Home / MotoGP / GP Kataru: Yamaha ma nową gwiazdę! Wygrana Vinalesa!

GP Kataru: Yamaha ma nową gwiazdę! Wygrana Vinalesa!

Maverick Vinales, w swoim debiucie dla zespołu Yamahy, odniósł zwycięstwo po bardzo ciekawym wyścigu o GP Kataru. Po blisko godzinie opóźnienia, spowodowanego przelotnym deszczem, zawodnicy ruszyli do walki. Po rywalizacji do samej kreski, Vinales pokonał Andreę Dovizioso na Ducati. Podium uzupełnił ruszający z odległego pola Valentino Rossi na drugiej Yamasze. Vinales jest drugim najmłodszym zawodnikiem po Mike’u Hailwoodzie, który wygrywał na dwóch różnych motocyklach.

Po mżawce, która była powodem opóźnienia wyścigu, zawodnicy wreszcie wystartowali. Świetnie rozpoczął Johann Zarco – francuski mistrz świata Moto2 najpierw niemal staranował Scotta Reddinga, by niedługo potem wyskoczyć na prowadzenie! Widok zawodnika Tech 3 Yamahy na czele wyścigu był szokujący. Na czołowych pozycjach po starcie widzieliśmy też Marka Marqueza, Andreę Iannone, Dovizioso, a potem Vinalesa, Daniego Pedrosę oraz Rossiego. Lorenzo rozpoczął spokojnie – jechał dopiero 16.

Zarco swoją jazdą wprawiał w osłupienie, bowiem prowadził, powiększając przewagę! Nie trwało to jednak długo – już po sześciu okrążeniach Francuz na drugim zakręcie zaliczył uślizg przodu i wylądował w żwirze. Nie był jednak pierwszym – Cal Crutchlow zdążył do tego momentu wylecieć aż dwa razy. Po drugim upadku doszczętnie zniszczył motocykl LCR Hondy. Świetnie natomiast jechał Dovizioso, który zanim otrzymał w prezencie prowadzenie po upadku Zarco, to uporał się z Iannone i Marquezem. Duet Yamahy czaił się z tyłu, w małym dystansie.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Na ósmym okrążeniu upadł Alvaro Bautista z Aspar Ducati. Znakomicie poczynał sobie Iannone, który zaciekle walczył z Marquezem, jednak przypomniała o sobie natura Włocha – który zawsze zbyt często zaliczał upadki. Tak też stało się i tym razem. Po uślizgu Suzuki wyleciało z toru. Vinales przebił się już na drugą pozycję, mając za plecami Rossiego, który z kolei w drugiej próbie w świetnym stylu objechał Marqueza. #93 nie miał dziś tempa do walki z czołówką. Hondy były wyraźnie wolne na prostej.

Gdy do końca zostało siedem okrążeń, Vinales dopadł prowadzącego Dovizioso i wyprzedził go. Włoch wykorzystał jednak moc Ducati na prostej i odbił prowadzenie. Nie cieszył się jednak nim długo – kolejne kółka wyglądały identycznie – Vinales starał się obronić na prostej startowej, lub w przypadku utraty miejsca odbić prowadzenie w krętej partii toru. Rossi jechał tuż za tym duetem, ale nie miał tempa, by zagrozić dwójce rywali. Jorge Lorenzo przez pewien czas awansował – nawet do TOP10 – ale im dalej, tym jechał gorzej. W końcu wyprzedzili go nawet Loris Baz czy Jonas Folger.

Na ostatnim okrążeniu Vinalesowi udało się nieco uciec od Dovizioso, dzięki czemu na metę wpadł z pewną przewagą, której moc Ducati nie mogła zniwelować. Rossi ukończył wyścig za Dovizioso. Dalej, z większą stratą jako czwarty dojechał Marquez, a za nim Dani Pedrosa, także z Repsol Hondy. Za duetem niespodziewanie ukończył jazdę Aleix Espargaro, który debiutuje na Aprilii. Hiszpan, zwolniony rok temu z Suzuki, był przez moment nawet przed Pedrosą. Szóste miejsce Aprilii i tak jest ogromnym sukcesem i Espargaro słusznie odbierał na mecie mnóstwo gratulacji.

