MotoGP już bez Silverstone? Zobacz prowizoryczny kalendarz

Wyścig o GP Wielkiej Brytanii może w przyszłym roku nie odbyć się na torze Silverstone – w wersji kalendarza, jaka została opublikowana w środę, przy brytyjskiej rundzie zniknęła informacja, że odbędzie się od na tym słynnym torze. W międzyczasie, pojawiły się doniesienia, że włodarze toru Donington Park byli obecni na padoku w trakcie GP San Marino. Może to zwiastować ogłoszenie informacji o podpisaniu umowy. Silverstone przez ostatnie lata jest torem „rezerwowym”, bowiem cały ten czas oczekiwano na wybudowanie Circuit of Wales.

Obiekt w Walii jednak stracił rządowe dofinansowanie i prawdopodobnie przez następne lata organizację GP Wielkiej Brytanii musi brać na siebie ktoś inny. Dorna, zarządzająca mistrzostwami świata, ma negocjonać zarówno z włodarzami Silverstone, jak i Donington Park. Zawodnicy ostatnio bardzo narzekali na nierówności na torze Silverstone, spowodowane jazda bolidów Formuły 1. Na Donington Park ten problem nie występuje.

Z innych zmian – sezon rozpocznie się wcześniej, bo już w połowie marca, a zakończy również później – w 18 listopada. Niektóre z wyścigów ulegają przesunięciu. Jest także jedna nowa runda, której dołączenie było już wcześniej obwieszczanie. GP Tajlandii w Buriram odbędzie się 7 października, na dwa tygodnie przed tryptykiem wyścigów o GP Japonii, GP Australii i GP Malezji.

Prowizoryczny kalendarz MotoGP na sezon 2018:

 Loading ...