Home / MotoGP / Kolejne podium Marqueza, Pedrosa czwarty

Kolejne podium Marqueza, Pedrosa czwarty

Trzysetny start Repsol Hondy zakończył się kolejnym finiszem na podium w wykonaniu Marca Marqueza i czwartą lokatą Daniego Pedrosy. Wśród zespołów nadal jest to jednak najlepsza ekipa, a nad składem Yamaha Factory Racing ma on przewagę 37 punktów.

Start wyścigu ułożył się idealnie dla, ruszającego dopiero z piątego pola, Daniego Pedrosy. Choć w kwalifikacjach Hiszpan zaliczył wywrotkę, w sobotę nie było po niej śladu i jeszcze w pierwszym zakręcie objął prowadzenie. Jego team-partner Marc Marquez spadł zaś z drugiego na trzecie miejsce po tym, jak wyprzedził go Stefan Bradl. Jeszcze na końcu pierwszego kółka mieliśmy jednak na czele duet Repsol Hondy.

Na początku piątego okrążenia #93, a kółko później Pedrosa w ostatniej szykanie zostali wyprzedzeni przez Valentino Rossiego. Początkowo trójka ta jechała w jednym szyku, jednak na osiemnastym okrążeniu to Marquez wyprzedził Daniego, awansując na drugie miejsce. Szejść kółek przed metą #26 stracił kolejną lokatę, tym razem na rzecz Cala Crutchlowa. Na koniec Brytyjczyk o mały włos wyprzedziłby 20-latka, jednak sztuka ta nie udała mu się. Tym samym na mecie tegoroczny debiutant w MotoGP był drugi, a sześć sekund po nim flagę z czarno-białą szachownicą zobaczył 27-latek z Sabadell.

„Ogólnie tempo było szybsze, niż się tego spodziewałem. Od samego początku i w trakcie wyścigu Dani i Valentino byli bardzo mocni. Valentino był po prostu od nas szybszymówił Marquez, który w piątek w trakcie treningu wolnego przewrócił się i uszkodził mały palec prawej dłoni. To pod koniec wyścigu sprawiło, że nie mógł hamować całą dłonią. – Na koniec byłem w stanie wyprzedzić Daniego, bo na początku miałem sporo kłopotów. Kiedy to zrobiłem, chciałem dogonić Valentino, ale moja ręka zaczęła mi doskwierać i nie mogłem hamować w taki sposób, w jaki zwykle to robię.”

W klasyfikacji generalnej Marc dalej jest trzeci, a jego strata do lidera wynosi 23 punkty. Jego podium z Assen było zaś szóstym wywalczonym od początku sezonu, a jedynym finiszem Hiszpana bez punktów był nieukończony wyścig, po wywrotce, na Mugello. „Koniec końców zdobyliśmy dwadzieścia punktów, po dobrej walce z Calem i myślę, że dobrze się przed nim broniłem. Generalnie dobrze pracowaliśmy przez cały weekend. Podziwiam też Jorge, bo pokazał swoją determinację i siłę. Chcę też pogratulować Valentino, bo dla wyścigów motocyklowych to zawsze dobre, gdy jest on na szczycie!”

Mniej zadowolony po zmaganiach w Holandii był natomiast Dani Pedrosa, który po złamaniu przez Lorenzo obojczyka, miał szansę na znaczne powiększenie przewagi w tabeli. Tymczasem finiszował on na czwartej pozycji, jedno „oczko” wyżej od Jorge. Tym samym dwójkę tą w tabeli dzieli tylko dziewięć punktów na korzyść #26. „Dobrze wystartowałem, na samym początku uniknąłem też wywrotki na zimnych oponach i byłem w stanie uzyskiwać dobre czasy okrążeń. Potem zaczęły się jednak problemy z oponami, zarówno z przodem jak i tyłem. Dalej dawałem z siebie maksimum, bo nie chciałem szukać wymówek.”

Teraz przed Pedrosą tory, które teoretycznie lepiej pasują Hondzie, aniżeli Yamasze. Nie zmienia to jednak faktu, że w sobotę na mecie wyprzedził kontuzjowanego Lorenzo o niecałych osiem sekund… „Trzymałem się za Rossim przez trochę okrążeń, ale z biegiem wyścigu było to coraz trudniejsze, tym bardziej gdy Marc i Cal zaczęli mnie doganiać. Myślę, że za nami każdy się ślizgał, ale ja miałem problemy z kontrolą motocykla na wejściach w niektóre zakręty. Przez to traciłem sporo czasu, zwłaszcza na końcowych okrążeniach. Ogólnie w ten weekend niezbyt dobrze czułem się na motocyklu, ale przełożyliśmy to na całkiem dobry wyścig. Teraz czas się zrelaksować i przygotować do kolejnych rund. Serdeczne gratulacje dla Jorge, bo to co zrobił jest niesamowite. Czapki z głów!”

W klasyfikacji generalnej zespołów, tak jak wspomnieliśmy na początku, Repsol Honda nadal lideruje. Wśród producentów jednak to Yamaha wyszła na czoło tabeli, choć jej przewaga nad Hondą to tylko jeden puntk! Teraz przed zawodnikami runda na Sachsenringu, gdzie trzy ostatnie wyścigi MotoGP wygrał Pedrosa, zaś Marc również triumfował w Niemczech w trzech ostatnich rundach, w których startował (dwa razy Moto2 i raz 125cc).

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Komentarze: 1

  1. test gravatara. można usunąć ten post

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
162 zapytań w 1,478 sek