Home / MotoGP / Jorge Lorenzo: Jest lepiej niż wskazuje na to pozycja

Jorge Lorenzo: Jest lepiej niż wskazuje na to pozycja

Lorenzo

Twarde opony Michelin i zmienne warunki pogodowe w Malezji przysporzyły Jorge Lorenzo problemów. Jednak pilot Yamahy zaznacza ,,Jestem nastawiony optymistycznie”.

W suchym porannym treningu Jorge Lorenzo mógł w końcu zapewnić sobie pozycję w pierwszej dziesiątce. To oznacza jego bezpośredni awans do drugiej części kwalifikacji, jeśli trzeci trening wolny odbędzie się na mokrym torze.

Kliknij, aby pominąć reklamy

W FP1 Lorenzo uzyskał swój najlepszy czas mierzonego okrążenia ze stratą 0,803 sekundy do najlepszego czasu wykręconego przez Marca Marqueza. W FP2 uplasował się na szesnastym miejscu ze stratą 5,9 sekundy do najlepszego rezultatu Jacka Millera. Gdy tor zaczął przesychać Majorczyk nie wyjechał już na tor na oponach typu slick. ,,Na początku drugiego treningu było dobrze, ponieważ zajmowałem pozycję w pierwszej trójce, jednak dalsze pozostawanie na torze nie miało większego sensu, ponieważ ten i tak przesychał coraz bardziej, a warunki ciągle się zmieniały.  Na slickach nie czułbym się pewnie. Tak czy owak, nie mogliśmy poprawić naszego porannego czasu, dlatego nie wyjeżdżałem już na tor.”

,,Również rano byłem dosyć konkurencyjny, ale podczas ostatniego przejazdu wypróbowaliśmy twardą tylną oponę, zamiast kontynuować jazdę na miękkiej. Jest lepiej niż wskazuje na to pozycja. Jeśli w sobotę będzie sucho, możemy być naprawdę konkurencyjni, ponieważ przyczepność tutaj jest dobra. Problemem jest tylko to, że tor bardzo wolno wysycha i na asfalcie znajdują się mokre miejsca. Lubię nową nawierzchnię i ostatni zakręt. Właśnie dlatego jestem nastawiony optymistycznie.” – zapewnia trzykrotny Mistrz Świata MotoGP, który w klasyfikacji generalnej zajmuje trzecią pozycję z 24-punktową stratą do swojego kolegi zespołowego Valentino Rossiego  zajmującego drugie miejsce.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: Speedweek.com

AUTOR: Paweł Zglejc

Fan motocykli i wyścigów motocyklowych od 2006 roku dzięki takim zawodnikom jak Troy Bayliss, Nicky Hayden, Casey Stoner i James Toseland.

komentarze 3

  1. Jorge! kibicuje ci jak jasna cholera ale znajdowanie plusów w twojej jeździe wymaga naprawdę dużo wyobraźni…..

  2. Czyli co? Na dwoje babka wróżyła – albo będzie super dobrze, albo totalna klapa. Tyle to nawet ja umiem przewidzieć.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
149 zapytań w 1,589 sek