MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Bradley twierdzi, iż główną przyczyną dla której w poprzednim sezonie nie zdobył tytułu były błędy, jakie mu się przydarzyły w trakcie niektórych rund. Zatem w tym sezonie krytycznym będzie ich wyeliminowanie.
W ubiegłym roku Smith ukończył zmaganBradley twierdzi, iż główną przyczyną dla której w poprzednim sezonie nie zdobył tytułu były błędy, jakie mu się przydarzyły w trakcie niektórych rund. Zatem w tym sezonie krytycznym będzie ich wyeliminowanie.
W ubiegłym roku Smith ukończył zmagania na bardzo dobrej, drugiej pozycji, jednak wcześniej był liderem aż do momentu, kiedy przydarzyły mu się błędy w dwóch rundach z rzędu. Mowa oczywiście o Gand Prix Niemiec oraz Wielkiej Brytanii, kiedy to nie punktował, zaś zwyciężał największy konkurent — Simón. Pomyłki te spowodowały, iż pałkę lidera przejął Hiszpan, zostając na końcu Mistrzem.
Zwycięstwa Juliana w trzech ostatnich rundach sezonu także z pewnością przyczyniły się do zdobycia przez niego tytułu, jednak największą stratę spowodowały wcześniej wspomniane błędy. Bradley chce być teraz bardziej regularnym zawodnikiem i zrobi wszystko aby nie powtórzyć tych samych pomyłek w kolejnym roku.
Wyznał on serwisowi crash.net:
”Bez względu na to jak chcę na to patrzeć lub spróbować zdjąć z siebie trochę presji, jeśli będziemy oczekiwać zwycięstw to kwestia psychiki staje się ważna. Z pewnością nie będzie łatwo, ale wygrywanie to plan i niecierpliwie czekam, jak to wszystko się potoczy.
Dzięki temu, że pozostaję w Asparze znam wszystko doskonale. Zmiana zespołu jest zawsze trudna, dlatego że nowi ludzie w zespole nie znają Ciebie ani Ty ich. Zajmuje trochę czasu aby wszystko zgrać.
Muszę spróbować nie popełnić takich błędów jak w poprzednim roku. Tego z Sachsenring oraz Donington. Będę także próbował w każdym wyścigu być tak blisko liderów jak to tylko możliwe. Pod koniec sezonu wygra ten kto był najbardziej regularny.”
Jeśli w jakimkolwiek stopniu przyczyną błędu na Donington była charakterystyka tego obiektu to dobrą wiadomością dla Smitha jest to, że w przyszłym sezonie GP Wielkiej Brytanii zostanie rozegrane na torze Silverstone.
Bradley jest podekscytowany z tego powodu, zmiana obiektu jest ważna tym bardziej, iż oczywiście to GP będzie jego „domowym”. Uważa on, iż Brytyjczycy mogą być dumni z tego toru, nawet przed Hiszpanami czy Włochami, którzy także posiadają u siebie świetne obiekty. Silverstone będzie jednym z najdłuższych, najszybszych oraz bardzo technicznych torów w kalendarzu.
