Home / MotoGP / Pirro nie miał poduszki powietrznej. FIM zmienia przepisy

Pirro nie miał poduszki powietrznej. FIM zmienia przepisy

Federacja FIM zaostrza przepisy, dotyczące stosowania poduszek powietrznych w kombinezonach. Do tej pory tylko etatowi zawodnicy byli zobowiązania do posiadania ich w swoich kombinezonach. Jeśli motocyklista startował z dziką kartą, w swoich dwóch pierwszych startach w roku nie musiał takowej mieć.

W treningach do GP Włoch Michele Pirro przekonał się, jak niezbędna może być obecnie poduszka powietrzna. Zawodnik testowy Ducati został wystrzelony w powietrze po tym, jak w jego motocyklu zblokowało się koło. Pirro z wielką siłą gruchnął o asfalt, doznając przemieszczenia ramienia, z którym trafił do szpitala.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Na szczęście była to jedyna większa kontuzja, jaką Pirro odniósł w tym niesamowicie groźnie wyglądającym incydencie i już w niedzielę Włoch pojawił się na padoku. Być może problemu nie byłoby, gdyby Pirro miał założoną poduszkę. Od najbliższego GP Katalonii już wszyscy zawodnicy będą musieli stosować poduszki powietrzne, niezależnie, czy stali, czy jadący z dziką kartą. Zmiana dotknie na razie więc tylko Sylvaina Guintoli, który gościnnie pojedzie z Suzuki, oraz Miki Kallio z KTM.

Podobna zasada wejdzie w życie w seriach Moto2 i Moto3, jednak dopiero w wyścigu o GP Austrii na Red Bull Ringu, który odbędzie się w sierpniu. Poprzednie przepisy ostro krytykował Aleix Espargaro: „To najgłupsza reguła, z jaką zetknąłem się w życiu. To niewiarygodne. Zawodnicy z dziką kartą nie mogą być słabiej chronieni niż inni.”

Źródło: motorsport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarze 3

  1. A ten Aleix Espargaro to znowu coś skrytykował… Jaki by nie był temat poruszany to zawsze ma coś do powiedzenia i zawsze w wydźwięku krytycznym… Jak ja gościa nie trawię. Dobrze, że Iannone w przyszłym roku na Aprilii, bo jako posiadacz motocykla tej marki nie znoszę widoku tamtego cwaniaka. Niby taki szybki a nigdy tego nie pokazał, w żadnej klasie. Oby Iannone i Pol Espargaro objeżdżali go w każdym wyścigu.

    Co do samego tematu od którego mocno odbiegłem to słuszna decyzja. Po obejrzeniu wideo zaraz po wypadku tak właśnie myślałem, że nie wystrzeliła czy coś bo go nie napompowało. Teraz wszystko jasne. Z drugiej jednak strony taka refleksja: skoro Pirro miał tak groźny wypadek, nie miał poduszki i nic mu się nie stało, to czy faktycznie powinny one być obowiązkowe? A może tylko chętni powinni z nich korzystać. Bo kiedyś Lorenzo mówił, że jemu jest niewygodnie z tą poduszką.

    • Ja tak mam z Cruthlowem, jeśli chodzi o komentarze :)
      A jeśli chodzi o poduszki powietrzne, to uważam, że przepis był faktycznie absurdalny. Wydaje mi się, że każdy zawodnik, który wyjeżdża na tor, powinien mieć poduszkę, niezależnie od tego, czy jest zawodnikiem etatowym, czy nie. Szczerze mówiąc, to nawet nie wiedziałam, że nieetatowych przymus poduszek powietrznych nie obowiązuje. A co do wygody… Myślę, że warto jej odrobinę poświęcić na korzyść zwiększenia bezpieczeństwa, a z tego co pamiętam, to właśnie Lorenzo jest tego bezpieczeństwa na torze wielkim orędownikiem.

      • Zgadzam się z Magdą.
        cos od siebie
        Z dziką kartą kierowcy powinni mieć obowiazek jazdy z puduchami bo nie mają takiej wprawy i wyczucia co stali kierowcy. Bezpieczeństwo przede wszystkim.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
161 zapytań w 1,391 sek