Home / MotoGP / Crutchlow ma dość bycia „jedynakiem” w LCR Hondzie

Crutchlow ma dość bycia „jedynakiem” w LCR Hondzie

Cal Crutchlow przyznał, że nie chce już być jedynym zawodnikiem zespołu LCR Hondy. Brytyjczyk bardzo chętnie powita partnera zespołowego na drugim motocyklu. Zespół Lucchio Cecchinelliego startuje z jednym zawodnikiem niemal przez całą karierę – wyjątkiem był rok 2015. Być może sytuacja zmieni się w przyszłym roku, ponieważ zarówno Honda, jak i organizatorzy MotoGP chcieliby w stawce Japończyka. W ten sposób do MotoGP wciągany jest Takaaki Nakagami.

Crutchlow chciałby, aby jakiś zawodnik pojawił się w zespole LCR Hondy, po drugiej stronie garażu. „W przyszłym roku chcę mieć partnera zespołowego. Mam już dosyć bycia jedynym zawodnikiem.” – powiedział. „Przez cały weekend cała uwaga skupia się na mnie. Wolałbym, aby koncentrowano się na kim innym. Wiem, że to brzmi głupio, ale ostatecznie, wszystko kręci się wokół ciebie.”

„Goście są w garażu tylko dla jednego zawodnika, a byłoby lepiej, gdyby byli dla dwóch. Wywołałoby to większe napięcie podczas przygotowywania się, ale myślę, że ostatecznie byłoby lepsze.” – dodał.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Brytyjczyk, który podpisał w końcu upragniony kontrakt z fabryką Hondy (HRC), wierzy, że mógłby odegrać rolę w sprawieniu, że RC213V będzie maszyną prostszą do opanowania przez debiutujących zawodników. Na razie pod tym względem, nowicjusze mają arcytrudne zadanie.

„Motocykl jest szczególnie wymagający. Kiedy widzieliście gościa, który przechodzi od innego producenta na Hondę i radzi sobie świetnie? Był Casey (Stoner), jasne, jemu się udało. Tito (Rabat) zdobył najwięcej punktów w historii Moto2, jest szybki. Teraz jedyne co robi, to próbuje nadążyć za innymi, ponieważ nie potrafi kręcić dobrych czasów. Trzy razy zmieniał szefów inżynierów. Jest zagubiony.” – wyjaśnił #35.

„Spróbuję pomóc mojemu partnerowi zespołowemu, jeśli będzie debiutantem, tak jak robiłem z Jackiem (Millerem), ale nie jest takie łatwe. Muszą zbudować motocykl, na którym wszyscy będą potrafili jeździć. Może to właśnie jedno z moich zadań – pomóc zbudować motocykl, łatwy w prowadzeniu. Jeśli weźmiemy kilku młodych gości w najbliższych latach, to znajdą sposób, aby łatwiej zaadaptować się do tego motocykla.” – zakończył.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: motorsport.com

dasdsdas

View Results

Loading ... Loading ...

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
125 zapytań w 1,238 sek