Hector Faubel wygrał wyścig o GP Czech klasy 125cc po fantastycznej walce z Mattia Pasinim i Lukasem Peskiem i został nowym liderem mistrzostw świata. Bardzo zawiedziony jest z pewnością Gabor Talmacsi, który nie znalazł się na podium mimo startu z pole pHector Faubel wygrał wyścig o GP Czech klasy 125cc po fantastycznej walce z Mattia Pasinim i Lukasem Peskiem i został nowym liderem mistrzostw świata. Bardzo zawiedziony jest z pewnością Gabor Talmacsi, który nie znalazł się na podium mimo startu z pole position.
Talmacsi rozpoczął wyścig atomowym startem, który pozwolił mu na utrzymanie pierwszego miejsca. Słabo z kolei spisał się faworyt czeskiej widowni Lukas Pesek, który zanotował spadek o klika pozycji. Jeździec Derbi był jednak dzisiaj świetnie dysponowany i bardzo szybko odrobił starty do czołówki.
W połowie wyścigu ukształtowała się nam prowadząca grupa 5 zawodników. Tworzyli ją: Pasini, Talmacsi, Sergio Gadea, Pesek i Faubel, który obudził się po niemrawym początku wyścigu i uzyskiwał bardzo dobre czasy. Liderujący Pasini wykorzystał zamieszanie za jego plecami spowodowane przez zawodników Bancaja Aspar i odjechał na ok. 1 sekundę. 3 okrążenia przed końcem z wyścigiem pożegnał się Gadea. Hiszpan spektakularnym upadkiem stracił szansę na podium. Najwięcej na tym skorzystał Pesek, który wyprzedzając Gabora Talmacsi i Hectora Faubela znalazł się na miejscu drugim. Jednak błąd na jednym z zakrętów spowodował, że euforia czeskich kibiców nie trwała długo. Lukas znalazł się na końcu 4 osobowej już grupy.
Gdy wydawało się, że nic już nie powstrzyma Pasiniego od wywalczenia 3 zwycięstwa w sezonie włoski zawodnik popełnił błąd wyjeżdżając bardzo szeroko na jednym z zakrętów. Natychmiast wykorzystali to kierowcy Bancaja i jeździec Derbi i zgotowali nam prawdziwy thriller na ostatnim okrążeniu. Zawodnicy tasowali się niczym karty w talii zawodowego pokerzysty. Ostatecznie zwycięsko z tej potyczki wyszedł Faubel, który pokonał Pasiniego o długość motocykla. Pesek zajmując trzecie miejsce dał powody do radości swoim rodakom, z którymi bardzo długo celebrował ten sukces. Bardzo zadowolony powinien być Pasini, który dzięki 20 punktom przesunie się w klasyfikacji generalnej o 2 pozycje.
Wyniki wyścigu (Top 10):
1. Faubel (Aprilia)
2. Pasini (Aprilia) +0.070secs
3. Pesek (Derbi) +0.222secs
4. Talmacsi (Aprilia) +0.272secs
5. Koyama (KTM) +7.607secs
6. Espargaro (Aprilia) +12.066secs
7. Corsi (Aprilia) +12.394secs
8. Ranseder (Derbi) +13.003secs
9. Krummenacher (KTM) +19.764secs
10. Cortese (Aprilia) +24.043secs