Pedrosa najszybszy, Marquez tuż za nim

Świetnie rozpoczęły się dla zespołu Repsol Honda pierwsze po zimowej przerwie przedsezonowe testy. Na pierwszym miejscu uplasował się dziś bowiem Dani Pedrosa, nieznacznie tylko wyprzedzając trzeciego (!) Marca Marqueza.

Wczoraj członkowie HRC, podobnie jak przed rokiem, złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą tragiczny wypadek Marco Simoncelliego z 2011 roku. Już od samego rana z kolei, dwóch Hiszpanów reprezentujący fabryczny team Hondy byli niezwykle szybcy. Dla obu celem numer jeden było dopasowanie się do ich RC213V po długiej, zimowej przerwie. W końcu Pedrosa nie jeździł na swojej maszynie od czasu testów w Walencji, podczas gdy Marquez testował jeszcze pod koniec listopada właśnie na Sepang.

Korzystając z ewolucji swoich Hond, z których korzystali oni pod koniec zeszłego roku, dziś Dani i Marc sporo uwagi poświęcili żywotności silnika. Wszak na nadchodzący sezon każdy kierowca będzie mógł zużyć ich zaledwie pięć. Tym sposobem #26 uzyskał na czterdziestym ósmym okrążeniu (z czterdziestu dziewięciu przejechanych) czas 2:01.157, który dał mu pierwsze miejsce i przewagę zaledwie 0.044sek nad trzecim #93! Obecny Mistrz Świata Moto2 pokonał dzisiekszego dwa sześćdziesiąt dwa kółka.

„To pierwsze testy po trzymiesięcznej zimowej przerwie, ale odczucia co do motocykla od samego początku były dobre,” potwierdził ubiegłoroczny v-ce Mistrz MotoGP, który wygrał siedem wyścigów. „Tor był w dobrym stanie, a my mogliśmy pokonać wiele okrążeń w dobrym tempie i fajnie, że nie było aż tak gorąco. Nie jeździłem od listopadowych testów w Walencji, więc dziś poczyniłem pierwszy krok w powrocie do odpowiedniego tempa. Nie eksperymentowaliśmy dziś z ustawieniami, ale uczynimy to w trakcie dwóch pozostałych dni testów,” zakończył 26-latek z Sabadell.

Zadowolony ze swojej jazdy był także tegoroczny debiutant w klasie królewskiej, zaledwie 20-letni Marc Marquez. „Bardzo mnie cieszy dzisiejszy dzień, szczególnie, że po kilku miesiącach przerwy od jazdy jesteś nieco nerwowy. Myślałem, że znalezienie odpowiedniego tempa zajmie mi sporo czasu, ale już od pierwszych okrążeń dobrze czułem się na motocyklu. Byliśmy pewni siebie od początku, choć nadal możemy się poprawić. Nie sądzę, że dzisiejsze wyniki mogą być punktem odniesienia, bo wszyscy sprawdzają nowe rzeczy. Ja skupiam się wyłącznie na znalezieniu dobrych ustawień i czuciu się komfortowo na motocyklu.”