Pierwsze zimowe testy w Walencji

Dzisiaj rozpoczęły się zimowe testy w Walencji — faktycznie „zimowe”, albowiem aura zupełnie nie sprzyjała zawodnikom, którzy wyjechali na tor przy zachmurzonym niebie i przenikliwym zimnie.

Oczy wszystkich obserwatorów skupiłDzisiaj rozpoczęły się zimowe testy w Walencji — faktycznie „zimowe”, albowiem aura zupełnie nie sprzyjała zawodnikom, którzy wyjechali na tor przy zachmurzonym niebie i przenikliwym zimnie.

Oczy wszystkich obserwatorów skupiły się głównie na dwóch hiszpańskich zawodnikach — Sete Gibernau i Danielu Pedrosie, albowiem obydwaj debiutowali dziś na nowych motocyklach.
Sete na Ducati jako reprezentant zespołu Marlboro, jego młodszy rodak zaś na Hondzie w barwach zespołu Repsol.
Pedrosa może pochwalić się dobrym debiutem, chociaż jego zadanie na dziś polegało głownie na znalezieniu odpowiedniej i wygodnej pozycji podczas jazdy na czterosuwowej Hondzie.

Dzisiejszy dzień nie należał do najszczęśliwszych dla innego hiszpańskiego zawodnika, Carlosa Checi, który podczas trzeciego okrążenia na Hondzie RC211V uległ wypadkowi. Początkowo podejrzewano uszkodzenia klatki piersiowej. Po pierwszych badaniach w Clinica Mobile przewieziono go do szpitala w Walencji w celu przeprowadzenia bardziej szczegółowych badań, po których okazało się jednak, iż Checa nie odniósł żadnych znaczących ran bądź kontuzji.

W czasie, w którym drugi zawodnik zespołu Honda Pons, Australijczyk Casey Stoner testował swoją maszynę, swoją pracę w barwach zespołu Fortuna Honda rozpoczął również Toni Elias, nowy towarzysz Marco Melandriego.

Testy rozpoczęli o godzinie 10.00 zawodnicy zespołu D’Antin Pramac na Ducati Desmosedici, którzy na tor wyjechali z zawodnikiem testowym Ducati Marlboro – Vittorio Guareschi.
Nieco później dołączyli do nich trzej kierowcy Suzuki, dwaj oficjalni zawodnicy zespołu w roku 2006 czyli John Hopkins i Chris Vermeulen, a wraz z nimi również kierowca testowy Nobu Aoki.

Swoje kolejne okrążenia na motocyklu Kawasaki Ninja ZX-RR odbył również Randy de Puniet, które jednak zostały przerwane ze względu na problemy z motocyklem. Francuz spędzi jednak na torze dwa dni, testując Kawasaki obok Oliviera Jacque, testowego kierowcy tego japońskiego producenta.

Dzisiejszy dzień na „dużych maszynach” spędzili również Andrea Dovizioso — „Rookie” w klasie 250ccm i aktualny Mistrz Świata w kategorii 125 ccm — Szwajcar Thomas Lüthi. Obydwaj zawodnicy mogli zasmakować jazdy na czterosuwowych Hondach RC211V — takich, na jakich w ubiegłym sezonie startował Sete Gibernau. Zawodnicy pierwotnie planowali wykonanie 20 — 30 okrążeń toru, plany te skutecznie pokrzyżowała pogoda.
Ze względu na deszcz większość zawodników udała się ponownie do swoich boksów oczekując na popołudniowe przejaśnienia i korzystniejsze warunki pogodowe.

Nieoficjalne wyniki:

1. Nicky Hayden, Honda – 1’34.4 / 53 okrążenia
2. Marco Melandri, Honda – 1’34.7 / 8
3. John Hopkins, Suzuki – 1’34.9
4. Casey Stoner, Honda – 1’35.0 / 69
5. Carlos Checa, Honda – 1’35.1 / 33
6. Sete Gibernau, Ducati – 1’35.2 / 32
7. Daniel Pedrosa, Honda – 1’35.5 / 62
8. Toni Elías, Honda – 1’35.7 / 34
9. James Ellison, Ducati – 1’35.7 / 74
10. Roberto Rolfo, Ducati – 1’35.7 / 55
11. Nobuatsu Aoki, Suzuki – 1’35.8 / 41
12. Olivier Jacque, Kawasaki – 1’35.9 / 32
13. Chris Vermeulen, Suzuki – 1’36.3
14. Randy De Puniet, Kawasaki – 1’36.5 / 58
15. Loris Capirossi, Ducati – 1’36.8 / 17
16. Andrea Dovizioso, Honda – 1’39.5 / 27
17. Thomas Luthi, Honda – 1’44.2 / 27

Na torze w Walncji również testowało czterech zawodników Aprili z klasy 250cc.
Pierwszy raz Hector Barbera i Jorge Lorenzo mięli okazje zasiąść za sterami Włoskiego motocykla w barwach Fortuny, z którą to podpisali kontrakt na następny sezon.

Nieoficjalne wyniki:

1. Hector Barbera, Aprilia — 1’38.7
2. Jorge Lorenzo, Aprilia — 1’38.9
3. Marco Simoncelli, Aprilia — 1’39.2
4. Alex de Angelis, Aprilia — brak czasu

źródło : www.motogp.com