Home / MotoGP / Spies najszybszy w FP1, Edwards trzeci!

Spies najszybszy w FP1, Edwards trzeci!

Podobnie jak w klasie 125cc, tak i w MotoGP zawodnicy podczas pierwszej sesji treningowej przed wyścigiem o Red Bull Indianapolis Grand Prix jeździli znacznie wolniej niż rok temu. Najszybszy był Ben Spies, a kilku zaskakujących wyników nie zabrakło.

Po raz trzeci już w tym roku kierowcy ekipy Yamaha Factory Racing ścigają się w biało-czerwonych barwach. Tym razem świętują oni pięćdziesięciolecie startów producenta z Iwaty w wyścigach Grand Prix właśnie na Indianapolis. W pierwszym treningu wolnym w klasie MotoGP najlepszy czas uzyskał jeden z miejscowych faworytów – Ben Spies. Dla Amerykanina barwy te okazały się szczęśliwymi na torze Assen i ma on nadzieje, że tak samo będzie i na „Cegielni”. Sesji tej do udanych nie zaliczy team-partner #11 – Jorge Lorenzo. Drugi w klasyfikacji generalnej Hiszpan był bowiem zaledwie dziewiąty ze stratą sekundy i ośmiu dziesiątych do „BigBena”.

 

Po problemach na początku sesji, ostatecznie na drugim miejscu zakończył ją Casey Stoner, liczący na to, że w niedzielę po raz pierwszy na tym torze stanie na podium. Australijczyk do Spiesa stracił trzy dziesiąte sekundy, a swojego team-partnera Andreę Dovizioso wyprzedził o dziewięć. Wciąż nie mający kontraktu na przyszły sezon Włoch, FP1 zakończył z siódmym wynikiem. Zmiana asfaltu nie pomogła tymczasem Daniemu Pedrosie, który w poprzednich latach świetnie radził sobie na Indy. Tym razem przez długi czas Hiszpan okupował… ostatnie miejsce, by pod koniec treningu zacząć poprawiać swoje czasy i ostatecznie zakończyć go na dziesiątym miejscu. #26 był jednak wolniejszy od lidera o blisko dwie sekundy!

 

Rewelacyjnie tymczasem spisał się Colin Edwards, startujący przed własnymi kibicami w okazjonalnym kasku, którym chce uczcić amerykańskich żołnierzy, którzy zginęli na początku miesiąca w Afganistanie. #5 uzyskał bowiem nie tylko trzeci czas ze stratą nieco ponad trzech dziesiątych do lidera, to jeszcze prezentował on całkiem niezłe tempo. Team-parter „Texas Tornado” nie spisał się jednak tak dobrze. Cal Crutchlow ściga się na Indianapolis Motor Speedway po raz pierwszy, a jego strata do lidera wyniosła w FP1 dwie sekundy i jedną dziesiątą. Brytyjczyk z teamu Monster Yamaha Tech3 wywalczył ostateczni dwunastą lokatę.

0.322sek wolniej od Spiesa pojechał w pierwszym treningu wolnym, ostatecznie czwarty, Marco Simoncelli, przez dłuższy czas plasujący się na pozycji lidera. Tak czy inaczej jednak Włoch prezentował całkiem niezłe tempo i raz jeszcze był znacznie szybszy niż jego team-parter. Hiroshi Aoyama, ścigający się także w barwach ekipy San Carlo Honda Gresini, stracił do lidera blisko trzy sekundy i uplasował się na czternastej lokacie.

 

Piąty i szósty czas padł łupem duetu zawodników Ducati Marlboro. Szybszym z nich okazał się być Nicky Hayden, którego od lidera, jako ostatniego, oddzieliła mniej niż sekunda. Dotychczas Amerykanin jest jedynym, który na tym obiekcie wywalczył podia na dwóch różnych maszynach. Najpierw w 2008 roku był drugi na Hondzie, a w kolejnym sezonie trzeci na Ducati. Nieco ponad jedną dziesiątą sekundy do „Kentucky Kida” stracił Valentino Rossi. Zarówno #69 jak i Włoch ścigają się w ten weekend na Desmosedici GP11.1 i o ile dla #46 to kolejna runda na tej maszynie, to dla jego team-partnera będzie to pierwszy cały weekend spędzony na tym motocyklu.

