Home / MotoGP / Prezentacja zespołu Marc VDS

Prezentacja zespołu Marc VDS

Dzisiaj w Madrycie swoich zawodników jak i motocykle na sezon 2017 zaprezentował Team Estrella Galicia 0,0 Marc VDS. Lista zawodników zmieniła się nieznacznie – po odejściu Jorge Navarro, który swoją przygodę będzie kontynuował w kategorii Moto2, zespół w najniższej kategorii (Moto3) zasili Enea Bastianini. 

Michael Bartholemy, szef zespołu: „W tej chwili mamy ponad pięćdziesiąt osób pracujących w zespołach MotoGP i Moto2, z dziesięciu różnych narodowości. Ważne dla Nas, aby opierać się na najlepszych. Mamy wielki zespół i jesteśmy dumni z naszych zawodników. W ubiegłym roku osiągnęliśmy cel, który zmienił wiele w zespole. Wygrana w MotoGP po pięciu latach od rozpoczęcia projektu zespołowego Marc VDS to niewiarygodne, ponieważ są ludzie, którzy próbują to przez wiele lat, a my to zrobiliśmy jako niezależny zespół”

W kategorii Moto3 pod przewodnictwem Emilio Alzamora w nadchodzącym sezonie wystartują Aron Canet i Enea Bastianini. Dotychczasowy zawodnik ekipy Marc VDS miniony sezon zakończył na piętnastej pozycji w klasyfikacji generalnej. Bastianini, który dotychczas reprezentował ekipę Fausto Gresini jest aktualnym V-ce Mistrzem Moto3.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Moto2 to niezmiennie Franco Morbidelli i Alex Marquez. Miniony sezon zakończyli odpowiednio na piątym i trzynastym miejscu. Dla Włocha to już piąty sezon w Moto2, czy bez swoich największych rywali (Zarco, Rins), którzy zaczynają zmagania w klasie królewskiej, będzie w stanie powalczyć o zwycięstwo? Młodszy brat Mistrza Świata MotoGP Marca Marqueza, w ciągu dotychczasowych dwóch lat spędzonych w Moto2 tylko jednokrotnie stał na podium, na jego drugim stopniu (GP Aragonii 2016).

Jack Miller ponownie razem z Tito Rabatem na Hondach RC213V będą walczyć w najwyższej klasie. Australijczyk w historycznym  minionym sezonie zapisał się na liście dziewięciu zwycięzców, wygrywając GP w holenderskim Assen. Ostatecznie Miller w klasyfikacji generalnej zajął odległą, osiemnasta pozycję. Z kolei jego kolega z zespołu, Tito Rabat w swoim debiutanckim sezonie w MotoGP finiszował na dwudziestej pierwszej pozycji.

„Wygrana w ubiegłym roku była wielką rzeczą, ale poza tym borykaliśmy się wieloma problemami. Koncentruję się na przygotowaniu fizycznym, aby być w 100% gotowym na rozpoczęcie sezonu. Dotychczasowe testy wypadły dobrze i mam nadzieję podtrzymać tą passe. Jestem zadowolony z ewolucji Hondy. Myślę, że w tym roku możemy skopiować zeszłoroczny sukces (czyt. wygraną)” – komentuje Jack Miller

Tito Rabat: „Rozpoczynam ten rok nieco inaczej, mam teraz większe doświadczenie. Końcówka minionego sezonu była dobra, wyścig w Walencji, a później pierwsze testy były naprawdę pozytywne. Ten rok nie rozpoczął się zbyt udanie (kontuzja, przyp.red.), ale jestem zadowolony z nowego podwozia. Jestem również zadowolony z mojego nowego zespołu technicznego.”

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: motogp.com

AUTOR: Kuba Owsianowski

komentarze 4

  1. Byłoby ładniejsze bez EG, ale nie jest złe. Zastanawiam się, co miał na myśli Miller, mówiąc o kopiowaniu zeszłorocznego sukcesu – niespodziewane zwycięstwo na mokrym?

    • Kolejne zwycięstwo z pewnością będzie niespodziewane, a gdzie jak i co – pewnie o tym już nie myśli, ważne żeby było ;)

      • Pytanie właśnie, czy tak niespodziewane, jakie było w Assen (chyba najbardziej niespodziewane zwycięstwo od czasu Toniego Eliasa), czy coś w stylu Andrei Dovizioso, który ocierał się o zwycięstwo od dobrych 2 lat :)

      • Myślisz, że Jack jest gotowy na „ocieranie się o zwycięstwo? Wg. mnie bycie w top10 będzie sukcesem dla niego. No chyba, że jego szczyt formy przed Nami… ?! ;)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
159 zapytań w 1,333 sek