Home / MotoGP / Bridgestone skupia się na oponach wyścigowych

Bridgestone skupia się na oponach wyścigowych

Zaledwie kilka dni dzieliło testy w Australii od tych ostatnich w Malezji na torze Sepang. Firma Bridgestone musiała w krótkim odstępie czasu przegrupować oddziały by dobrze zaopatrzyć zespoły w swoje ogumienie. Menadżer ds. rozwoju opon, Tohru Ubukata Zaledwie kilka dni dzieliło testy w Australii od tych ostatnich w Malezji na torze Sepang. Firma Bridgestone musiała w krótkim odstępie czasu przegrupować oddziały by dobrze zaopatrzyć zespoły w swoje ogumienie. Menadżer ds. rozwoju opon, Tohru Ubukata udzielił na łamach magazynu MCN krótkiego wywiadu na temat kilku ostatnich dni pracy.

MCN: Nad czym Bridgestone pracował z Yamahą, Kawasaki oraz Gresini Hondą podczas ostatniego weekendu?

Tohru Ubukata: Kilka zespołów które tetowały ostatnio na Phillip Island postanowiło nie brać udziału w ponownych testach na Sepang, jednak my nadal kontynuowaliśmy prace by zebrać jak najwięcej informacji od trzech kierowców, Valentino Rossiego, Alexa de Angelisa oraz Shinyi Nakano. Byliśmy wstanie zebrać więcej podstawowych informacji dla rozwoju opon, byliśmy też wstanie powtórzyć nasze rezultaty z ostatnich testów, które odbywały się tutaj w styczniu, dodatkowo wprowadziliśmy kilka poprawek.

MCN: Jesteście zadowoleni z rezultatów?

Tohru Ubukata: To był kolejny test przebiegający bez żadnych problemów z kilkoma świetnymi czasami na oponach wyścigowych. Warunki na torze nie były optymalne pierwszego dnia, jednak pod koniec testów tor był w lepszym stanie niż podczas testów styczniowych, co pozwoliło na spróbować kilku znaczących symulacji wyścigów.

MCN: Czy Bridgestone przygotowuje coś nowego na przyszłotygodniowe testy w Jerez?

Tohru Ubukata: Spośród tych przedsezonowych, testy w Jerez są zawsze najdokładniej obserwowane, będziemy tam razem z wszystkimi sześcioma zespołami i jedenastoma zawodnikami. Skupimy się głównie nad naszymi osiągami wyścigowymi, będzie to doskonała okazja by dobrze przygotować się na Grand Prix Hiszpanii odbywające się końcem marca. Będziemy kontynuować prace na fundamentami rozwoju opon, dopasowywaniu naszego ogumienia testowanego w Sepang i Phillp Island by do torów o podobnym rozkładzie temperatury. W Jerez wszyscy nasi kierowcy chcą mieć szanse wygrania samochodu przekazywanego z okazji ostatnich treningów przedsezonowych, będziemy więc musieli zrobić wszystko co w naszej mocy by poprawić nasze opony kwalifikacyjne.

źródło: MCN

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
119 zapytań w 1,103 sek