Home / MotoGP / Jack Miller faworytem do fabrycznego Ducati po wylocie Lorenzo?

Jack Miller faworytem do fabrycznego Ducati po wylocie Lorenzo?

Jack Miller nagle stał się jednym z zawodników, którzy mają największą szansę na objęcie posady kierowcy fabrycznego Ducati, obok swojego partnera zespołowego, Danilo Petrucciego. Jorge Lorenzo wciąż ma szanse na pozostanie w Ducati, jednak po ostatnich wyścigach staje się to coraz mniej prawdopodobne. W piątek kontrakt przedłużył Andrea Dovizioso, który z pewnością będzie pierwszym zawodnikiem Ducati.

Miller zajmuje ósme miejsce w klasyfikacji generalnej, w każdym z wyścigów był w TOP10, a w GP Argentyny startował z pole position. Zdecydowanie bije na głowę dorobek punktowy, jaki zebrał na razie Lorenzo. To zaskakujące, biorąc pod uwagę, że niemal stracił posadę w MotoGP po ostatnim, słabym sezonie w Marc VDS Hondzie.

„Trzeba poczekać. Czuję się dobrze w tym momencie, jestem naprawdę szczęśliwy z pozycji w zespole. Życie jest dzięki temu łatwiejsze. Muszę dalej wykonywać swoją robotę. Kiedy zobaczę, że jest szansa objąć tę posadę, mam nadzieję, że ją dostanę.” – powiedział Australijczyk, mający na koncie jedno zwycięstwo w grand prix.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Miller sam przyznał jednak, że nie do końca jeszcze zasłużył na to, by awansować do zespołu fabrycznego. „Czuję, że się zbliżam, krok po kroku. Nie chodzi tylko o szybkość, ale o wszystko dookoła. Myślę, że pokazuję swój potencjał. Od siedmiu wyścigów zawsze jestem w TOP10. Tego się oczekuje, a nie szuka kogoś, kto wejdzie do TOP10 w jeden weekend, a w drugim będzie mieć z tym problem. Staram się być zawodnikiem, mocnym we wszystkich wyścigach.” – dodał zawodnik Pramac Ducati.

Danilo Petrucci ma w kontrakcie klauzulę, z której Ducati może skorzystać do końca czerwca. Gdyby tak się stało, Włoch trafi do ekipy fabrycznej. Jeśli nie, na pewno pożegna się z marką Ducati. Petrux ma ofertę od Aprilii, gdzie zastąpiłby Scotta Reddinga.

Źródło: motorsport.com
Fot. Pramac Ducati

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarze 2

  1. Tak właśnie widzę Miller w fabrycznym Ducati, Iannone w suzuki a Petrux w Aprilli :P A w Hondzie widziałbym jakiegoś debiutanta najlepiej Mira :P

  2. …A Lorenzo zbierającego truskawki w Holandii… Przypomnę tylko wyścig Mugello 2016, kiedy to Lorenzo dał sporo emocji. Sam jestem fanem Rossiego (podkreślam to dlatego by pokazać swój obiektywizm) i naprawdę brakuje mi tak charyzmatycznej postaci w czubie jaką jest Jorge. W MotoGP decydujące są dziesiętne sekundy, Ducati mu nie leży i tych dziesiętnych brakuje. A w wyścigu okrążenie za okrążeniem i się zbiera strata. Nie rozumiem dlaczego go przekreślacie. Ciekawie byłoby zobaczyć go na Suzuki lub znów na M1, choć ta druga opcja chyba znacznie mniej realna.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
139 zapytań w 1,459 sek