 

Mało kto się zapewne spodziewał, że najszybszym Hiszpanem w pierwszym treningu wolnym będzie Hector Barbera! Tak, #8 z ekipy Mapfre Aspar wywalczył bowiem tą samą lokatę, z jakim ściga się numerem – ósmą. Czas o blisko sekundę i osiem dziesiątych wolniejszy od lidera wywalczył on na swoim ostatnim, siedemnastym okrążeniu. Zaraz za nim znaleźli się Lorenzo i Pedrosa oraz jedyny zawodnik Rizla Suzuki, ostatecznie jedenasty, Alvaro Bautista. #19 jako ostatni stracił do lidera mniej niż dwie sekundy. Najwolniejszym spośród Hiszpanów był, kolejny już raz, Toni Elias. #24 z ekipy LCR Honda MotoGP zadowolić się musiał ostatnim, siedemnastym czasem i stratą ponad czterech sekund do lidera.

 

Czytaj dalej >>

 

Stawkę uzupełnili tymczasem zawodnicy ścigający się na satelickich Ducati Desmosedici. Randy de Puniet, pomimo dobrego początku sesji, ostatecznie musiał zadowolić się trzynastą lokatą. Francuz jednak o blisko sekundę pokonał, piętnastego w tabeli czasów, swojego team-partera. Loris Capirossi, który decyzję o swojej przyszłości poda podczas rundy na torze w Misano Adriatico, tym razem był wolniejszy od lidera o 3.224sek. Jedną dziesiątą wolniej od Włocha pojechał tymczasem Karel Abraham, który podczas tego treningu miał spore problemy ze swoimi motocyklami. Przez to #17 przejechał zaledwie jedenaście okrążeń.

 

Już o 20:10 rozpocznie się drugi trening wolny klasy MotoGP. Jutro o 16:10 wezmą oni jeszcze udział w ostatniej, trzeciej sesji treningowej na torze Indianapolis Motor Speedway. Tak jak wszystkie treningi, tak i te trwać będą po trzy kwadranse. O 19:55 kierowcy ruszą tymczasem do godzinnej sesji kwalifikacyjnej, która zadecyduje o ich ustawieniu na starcie. W niedzielę tymczasem o 15:40 zaliczą oni jeszcze dwudziestominutową rozgrzewkę, by do wyścigu ruszyć dokładnie o godzinie 20:00.

Wyniki pierwszej sesji treningowej w Indianapolis:

 

1. Ben Spies (USA) Yamaha Factory Racing – 1’43.260sek
2. Casey Stoner (AUS) Repsol Honda Team – 1’43.552sek
3. Colin Edwards (USA) Monster Yamaha Tech 3 – 1’43.574sek
4. Marco Simoncelli (ITA) San Carlo Honda Gresini – 1’43.582sek
5. Nicky Hayden (USA) Ducati Marlboro Team – 1’44.236sek
6. Valentino Rossi (ITA) Ducati Marlboro Team – 1’44.362sek
7. Andrea Dovizioso (ITA) Repsol Honda Team – 1’44.551sek
8. Hector Barbera (SPA) Mapfre Aspar MotoGP Team – 1’45.026sek
9. Jorge Lorenzo (SPA) Yamaha Factory Racing – 1’45.065sek
10.
Dani Pedrosa (SPA) Repsol Honda Team – 1’45.192sek
11. Alvaro Bautista (SPA) Rizla Suzuki MotoGP – 1’45.249sek
12. Cal Crutchlow (GBR) Monster Yamaha Tech 3 – 1’45.368sek
13. Randy de Puniet (FRA) Pramac Racing Team – 1’45.577sek
14. Hiroshi Aoyama (JPN) San Carlo Honda Gresini – 1’46.159sek
15. Loris Capirossi (ITA) Pramac Racing Team – 1’46.484sek
16. Karel Abraham (CZE) Cardion AB Motoracing – 1’46.643sek
17. Toni Elias (SPA) LCR Honda MotoGP – 1’47.507sek

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,221 sek