Home / MotoGP / GP Kataru odbędzie się w dzień?! – prima aprilis

GP Kataru odbędzie się w dzień?! – prima aprilis

Zaskakujące wieści dotarły do nas prosto z paddocku Motocyklowych Mistrzostw Świata. Chociaż sezon rozpocznie się dosłownie za kilka dni, organizatorzy Grand Prix Kataru mają poważne problemy. Cały weekend wyścigowy rozegrany zostanie najprawdopodobniej w dzień!

Od 2008 roku wyścigi Grand Prix rozgrywane na obiekcie położonym nieopodal Doha odbywają się przy sztucznym oświetleniu. Katarczycy zainwestowali w to mnóstwo pieniędzy, przy okazji zapewniając sobie miano rundy otwierającej sezon. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują jednak, że w tym roku stać się może coś nieoczekiwanego i Grand Prix Kataru rozegrane zostanie w dzień.

Spieszymy wyjaśnić, dlaczego tak się stanie. Otóż włodarze toru Losail International Circuit od dłuższego czasu szykują się już na wspomniane wyżej zmagania. Jak zwykle chcą mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, dlatego też konieczne było przetestowanie owego sztucznego oświetlenia. Niestety nie wszystko poszło po ich myśli i doszło do spięcia.

Spięcie to jednak nie było wcale małe, ponieważ doprowadziło do poważnej awarii instalacji elektrycznej sztucznego oświetlenia. Tak, uszkodzeniu uległa spora część z trzech tysięcy sześciu reflektorów znajdujących się wokół obiektu i wartych, bagatela, 15 milionów euro!

Wszystko wskazuje na to, że owej „usterki”, jak to delikatnie nazwał prezes Katarskiej Federacji Motocyklowej, nie uda się wyeliminować na czas. Pierwsze treningi wolne zaplanowano na Losail już na czwartkowy wieczór, a pracy przed organizatorami jest mnóstwo. Jak dodał też Nasser Khalif Al Attiyah, obecny póki co na eliminacji Rajdowych Mistrzostw Świata – Rajdzie Portugalii, być może przywrócenie oświetlenia do życia nastąpi jeszcze we wtorek lub środę, ale sprawienie, by na obiekcie nie pojawiały się żadne cienie i był on bezpieczny – prawie na pewno nie uda się przed czwartkiem.

Póki co włodarze toru położonego na środku pustyni nieopodal Doha wciąż utrzymują, że jest to informacja jedynie nieoficjalna, ale praktycznie na pewno taki właśnie scenariusz się spełni. Nie chcąc tracić tak ważnego dla siebie wydarzenia, a także nie chcąc narażać zespołów na ogromne koszta, zdecydowano się na radykalny krok – zmagania odbędą się, ale w dzień!

Zszokowany całą sytuacją jest szef Dorna Sports – Carmelo Ezpeleta. „Nie mogę uwierzyć w to, że coś takiego się stało. Tor Losail zawsze był perfekcyjnie przygotowany do organizowania wyścigów Grand Prix, nigdy nie było żadnych problemów. W 2008 roku runda ta nawet wygrała nagrodę dla najlepiej zorganizowanego weekendu wyścigowego – i to przecież w pierwszym sezonie ze sztucznym oświetleniem.”

„To bardzo trudna sytuacja dla nas wszystkich. Zespoły wysłały już cały sprzęt do Kataru zaraz po zakończeniu testów w Jerez. Koszta nie są małe, więc cieszymy się, że organizatorzy wpadli na taki właśnie pomysł. Problemów najprawdopodobniej nie uda się rozwiązać do czwartkowego popołudnia, a wszyscy przecież czekają na start sezonu. Musieliśmy wymyślić więc coś innego,” potwierdził Hiszpan nawiązując do tego, że runda ta znów odbędzie się w dzień.

Swojego oburzenia jednak nie kryją zespoły, które zupełnie nie wiedzą, czego się spodziewać. „Zimowe testy wypadły dla nas dobrze, ale zupełnie nie wiemy na co się nastawiać. Nie jeździliśmy tu w dzień od wielu lat, nie wiadomo, jak zachowywać się będą motocykle, opony, w jakim stanie będzie nawierzchnia,” komentował jeden z członków zespołu Yamaha Factory Racing, który jednak nie chciał ujawniać swoich danych.

W podobnym tonie wypowiada się pracownik ekipy LCR Honda MotoGP: „Dla nas to niedopuszczalne. Rozumiemy, że chodzi o koszta, o fanów, ale przede wszystkim trzeba brać pod uwagę bezpieczeństwo zawodników. Ostatnio w dzień jeździliśmy tu w 2007 roku, kiedy debiutowaliśmy na 800cc. Teraz jednak mamy zupełnie nowe motocykle („tysiące” – przyp. autora), dodatkowo nasz zespół ma też nowego kierowcę – Stefana Bradla, który debiutuje przecież w MotoGP.”

Jak wiadomo, opony zostały już wybrane i nie wiadomo, czy Bridgestone byłby w stanie przysłać tyle nowych gum, nie mając z tej trasy praktycznie żadnych danych z nowymi motocyklami i warunkami. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, spora część zespołów chce… wycofać się z nadchodzących zmagań! Nie chcą ryzykować zdrowiem swoich zawodników, ale liczą się też, że także ich może to kosztować naprawdę sporo.

Dorna Sports zapowiada jednak, że zrobi wszystko, by Grand Prix Kataru się odbyło. Prowadzi negocjacje z teamami odnośnie ich startów. Prawdopodobne jest też, że Bridgestone dostarczy o wiele więcej opon niż zwykle – różnego rodzaju mieszanek – a zawodnicy zostaną zupełnie zwolnieni z wcześniejszego wyboru gum. Być może też po czwartkowych i piątkowych treningach producent opon wyprodukuje, zgodnie z informacjami zebranymi przez zawodników, zupełnie nowe gumy. Taka sytuacja miałaby być jednak tylko jednorazową.

 

Przedstawiono też prowizoryczny harmonogram nadchodzącego weekendu:

Czwartek, 5. kwietnia
10:00-10:40 -> Moto3 trening wolny 1
10:55-11:40 -> Moto2 trening wolny 1
11:55-12:40 -> MotoGP trening wolny 1
12:55-13:35 -> Moto3 trening wolny 2
13:50-14:35 -> Moto2 trening wolny 2

Piątek, 6. kwietnia
10:00-10:45 -> MotoGP trening wolny 2
11:00-11:40 -> Moto3 trening wolny 3
11:55-12:40 -> Moto2 trening wolny 3
12:55-13:40 -> MotoGP trening wolny 3

Sobota, 7. kwietnia
10:00-10:40 -> Moto3 trening kwalifikacyjny
10:55-11:40 -> Moto2 trening kwalifikacyjny
11:55-12:55 -> MotoGP trening kwalifikacyjny
12:20-13:40 -> Moto3 warm-up
13:55-14:15 -> Moto2 warm-up

Niedziela, 8. kwietnia
10:00-10:20 -> MotoGP warm-up
11:00 -> Moto3 wyścig (18 okrążeń)
12:15 -> Moto2 wyścig (20 okrążeń)
14:00 -> MotoGP wyścig (22 okrążenia)

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

komentarzy 5

  1. w pierwszej chwili nawet łyknąłem ale grubo pojechana wypowiedz anonimowej osoby z Yamahy zdradzila prima aprilis :)

  2. Paweł #team gixxer

    ;D

  3. heh dobre,dobra wkrętka

  4. Nieźle, nieźle, w końcu 2 lata wyścigi były bez tych świecidełek :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
141 zapytań w 1,441 sek