Scott Redding wykorzystał zeszłoroczne Ducati, zdobywając dobre siódme miejsce. Zaimponował też wreszcie Jack Miller, który był ósmy. Dalej znalazło się dwóch debiutantów: Alex Rins oraz Jonas Folger. Nie zabłysnęli jak Zarco na początku, ale też nie skompromitowali się w pierwszym wyścigu. Trudno pozytywnie ocenić wyścig Lorenzo, który dojechał dopiero jako 11, tuż przed Lorisem Bazem.

Dalej znaleźli się Hector Barbera, oraz Karel Abraham. Dla wracającego do MotoGP Czecha to całkiem niezły wynik. Ma on w końcu leciwe Ducati GP15. Do mety dojechali jeszcze: Tito Rabat, który zgarnął ostatni punkt, duet KTM – Pol Espargaro i Bradley Smith, oraz zupełnie pogubiony Sam Lowes. Wyścigu nie ukończył Petrucci. Kolejna runda MotoGP za dwa tygodnie w Argentynie.

Wyniki wyścigu MotoGP o GP Kataru na torze Losail:
1.
Maverick Viñales ESP Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 38m 59.999s
2. Andrea Dovizioso ITA Ducati Team (Desmosedici GP17) 39m 0.460s
3. Valentino Rossi ITA Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 39m 1.927s
4. Marc Marquez ESP Repsol Honda Team (RC213V) 39m 6.744s
5. Dani Pedrosa ESP Repsol Honda Team (RC213V) 39m 7.127s
6. Aleix Espargaro ESP Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 39m 7.660s
7. Scott Redding GBR Octo Pramac Racing (Desmosedici GP16) 39m 9.781s
8. Jack Miller AUS Estrella Galicia 0,0 Marc VDS (RC213V) 39m 14.485s

9. Alex Rins ESP Team Suzuki Ecstar (GSX-RR)* 39m 14.787s
10. Jonas Folger GER Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1)* 39m 15.068s
11. Jorge Lorenzo ESP Ducati Team (Desmosedici GP17) 39m 20.515s
12. Loris Baz FRA Reale Avintia Racing (Desmosedici GP15) 39m 21.254s
13. Hector Barbera ESP Reale Avintia Racing (Desmosedici GP16) 39m 28.827s
14. Karel Abraham CZE Aspar MotoGP Team (Desmosedici GP15) 39m 29.122s
15. Tito Rabat ESP Estrella Galicia 0,0 Marc VDS (RC213V) 39m 29.469s
16. Pol Espargaro ESP Red Bull KTM Factory Racing (RC16) 39m 33.600s
17. Bradley Smith GBR Red Bull KTM Factory Racing (RC16) 39m 39.703s
18. Sam Lowes GBR Factory Aprilia Gresini (RS-GP)* 39m 47.130s
Danilo Petrucci ITA Octo Pramac Racing (Desmosedici GP17) DNF
Andrea Iannone ITA Team Suzuki Ecstar (GSX-RR) DNF
Alvaro Bautista ESP Aspar MotoGP Team (Desmosedici GP16) DNF
Johann Zarco FRA Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1)* DNF
Cal Crutchlow GBR LCR Honda (RC213V) DNF

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 59

  1. Po żenująco nudnym wyścigu F1, MotoGP jak zwykle nie zawodzi!
    Podziw dla Zarco i Iannone oraz wielka szkoda, że nie dojechali do mety. Świetna walka Dovi i Vinalesa, odrodzenie Rossiego, lekki zawód Marqueza i totalna porażka Lorenzo.

  2. Super wyścig. Szkoda tych wywrotek, bo nawet gdyby Zarco i Iannone dojechali poza podium to mogliby nieco namieszać.

    Aleix – kosmos!

  3. Lorenzo hahahaha. Amazing. Szkoda Zarco i Cala, nieszkoda Iannone i kisnącego Marqueza.

    Brawa dla TOP3 :D

  4. Ale fajny wyścig super było :)
    Więcej takich ekscytujących wyścigów nie mogę się doczekać następnego :D

  5. MV walką z Dovim udowodnił, że jest gotów walczyć o majstra w tym roku. AD wiedziałem, że będzie wysoko. VR – jak zawsze pokazał, źe liczy się tylko niedziela. MM bez błysku ale i Honda raczej ostatnio na tym torze zawodzi.

