Home / MotoGP / Rozczarowany De Puniet

Rozczarowany De Puniet

Po szóstym miejscu w Katarze i wywalczeniu takiej samej pozycji startowej, dziewiąte miejsce w wyścigu o Grand Prix Hiszpanii nie zadowoliło Randy de Punieta. Szanse na dobry rezultat zostały zrujnowane już na samym starcie…

Szóste miejsce w kwalifikacjach oznaczało, że Francuz był drugim zawodnikiem dosiadającym Hondę RC212V. Cały zespół napawało to optymizmem przed niedzielną rywalizacją. Z pewnością nie była ona nudna, ponieważ już na starcie #14 stracił wiele pozycji i pierwsze okrążenie ukończył na odległej, dwunastej lokacie. Już wtedy było jasne, że powtórzenie świetnego wyniku sprzed roku, kiedy Randy był na Jerez czwarty, będzie niemożliwe.

Na szóstym kółku Francuz awansował na dziesiąte miejsce, jednak wynikało to z wycofania się z wyścigu Bena Spiesa i wypadku Lorisa Capirossiego. Na następnych okrążeniach De Puniet włączył się już w czynną walkę z innymi. Wyprzedził najpierw Colina Edwardsa, jednak następnie uległ Mice Kallio. Pod koniec rywalizacji, po długiej walce udało się też pokonać Marco Simoncelliego, co zapewniło wspomnianą, dziewiątą pozycję.

Randy de Puniet:
”Jesteśmy z pewnością trochę rozczarowani, ponieważ celowaliśmy w inne miejsce. Miałem dobrą pozycję startową, jednak źle wystartowałem, przez co ukończyłem pierwsze okrążenie na dwunastej lokacie. Wyścig był bardzo wyrównany, ponieważ wielu zawodników uzyskiwało prawie identyczne czasy poszczególnych kółek.

W jego środkowej części doświadczyłem dodatkowo problemów z przednią oponą. Przez to nie byłem tak szybki, jak w trakcie poprzednich dni na Jerez. Kilkukrotnie wpadłem też w lekki poślizg. Pozytywnym jest, że utrzymaliśmy szóste miejsce w mistrzostwach.”

Randy spisał się z kolei bardzo dobrze podczas poniedziałkowych testów na Jerez. Mimo nocnych problemów z żołądkiem udało się zakończyć dzień z czwartym czasem 1’39.609 sek. Zespół dokonał też ważnych zmian w ustawieniach ramy i zawieszenia, których nie można było wprowadzić podczas Grand Prix.

”Po dwóch wyścigach mieliśmy kilka rzeczy do poprawy, ale podczas wyścigowego weekendu nie byliśmy w stanie tego zmienić.”, powiedział De Puniet po zakończeniu testów. ”Dzięki temu testowi wyjaśniliśmy kilka niewiadomych. Pracowaliśmy głównie nad startem, ponieważ to on pogrążył mój niedzielny wynik. W czasie sesji uzyskiwałem równe czasy zarówno na nowych, jak i zużytych oponach, co jest obiecującym postępem.”

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
147 zapytań w 1,321 sek