Home / Moto2 / Bradl na Pole Position

Bradl na Pole Position

W kategorii Moto2, Stefan Bradl po raz kolejny pokazuje, że zmierza w tym sezonie po tytuł mistrzowski.

Najszybszym zawodnikiem pośredniej klasy Motocyklowych Mistrzostw Świata był Stefan Bradl. Niemiecki motocyklista uzyskał czas 1’38.357 sek. Wywalczenie tego Pole Position nie było wcale łatwe, gdyż rywale mocno naciskali, ale to właśnie Bradl może czekać na wyścig z czystą radością.

 

Drugą pozycję wywalczył Thomas Luthi i wygląda na to, że to nie odpuści w jutrzejszej walce i będzie naciskał na Bradla z całych sił do samego końca zmagań. Szwajcar stracił do niemieckiego zdobywcy Pole Position zaledwie 0.045 sek.

 

Trzecie miejsce ze stratą ponad jednej dziesiątej sekundy uzyskał Yuki Takahashi. Japończyk dosiadający Moriwaki po tych kwalifikacjach z pewnością jest kolejnym faworytem do zwycięstwa w jutrzejszym wyścigu.

 

Czwarta pozycja przypadła byłemu zawodnikowi MotoGP, Aleix’owi Espargaro. Hiszpański zawodnik startujący w teamie Pons HP 40, wywalczył dziś jak na razie swój najlepszy wynik kwalifikacyjny w tym sezonie. Czyżby zapowiadała się walka o podium? Tym bardziej, że strata Espargaro wynosi minimalnie ponad dwie dziesiąte sekundy.

Piąte miejsce wpadło w posiadanie Scotta Reddinga, natomiast obok niego ustawi się mistrz świata kategorii 125cc Marc Marquez. Niestety w tym sezonie Hiszpan ma sporego pecha. Zwykle kwalifikacje dla Marqueza przebiegają bardzo dobrze, jednak za nami są już trzy wyścigi, a on jeszcze nie zdobył żadnego punktu! Marc zapewne liczy na przełamanie tej złej passy już w jutrzejszym wyścigu. Siódma lokata przypadła Simone Corsiemu, natomiast ósmego miejsca wystartuje Andrea Iannone.

 

Dziewiąta pozycja startowa w jutrzejszych zmaganiach należy do Juliana Simona, natomiast pierwszą dziesiątkę uzupełnił Dominique Aegerter.

 

Nieciekawą sytuację mieli Bradley Smith oraz Alex Pons. Obaj zawodnicy dosyć wcześnie wylecieli z toru co bardzo mocno utrudniło im walkę o najlepszy czas kwalifikacyjny. Hiszpański motocyklista zdołał uplasować się na pozycji czternastej, natomiast Brytyjczyk na siedemnastej.

 

Mattia Pasini był kolejnym zawodnikiem, który zapragnął sprawdzić właściwości żwiru. Ostatecznie włoski motocyklista wywalczył piętnastą pozycje startową. Niestety po raz kolejny na starcie wyścigu o Grand Prix Francji, z niewyjaśnionych przyczyn nie zobaczymy Łukasza Wargali.

 

Grand Prix Le Mans najprawdopodobniej podniesie kibicom adrenalinę do maksymalnego poziomu, jak to już było nie raz w kategorii Moto2. Z pewnością dokona tego czołówka, która jest wygłodniała zwycięstw.

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
142 zapytań w 1,334 sek