    Zarco niesamowity – to z jaką lekkością ojeżdżał i przekładał motocykl z zakrętu w zakręt naprawdę fajnie się na to patrzyło i szkoda tej wywrotki. To samo Iannone.

    Cóż zapowiada się niesamowity i pełen emocji sezon!

  6. Widzę, że to forum stacza się i to z każdym dniem, szkoda się udzielania tutaj, a konstruktywnych komentarzy można zliczyć na palcu jednej ręki. Najbardziej śmieszy mnie dziecinne podejście niby dorosłych ludzi. Żebyście chociaż mieli z tego pieniądze… No cóż, dobrze, że jest przycisk „usuń z ulubionych”. Dopóki będzie to nieoficjalne forum VR, nie mam zamiaru tu zaglądać i się udzielać. Z resztą, dotyczy to wszystkich stron o tej tematyce. Zatem miłego sezonu życzę. Ale tylko normalnym fanom.

    • Chyba kibic Lorenzo.

      • Tak, kibic Lorenzo. I nie chodzi o wynik Jorge a żenujący poziom komentarzy. Myslałem, że tylko w tym kraju ma miejsce takie zachowanie, ale nawet na oficjalnych forach motoGP mam do czynienia z dziecinadą. Bo jak inaczej nazwać „komentarze” w w stylu :”hahahahahahah Lorenzo :D”, „Looooooool Lorenzo :D” itd. Naprawdę…. szkoda na takich ludzi słów. Jak wspomniałem, żeby jeszcze za to kasę dostawali…

      • Ale gdzie takie komentarze widzisz tu w stylu „hahahahah / loooool”. Ja nie dostrzegłem. Wiesz, nie trzeba się obrażać ani na Lorenzo ani na innych, że mieli wobec niego spore wymagania. Ja np. byłem pewien, że będzie w topce i choćby osiągnie lepszy wynik niż VR. Trochę mnie zawiódł.

    • @adek
      Trudno dziwić się popularności VR nawet wśród polskich fanów MotoGP. Wiele osób nawet nie interesujących się tym sportem nigdy nie słyszało o Giacomo Agostinim, Casey’u Stonerze lub Marku Marquezie, lecz o V. Rossim owszem. Nawet neofici nie znają wielkich nazwisk, które jeszcze kilka lat temu regularnie można było zobaczyć w przynajmniej Top10 tabeli wyników.

      Póki komentarze nie naruszają zasad netykiety, nie pozostawiają nieprzyjemnego posmaku i nie powodują wypalania oczu u większości czytających je osób, to nie widzę powodu ich usuwania lub wycinania części ich treści.

      A śmieszkowanie z J. Lorenzo? Cóż, oczekiwania wobec pięciokrotnego Mistrza Świata są ogromne. Nic dziwnego, że nawet jego antyfani spodziewali się po nim lepszego wyniku. Choć fakt, Hiszpan wypadł na moment z toru po kontakcie z innym zawodnikiem i stracił sporo pozycji.

      • Nie neguje popularności Valentino Rossiego. Bądź co bądź między innymi dzięki temu MISTRZOWI pokochałem ten sport. Ale pseudofani obrzydzają mi go. A szkoda. Ma to miejsce nie tylko na forum ale i podczas wyścigów. Jesli widzisz dzicz to są to pseudofani Rossiego. Piszę „pseudofani” gdyż spore grono osób ma przyjazne usposobienie i nie ma dla nich znaczenie kto jest za kim. Liczą się wyścigi i zebrane podczas wyścigowego weekendu wspomnienia. Niestety, dla sporej grupy te wyścigi znaczą więcej niż śniadanie i wspólne chwile spędzone z rodziną i takich ludzi niech szlag trafi. Umiem przegrywać, nie mam pretensji za kiepski wynik Jorge. Może nawet przyjeżdzać ostatni i będę mu kibicował. Będę trzymał kciuki by Viniales odpalił na dobre a Rossi zdobył upragniony dziesiąty tytuł. Tylko cholera jasna zrozumiec nie moge, że to tylko sport a inni pokazują jak zakompleksieni są. Bo jak inaczej nazwać podwyższanie ego komentarzami najeżdzającymi, w dodatku bez powodu, innego zawodnika.

