Home / MotoGP / Stefan Dörflinger i Jorge „Aspar” Martinez zostaną Legendami MotoGP

Stefan Dörflinger i Jorge „Aspar” Martinez zostaną Legendami MotoGP

Czterokrotny mistrz świata klas 50ccm i 80ccm Stefan Dörflinger oraz lepiej znany Jorge „Aspar” Martinez, najlepszy w klasach 80ccm i 125ccm – dołączą w tym roku do grona Legend MotoGP. Szwajcar znajdzie się w tym zaszczytnym gronie podczas GP Niemiec na Sachsenringu, a Hiszpan – podczas domowej rundy kończącej sezon w Walencji. Będzie to 40. rocznica debiutu „Aspara”.

Urodzony w Niemczech Stefan Dörflinger wygrał dwa tytuły z rzędu w latach 1982 i 1983 w klasie 50ccm. Gdy ustanowiono nową pojemność 80ccm również został mistrzem w 1984 roku, potem broniąc tytułu w 1985 roku. Na swoje konto zapisał 18 zwycięstw w grand prix.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Jorge Martinez również dominował w latach ’80, także zdobywają cztery mistrzostwa świata. W 1986 roku był najlepszy w 80ccm, a potem dwa razy z rzędu obronił tytuł. Jednocześnie ścigał się w 125ccm, gdzie został mistrzem świata w 1988 roku. W sumie wygrał 37 wyścigów.

Obecnie w gronie Legend MotoGP są: Giacomo Agostini, Mick Doohan, Geoff Duke, Wayne Gardner, Mike Hailwood, Daijiro Kato, Eddie Lawson, Anton Mang, Angel Nieto, Wayne Rainey, Phil Read, Jim Redman, Kenny Roberts, Jarno Saarinen, Kevin Schwantz, Barry Sheene, Marco Simoncelli, Freddie Spencer, Casey Stoner, John Surtees, Carlo Ubbiali, Alex Crivillé, Franco Uncini, Marco Lucchinelli, Randy Mamola, Kork Ballington, Dani Pedrosa oraz Nicky Hayden.

Źródło: motogp.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 11

  1. Mistrzowie komarów w gronie legend Moto gp?lekka przesada moim zdaniem, to powinno być moim zdaniem bardziej ekskluzywne grono a o tych dwóch to nigdy nie slyszalem. Jak będą takie kryteria to w tym gronie niedługo będzie ponad połowa obecnej stawki Moto GP i może nawet Jorge Martin bo zdobył tytuł na 250? Bez jaj

    • @blady-kic Taka jest oficjalna nazwa tego miana. Po prostu organizatorzy jako „MotoGP” tytułują całą historię grand prix, a nie tylko królewską klasę od 2002 roku. Powoduje to trochę nieporozumień i nie dziwię Ci się, że tak sądzisz :) Ale cztery tytuły to dużo. Jak widać, co roku są 2-3 postaci, wciągane do tego grona. Ktoś tam musi dołączać :)

      • w takim razie liczę, że Biaggi kiedyś też zostanie wpisany do legend MotoGP, skoro jest tam chociażby Pedrosa, Mamola, a niedługo zapewne się znajdzie (o ile już nie jest) Capirossi. z tym, że Biaggi żegnał się z grand prix w nie najlepszych relacjach, więc zapewne sporo wody jeszcze musi upłynąć, aby to się stało, o ile w ogóle. to takie przemyślenie, skoro w galerii sław znajdują się nie tylko zawodnicy z MŚ w kategorii królewskiej. swoją drogą Baross też powinien znaleźć się na tej liście, jako zawodnik, który ma najwięcej startów w GP (wśród tych, co już zakończyli karierę)

    • Moim zdaniem, tacy zawodnicy bardziej pasują do grona legend, niż jednokrotni mistrzowie 500cc/Motogp w stylu Robertsa Jr, Alexa Criville albo Haydena czy nawet Simoncellego.

  2. Akurat oni są chociaz mistrzami Moto GP. Można dyskutować jak im się to udało ale nie ma aż tak wielu takich co im się to udało. Do tego ta tragedia haydena więc można inaczej popatrzyc. Zaraz legendami będą Zarco np. dla mnie jakoś nawet 2 tytuły Moto 2 to za mało na legendę. Dla mnie tak nazwane towarzystwo powinno się pochwalić takimi dokonaniami jak Marquez Rossi Stoner Agostini Lorenzo itd. chodzi mi o coś więcej niż dwa tytuły na motorowerach, ale dzięki Paweł za wyjasnienie

  3. Tu trochę inaczej. WRC i F1 to dwie inne bajki bardziej mi pasuje w jednym worku Schumacher z Loebem niż np shumaher ze strollem który po drodze do F1 wygrał gp2 i jeszcze inne serie jednomiejscowych bolidów. No ale każdy może patrzeć inaczej

  4. To grono powinno być mniejsze o ponad połowę bo nawet ci zawodnicy których wymienił ciężko nie powinni się tam znaleźć. Na legendę trzeba sobie zapracować solidnie i powoli właśnie mógłby tam za niedługo dołączyć Rossi Lorek Marquez, a nie pchać kogo popadnie na siłę bo ktoś musi dołączać

    • W kwestii tego kto taką legendą mógłby być, to po części się z Tobą zgadzam.
      Nie deprecjonowałbym jednak osiągnięć zawodników z mniejszych klas, z dawnych lat, bo moim zdaniem, spędzenie całej kariery i wygrywanie kilku mistrzostw np. na 125cc nie oznaczało tego że ktoś jest zbyt słaby na 500cc.
      Dorna sprowadziła mniejsze klasy wyłącznie do roli dostarczycieli zawodnikow dla MotoGp i z dzisiejszej perspektywy ludzie którzy ścigali się tam wiele lat mogą wydawać się kiepscy.
      Nie chce pisać, że „ło Paaaanie kiedyś to było”, ale uważam że wtedy, w latach 80-tych, małe pojemności miały większy prestiż i wielu „specjalistów”, których nie interesowało 500cc.
      Dlatego, dla mnie, bardziej jako legenda MotoGp (jako serii, nie klasy) bardziej pasuje taki Aspar, niż Roberts Jr czy nawet Hayden.
      No ale widzę po różnych organizatorach, że teraz w modzie jest nagradzanie za wszystko, więc po prostu będą wrzucać wszystkich do jednego (z czasem coraz mniej) wyjątkowego wora.

  5. Zawodnicy których wymienił fidell. Ten durny słownik ?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
155 zapytań w 1,403 sek