Nowy motocykl przeznaczony dla kategorii MotoGP

Nowa maszyna MotoGP o nazwie Suter Marc VDS, zakończyła swoje pierwsze testy z pozytywnym wynikiem.

Testy nowego Sutera odbyły się na dobrze znanym nam obiekcie Jerez de la Frontera. Motocykl spędził na torze ponad sto okrążeń w różnych warunkach pogodowych, co pozwoliło na dokładne sprawdzenie jego możliwości. W pierwszym dniu prób, motocyklem zajął się Damian Cudlin, który na mokrej nawierzchni przejechał trzydzieści okrążeń. Podczas drugiego dnia testów, do Cudlina dołączył zawodnik kategorii Moto2, Carmelo Morales. Obaj zawodnicy przejechali modelem Marc VDS ponad siedemdziesiąt okrążeń po suchym asfalcie. Trzeci i czwarty dzień prób został bardzo mocno skrócony z powodu powrotu uporczywego deszczu nad hiszpańskim obiektem.

Jako, że Suter Marc VDS jest przeznaczony na rok 2012, kiedy to pojemności motocykli w MotoGP będą wynosiły 1000cc, silnik jaki włożono w ramę owego jednośladu posiada dokładnie taką samą pojemność skokową. Co ciekawe, jednostka napędowa tego motocykla pochodzi od BMW S1000RR, znanego nam choćby z kategorii World Superbike. Oczywiście jak na wymagania MotoGP, silnik jest o wiele mocniejszy aniżeli ten ze zwykłego superbike’a. Można nawet powiedzieć, że został on zmodyfikowany w tak dużym stopniu, że właściwie nie przypomina pierwowzoru.

Damian Cudlin: „Niewiele osób może jeździć motocyklem MotoGP, zwłaszcza takim prototypem na rok 2012! Przyznam, że to było całkiem fajne i miałem mnóstwo zabawy. Dowiedzieliśmy się bardzo wiele na temat motocykla, pomimo tego, że nadal jeszcze więcej mamy do odkrycia. Ta maszyna ma jednak w sobie ogromny potencjał, jest imponująca i przyjemna w prowadzeniu. Czułem się trochę jak na bardziej zaawansowanym motocyklu z kategorii Moto2. W tym tygodniu, zrobiliśmy pierwsze małe kroki w całkiem długiej podróży i jestem podekscytowany, że mogłem wziąć w tym udział. Jestem ciekaw jak motocykl będzie się sprawował na samym końcu. Ja dostałem łatwe zadanie – jazdę motocyklem. Jednak wokół mnie jest wielu mądrych ludzi, którzy wezmą na siebie odpowiedzialność za rozwój, ale już teraz robią świetne wrażenie swojej dotychczasowej pracy.”

Menadżer zespoł Michael Bartholemy: „Pierwsze testy motocykla były bardzo udane. Pogoda była pewnym problemem, która ograniczyła nas tylko do jednego dnia testów na suchym asfalcie. Mimo wszystko udało nam się zakończyć ponad 100 okrążeń naszym motocyklem. Maszyna na pewno ma potencjał co widzieliśmy tutaj w Jerez. Teraz musimy usiąść z Suterem i jego zespołem technicznym, aby uzgodnić plan rozwoju, który pozwoli uwolnić ten potencjał, począwszy od następnych testów, które odbędą się w styczniu. Jest to ekscytujący projekt, a my jesteśmy jego częścią tylko ze względu na poparcie naszego prezydenta Marca van der Stratena, do którego chciałbym skierować wielkie podziękowania w imieniu całego zespołu.”