    • Adek – straszna mądrala z ciebie. „Forum się stacza, brak konstruktywnych komentarzy, nieoficjalne forum VR” itd.,itp.

      Adek to nie jest tak że na forum można pisać tylko to co będzie odpowiadać tobie. Obrażasz ludzi którzy mając ogromna wiedzę, tu , na tym forum wpisują bardzo profesjonalne, konstruktywne i rzeczowe komentarze. Z drugiej strony obrażasz ludzi którzy chcą się tu też podzielić swoimi emocjami, udczuciami, sympatiami.

      Masz rację – nie rób sobie większego stresa niż potrzeba i wykasuj ze swoich ulubionych to forum.
      Na to forum jesteś zbyt doskonały, niebanalny, mądry, elokwentny, poważny i rzeczowy. Nie wiem tylko czy ktoś będzie tu za tobą płakał – myślę że wszyscy to jakoś przeżyją :-)))

    • A kto uwalił kamerę Rossiemu na starcie?

    • @Adek – może sam wprowadzisz coś pozytywnego? To tak jakbyś ze społeczeństwa, w którym żyjesz uciekał, bo przekrój ludzi i wypowiedzi Ci nie odpowiada. Gdzie uciekniesz? Nie odpowiada Ci poziom u jednych, trzymaj z innymi. Nie każdy Cię polubi i Ty nie polubisz każdego – kłótnie się zdarzają, czasem ostre, obniżanie poziomu również, ale piszesz z żalem, że nie jest Ci tu dobrze z nami i jakbyś łaskę robił, że tu jesteś. To też nic wnoszącego, nic pozytywnego. Wiesz o tym?

    • Nie wiem, jakieś dziwne chyba postrzeganie masz rzeczywistości, bo ja takich komentarzy złych nie widzę.

      Bywało naprawdę źle, teraz wcale stronniczo nie jest po tym wyścigu.

  7. Znowu ten emeryt Rossi utarł nosa malkontentom. To ma iść na tę emeryturę czy nie ? Z tymi dziadkami tak bywa – są strasznie nieprzewidywalni :-))))

    A tak na poważnie: ZARCO mówiłam wam że to wojownik a nie mistrz jazdy na jedno okrążenie jak Folger.
    Czułam że chyba wyglebi ale trzymałam kciuki – szkoda, wielka szkoda. Iannone – świetnie, AEs też.
    JL – musi jeszcze poćwiczyć, Rins – wynik debiutanta do przyjęcia. Miller – całkiem, całkiem.

    Ogólnie SUPER wyścig, wielkie emocje. Szkoda jednak że nie wygrał Rossi :-)))

  8. 1. Fantastycznie Johann Zarco jechał. Naprawdę podobała mi się jego jazda, choć miałem to w głowie, że skończyć to się może źle i skończyło… ale pokazał, że jest silny, nie czuje zbyt dużego respektu, co jest bardzo dobre i przez parę okrążeń zaprezentował się lepiej niż Pol Espargaro w Tech3 przez 3 lata!

    2. Czułem, że Dovi będzie tu silny, bo przez ostatnie 2 lata tak było. I po raz trzeci z rzędu drugie miejsce :)

    3. Folger mimo wszystko niezły początek, 10 miejsce po słabym starcie, jest solidnie i przed Jorge Lorenzo! Co Ty na to @kasiakowalska? ;)

    4. Nie ma jeszcze fanklubu Johanna Zarco na stronie? :o

    5. Rossi i podium? Nie sądziłem, że się uda, zwątpiłem już niepierwszy raz w Doktora i po raz n-ty mnie zaskoczył pozytywnie.

    6. Maverick już bardzo dobrze oswoił sobie Yamahę, w dodatku wyrobił sobie 12 punktów przewagi nad Marquezem, a wszyscy wskazują na tych dwóch w walce o tytuł.

    • https://motogp.pl/grupy/fani-johanna-zarco/ – zachęcam do dołączania sympatyków francuskiego motocyklisty, a może kiedyś przegoni któregoś z czołówki! :)

    • Też uważam, że obecna dwójka zawodników zespołu Tech3 o klasę przewyższa Espargaro i Smitha. Myślę, że spośród nich może zostać wybrany zawodnik, który w niedalekiej przyszłości będzie jeździć w fabrycznym teamie Yamahy, jak Rossi zakończy karierę.

