Dovizioso najszybszy podczas testów w Barcelonie

Zgodnie z zapowiedziami, dziś zawodnicy klasy królewskiej zaliczyli jednodniowe testy na torze Circuit de Catalunya, gdzie wczoraj brali udział w wyścigu. Choć rano tor był wilgotny, to z czasem warunki poprawiały się, a najlepszy czas uzyskał Andrea Dovizioso.

Po nocnych opadach deszczu, na początku prób na nawierzchni wciąż było sporo wilgotnych plam. Z czasem jednak tor zupełnie przesechł, a na pierwszym miejscu uplasował się Andrea Dovizioso. Włoch wyraźnie niesionym swoim wczorajszym finiszem na podium, dziś jako jedyny z wynikiem 1’41.997 zszedł z czasem poniżej 1’42. Pecha miał natomiast team-partner #4 z ekipy Monster Yamaha Tech3 – Cal Crutchlow. Brytyjczyk zaliczył sporą wywrotkę na swoim okrążeniu wyjazdowym i choć nic mu się nie stało, po dojściu do siebie wrócił do jazdy dopiero w późniejszej fazie dnia. Tak czy inaczej przypadło mu siódme miejsce ze stratą czterech dziesiątych do lidera. Obaj testowali nową specyfikację silnika swoich M1-ek oraz ustawienia elektroniki.

Z drugim wynikiem i stratą niecałych 0.2sek do „Doviego” dzień zakończył inny zawodnik Yamahy – Ben Spies. Amerykanin po upadku we wczorajszym wyścigu i zaledwie dziesiątej lokacie, dziś o pół sekundy pokonał swojego team-partnera Jorge Lorenzo. Triumfator wczorajszych zmagań zajął zaledwie ósme miejsce, będąc najwolniejszym z kierowców jeżdżących na M1-kach. Hiszpan skupił się na dalszej poprawie swojego motocykla, próbując poprawić trakcję i wyjścia z zakrętów, podczas gdy „BigBen” sprawdzał nowy silnik, zmiany ramy i ustawienia elektroniki.

Bardzo dobre, trzecie miejsce przypadło natomiast, tylko jedenastemu wczoraj, Hectorowi Barberze. Hiszpan jednak swój najlepszy rezultat ustanowił na przedostatnim okrążeniu, ale i tak do poprzedzającego go Spiesa zabrakło mu tylko 0.026sek. Dla odmiany, drugi satelicki kierowca Ducati – Karel Abraham upadł już na okrążeniu wyjazdowym, a ostatecznie uplasował się na miejscu numer dwanaście. Czech stracił do lidera dwie sekundy. Zarówno reprezentant ekipy Pramac Racing jak i zawodnik ścigający się w barwach Cardion AB Motoracing spędzili dzisiejszy dzień na sprawdzaniu różnych nowych wersji ustawień swoich GP12.

Najszybszym z jeźdźców Hondy okazał się być natomiast Alvaro Bautista, satelicki reprezentant producenta z Kraju Kwitnącej Wiśni. Hiszpan przed własnymi kibicami zaliczył udany wyścig i był szósty, podczas gdy dziś zajął czwarte miejsce. Najlepszy swój czas #19 ustanowił na ostatnim okrążeniu i do Dovizioso stracił tylko cztery dziesiąte.

Na swym przedostatnim kółku swój najlepszy rezultat uzyskał natomiast Dani Pedrosa. Wczoraj drugi, dziś reprezentant teamu Repsol Honda był piąty. Do poprzedzającego go zawodnika San Carlo Honda Gresini stracił zaledwie 0.033sek, a swojego team-partnera z ekipy Casey’a Stonera, notabene v-ce lidera tabeli generalnej, wyprzedził o 0.027sek. Obaj kierowcy Repsol Hondy skupili się na testowaniu opon Bridgestone w nowej specyfikacji, które zastąpią te w starej już po Silverstone, a nie jest tajemnicą, że dostarczają one im mnóstwo problemów.

Ponownie z dobrej strony spisał się kolejny zawodnik ścigający się na RC213V – Stefan Bradl. Niemiec nadal dopasowuje się jednak dla, bądź co bądź, wciąż nowego dla siebie motocykla. Mimo wszystko jednak zarówno wczoraj, jak i dziś, spisał się całkiem nieźle. Bo choć reprezentant ekipy LCR Honda MotoGP zakończył testy na dziewiątej lokacie, to jednak do najszybszego Andrei stracił 0.772sek i przejechał aż sześćdziesiąt dwa okrążenia.

Pozycje zaledwie numer dziesięć i jedenaście przypadły natomiast fabrycznym reprezentantom Ducati, którzy tak podkreślali to, że te dzisiejsze testy są dla nich niezwykle ważne. Mimo wszystko wydaje się, że nie zaliczyli oni żadnego postępu, nawet pomimo testów (ponownych) aluminiowego wahacza, a także różnymi ustawieniami. Szybszym z tej dwójki był Nicky Hayden, który pokonał najwięcej kółek z całej stawki – siedemdziesiąt jeden. Amerykanin jako ostatni stracił do lidera mniej niż sekundę, a Valentino Rossiego pokonał o trzy dziesiąte.

