Pomimo tego, iż w jego wykonaniu marcowe testy na Circuit of the Americas wypadły słabo, Valentino Rossi jest pozytywnie nastawiony przed rozpoczynającą się w ten weekend rundą w Teksasie. Dobrze on jednak wie, że walka z dwójką Repsol Hondy będzie niezwykle ciężka, więc celem na nadchodzące zmagania jest finisz na podium.
W trakcie katarskich zmagań Włoch po popełnieniu błędu na początku drugiego okrążenia ostro walczył, by ostatecznie po pogoni z siódmej pozycji, zakończyć wyścig na drugim miejscu, przegrywając jedynie ze swoim team-partnerem Jorge Lorenzo. Nie dziwi więc, że przed Grand Prix Ameryk 9-krotny Mistrz Świata jest mocno zmotywowany, nawet jeśli wyniki prezentowane przez niego w trakcie tamtejszych testów były zdecydowanie przeciętne.
„Wyścig w Austin nie będzie łatwy, ale zdecydowanie podium z Kataru daje nam dodatkową motywację. Wykonaliśmy tam świetną pracę i możemy jechać do Teksasu nieco pewniejsi siebie. Nasi rywale będą bardzo mocni, ale postaramy się przywieźć z tego toru trochę punktów” – komentował 34-letni zawodnik z Tavullii, dla którego najbliższa runda będzie 218 startem w klasie królewskiej. To sprawi, że w klasyfikacji wszechczasów największej ilości startów w zmaganiach najwyższej kategorii #46 przesunie się on na drugie miejsce. Na czele nadal znajduje się, emerytowany już, Brazylijczyk Alex Barros z 247 wyścigami w klasie 500cc/MotoGP na koncie.
„Jestem pewny siebie, bardzo lubię ten tor, a moje pierwsze wrażenie kiedy tam testowaliśmy było takie, iż ten obiekt jest piękny. Układ trasy jest niezwykle ciekawy, ma trochę zjazdów z górki i podjazdów, a pierwsze hamowanie jest bardzo techniczne. Dla mnie najlepszy jest jednak drugi zakręt, a po nim dojeżdża się do szykany. Prosta jest natomiast bardzo długa, co może pomóc przy wyprzedzaniu. Nie mogę się już doczekać wyścigu na COTA” – dodał na koniec Rossi, który zdobywał minimum jeden finisz na podium w każdym swoim sezonie startów w klasie królewskiej.
Wypowiedż raczej zachowawcza,nie wydaje się być zbyt pewny przed ta runda.Z drugiej zaś strony jak być pewnym po takich testach…?Myślę,że tym razem dublet hondy