    • Tak jeszcze dodając, w swojej ocenie sporo pomyliłem się z Zarco, szczerze myślałem, że to nie jest zawodnik, który wygra choć jeden wyścig w MotoGP, a tu gdyby zachował zimną krew, to kto wie, czy nie wygrałby w debiucie…

      • Ja mimo wszystko jestem zaskoczony taką jazdą Zarco, przed wyścigiem myślałem, czy ma może szanse powalczyć o podium, ale spodziewałem się po nim spokojnej jazdy :D

    • Ja tu będę bronił poprzedniego składu Tech3. W tym roku mają świetny motocykl po zespole fabrycznym. Rok temu ten motocykl kompletnie nie pasował do opon Michelin. A Zarco? Początek genialny, ale chciałbym zobaczyć go na innym torze, gdzie nie było testów i w normalnych warunkach. To, że Zarco potrafi jeździć w trudnych warunkach już pokazywał wcześniej, ale miarą będzie normalny wyścig.

  9. Błąd w artykule- Bautista jeździ u Aspara a nie w Avintii :)

  10. Szkoda Zarco, ale powiedzmy szczerze, że przesadził – mógł się trochę uspokoić, to hamowanie nie było aż tak mocne, ale w złym miejscu i momencie na torze. Dla mnie wielka szkoda Iannone … Widać, że pomimo tego, że jezdzi na Suzuki ma swoje tempo i jest konkurencyjny i to bardzo – i tu chyba dużą rolę odgrywa doświadczenie w MotoGP i walki o czołowe pozycje (mam nadzieje ze to byla jego ostatnia gleba w tym sezonie). Vinales – duzo osób nie wierzyło po testach przedsezonowych, ale tak naprawde MV25 jest świetny, a teraz ma dobry sprawdzony motocykl bez eksperymentów. Marquez albo ma problemy techniczne jeszcze, albo jedzie jeszcze bardziej zachowawczo niż rok temu (po nauczce w 2015 gdzie szalał i szalał …) Lorek… to nie jego warunki, wszyscy to wiedzą, Crutchlow … Honda straci cierpliwosc po tym sezonie, reszta to gra przypadkow i szczescia ;)

    • Marquez żali się na dobór przedniej opony, że nie dało się jeździć po 4 okrążeniach. A Iannone? Znowu upadek, chyba identyczny jak rok temu, także to tylko dowód na to, że Ducati dobrze zrobiło zostawiając Doviego :)

  11. Ludzie a gdzie Wy wyscig ogladaliscie???

  12. Gdy Rossi dojechal do Vinalesa i Dovi byłem wrecz pewny ze ich ogra i wygra ten wyścig, szkoda. Musiala go ta pogon jednak sporo kosztowac, szczegolnie jego opony. Alew i tak brawo 3 miejsce super wynik po trenningach

  13. Zarco :O Za którymś razem do mety w końcu dojedzie :) Gratulacje dla niego za ten początek wyścigu mimo wszystko. Rossi fenomenalnie, bo jak patrzyłem na niego w treningach, to myślałem, że pod co najwyżej na 5-6 miejscu będzie. Gratulacje dla Vinalesa za pierwsze zwycięstwo na Yamasze :D

  14. Wyścig mega! Zarco niesamowicie mnie zaskoczył.. bezczelnie sie wepchnął na pierwsze miejsce :D Kiedy to ostatni raz Yamach z tech3 tak odjeżdżała od peletonu?? Szkoda tej gleby strasznie. Ale pokazał że będzie groźny.. Oby tak dalej.. MV baaardzo szybki i ze spokojną głową, taktycznie a na koniec krótki pokaz genialnej jazdy.. Oj bedzie atak na mistrza świata jak nic.. oby tylko wytrzymał presje.. Dovi znów prawie pierwszy.. Janonek znów dupskiem po asfalcie.. Crashlow tak samo.. Doktorek już mnie nawet nie zaskoczył :D A ta Aprilia!! EsA chyba z 9 pozycji wyszarpał! Krótko mówiąc BĘDZIE SIE DZIAŁO ! Oj będzie.. :D:D Obstawiałem że mały Dani może być czarnym koniem wyścigu a tu znów bez szału.. Troche rozczarował spadek tempa 93 ale to raczej honda nie dała rady niz MM :D