Najszybszymi spośród zawodników CRT raz jeszcze byli kierowcy teamu Power Electronics Aspar. Tym razem jednak lepszym z nich był Randy de Puniet, który uplasował się na trzynastym miejscu, a do poprzedzającego go Abrahama stracił dokładnie cztery dziesiąte! Nieco ponad 0.1sek wolniejszy od Francuza był natomiast Aleix Espargaro, trzynasty we wczorajszym wyścigu i pierwszy z zawodników jeżdżących na motocyklach zgodnymi nowymi przepisami. Zarówno jednak #14 jak i Hiszpan nie testowali żadnych nowych części swoich ART, a jedynie skupili się na znalezieniu jak najlepszych ustawień.

Czołową piętnastkę uzupełnił natomiast Colin Edwards, który w miniony weekend powrócił do ścigania po tym, jak w Portugalii po kolizji z de Punietem złamał, w pięciu miejscach, lewy obojczyk. Na swoim motocyklu z ramą Sutera i jednostką napędową BMW Amerykanin stracił pół sekundy do poprzedzającego go #41, a o kolejnych 0.101sek wyprzedził szesnastego Michele Pirro. Włoch przed sezonem jeździł spośród zawodników CRT najmniej, więc teraz wykorzystuje każdą okazję, by jak najlepiej dopasować się do swojego FTRa z silnikiem Hondy.

Miejsca numer siedemnaście i osiemnaście przypadły duetowi teamu Avintia Blusens, który to wczoraj brał udział w domowym dla siebie wyścigu. Raz jeszcze z tej dwójki szybszy był Yonny Hernandez, ale czas 1’45.701 to nie to, na co liczył. Kolumbijczyk z takim wynikiem stracił na swoim FTRze z jednostką napędową Kawasaki blisko cztery sekundy do Dovizioso, a do pierwszego wśród zawodników CRT de Punieta – prawie sekundę i cztery dziesiąte. Tylko 0.140sek do swojego zespołowego kolegi stracił natomiast Hiszpan Ivan Silva.

Stawkę uzupełnili, pod nieobecność Danilo Petrucciego, Włoch Mattia Pasini oraz James Ellison. Reprezentant teamu Speed Master testował jedynie różne wersje ustawień swojego motocykla, bo Aprilia nie dostarczyła żadnych nowych części do motocykli ART. Tylko pięć okrążeń pokonał natomiast Brytyjczyk, za którego praktycznie przez cały dzień jeździł jego rodak Shane Byrne. #77 sprawdził jedynie nowy wahacz, a obecny zawodnik British Superbike starał się pomóc ekipie Paul Bird Motorsport w ogólnym rozwoju motocykla.

Zawodnicy MotoGP nie mają czasu na odpoczynek, bo już w środę testować będą na obiekcie Motorland Aragon. W Aragonii nadrobią oni więc czas stracony po odwołaniu prób na Estoril miesiąc temu. Kolejna runda Motocyklowych Mistrzostw Świata już za niecałe dwa tygodnie na brytyjskim Silverstone.

Wyniki powyścigowych testów w Katalonii:
1. Andrea Dovizioso  (ITA)  Monster Yamaha Tech 3      YZR-M1        1’41.997 
2. Ben Spies         (USA)  Yamaha Factory Racing      YZR-M1        1’42.143 
3. Hector Barbera    (SPA)  Pramac Racing Team         GP12          1’42.186 
4. Alvaro Bautista   (SPA)  San Carlo Honda Gresini    RC213V        1’42.309 
5. Dani Pedrosa      (SPA)  Repsol Honda Team          RC213V        1’42.342 
6. Casey Stoner      (AUS)  Repsol Honda Team          RC213V        1’42.369 
7. Cal Crutchlow     (GBR)  Monster Yamaha Tech 3      YZR-M1        1’42.378 
8. Jorge Lorenzo     (SPA)  Yamaha Factory Racing      YZR-M1        1’42.635 
9. Stefan Bradl      (GER)  LCR Honda MotoGP           RC213V        1’42.769 
10. Nicky Hayden     (USA)  Ducati Team                GP12          1’42.941 
11. Valentino Rossi  (ITA)  Ducati Team                GP12          1’43.252 
12. Karel Abraham    (CZE)  Cardion AB Motoracing      GP12          1’43.926 
13. Randy De Puniet  (FRA)  Power Electronics Aspar    ART           1’44.326 *
14. Aleix Espargaro  (SPA)  Power Electronics Aspar    ART           1’44.487 *
15. Colin Edwards    (USA)  NGM Mobile Forward Racing  Suter-BMW     1’44.979 *
16. Michele Pirro    (ITA)  San Carlo Honda Gresini    FTR-Honda     1’45.080 *
17. Yonny Hernandez  (COL)  Avintia Blusens            FTR-Kawasaki  1’45.701 *
18. Ivan Silva       (SPA)  Avintia Blusens            FTR-Kawasaki  1’45.841 *
19. Mattia Pasini    (ITA)  Speed Master               ART           1’45.870 *
20. James Ellison    (GBR)  Paul Bird Motorsport       ART           1’46.047 *
* zawodnik CRT