    • Honda wcale nie traci na tych prostych już od połowy 2016, Marquez skarży się na zły dobór przedniej opony :D Szkoda Johanna, szkoda Herve, bo chyba Tech3 nigdy nie wygrało wyścigu w klasie MotoGP, a Dovi to już niemal tradycyjnie ociera się o te zwycięstwa od 2014 na różnych torach :)

      • Honda traci na przyspieszeniach, których na torze jest wiele. Gdyby to był tylko problem z prędkością maksymalną, to na krótkich prostych to nie był taki problem, a tu problem jest wszędzie.

      • widać po wyjściu na prostą startową, że to bujda, że Honda traci na przyspieszeniach – jedynie tunel aerodynamiczny sprawia, że takie Suzuki się dobiera na prostej do Hondy; Dovi nawet po wyjściu z tunelu nie mógł łyknąć Marqueza

        najlepiej to było widać na tylnej prostej toru Aragon, gdy w pierwszej fazie Marquez odskakiwał Rossiemu – choć co prawda Rossi ma swoje gabaryty, dodatkowe opory stwarza :)

  15. Wyścig bardzo ciekawy, szkoda gleb Zarco i Iannone, bo tempo mieli świetne. Aprilia przy takiej jeździe Aleixa i sprzyjających warukach może w tym sezonie liczyć na jakieś podium. Mam nadzieje, że problemy Rossiego z oponami się skończyły. Lorenzo nie można skazywać na straty bo każdy wie, że jazda przy takiej pogodzie to nie jego bajka. Jeśli #46 nie będzie miał problemów z oponami to bardziej jego bym upatrywał jako głównego rywala MV w walce o tytuł bo Marquez może ten sezon mieć słabszy.

  16. Interesujący początek sezonu, pochwały dla Viniego i Doviego, szkoda Iannone, Zarco i Cala. Marc trochę słabiej ale to dopiero początek rywalizacji więc jestem spokojny o niego! Jeśli chodzi o Jorge.. no cóż początki zawsze są trudne ale nie ma co w kolejnym wyścigu będzie zdecydowanie lepiej.

  17. to sobie Ducati wybrało zawodnika. :-) Yamaha zrobiła interes życia. nawet mechanicy vinalesa (byli mechanicy Lorenzo) pierwszy raz tak się cieszyli. vinalesa mnie zaskoczył bo tylko jeden atak przestrzelil. świetny wyścig.

  18. Kapitalny wyścig jak zwykle… Bo to co się działo w F1 to jest tragedia. MotoGP po prostu miażdży F1. Świetne podium, przepiękna walka o zwycięstwo. Szkoda Zarco i Iannone. Francuz pokazał, że może być czarnym koniem tego sezonu.

  19. No, widzę że Yamaha jest silna. Co prawda Rossi już kondycyjnie nie wyrabia, choć nadal kręci się w okolicach podium, ale muszę uczciwie przyznać, że przedsezonowe spekulacje co do siły pakietu Vinales-YZR M1 miały w sobie dużo racji.

    Lekko prowadząca się Yamaha pasuje do płynnego stylu jazdy Vinalesa. Yamaha ma Lorenzo, tylko młodszego.

    • „Co prawda Rossi już kondycyjnie nie wyrabia”– możesz to rozwinąć bo nie rozumiem skąd te wnioski? Z samego przekazu telewizyjnego trudno to dostrzec. W wypowiedzi po wyścigu mówił VAle problemach z prawą częścią przedniej opony…

    • „Rossi nie wyrabia kondycyjnie” i „co prawda kreci sie w okolicach podium”… Reprezentacja Argentyny w pilce noznej w 2014 to tez takie tam palentajace sie po boisku dziadki….Sorry za sarkazm ale gosc od wielu lat jest jednym z glownych pretendetow do tytulu mistrza swiata, i caly czas ociera sie o ten tytul. Jezeli uwazasz, ze Rossi nie wyrabia kondycyjnie a mimo to zostal w zeszlym roku wicemistrzem swiata to co by bylo gdyby wyrabial jednak? Absolutna dominacja?

  20. Viňakes wygrał zasłużenie

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
220 zapytań w 2,157 sek