MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Zarząd Japan Italy Racing zamierza dalej współpracować z Makoto Tamadą i teamem Konica Minolta. Nie będzie zmiany motoru, jednak wciąż nie wiadomo na jakich oponach będzie jeździł japoński zawodnik.
Będąc w zespole Camel Honda, TamadaZarząd Japan Italy Racing zamierza dalej współpracować z Makoto Tamadą i teamem Konica Minolta. Nie będzie zmiany motoru, jednak wciąż nie wiadomo na jakich oponach będzie jeździł japoński zawodnik.
Będąc w zespole Camel Honda, Tamada jeździł na oponach Bridgestone. Jednakże w 2005 roku zmieniono dostawcę opon na Michelin, co miało pomóc Tamadzie w zdobyciu tytułu mistrzowskiego.
Zmiana ogumienia jest zawsze ryzykowna — zawodnik musi przyzwyczaić się do nowego sprzętu. Jednak czasy, które uzyskiwał Japończyk w poprzedzających sezon jazdach testowych, pozwalały przypuszczać, że podjęta decyzja jest słuszna.
Niezbyt udany występ w Jerez (8 pozycja), tłumaczono więc odniesioną na torze Estoril kontuzją nadgarstka. Tamada nie wziął udziału w trzech późniejszych wyścigach. Po powrocie do rywalizacji, w siedmiu kolejnych startach, nie udało mu się osiągnąć lepszego miejsca niż siódme.
Gdy nie zwyciężył podczas Grand Prix Japonii, zaczęto przypuszczać, że przyczyną jest zmiana opon. Niektórzy uważają, że Makoto Tamada powinien powrócić do Bridgeston’ów.
„W nadchodzącym sezonie nic się nie zmieni. Sponsor i zawodnik będzie ten sam, natomiast ciągle nie rozstrzygnięta pozostaje kwestia opon. Mamy nadzieję, że decyzja zostanie wkrótce podjęta,” powiedział rzecznik Japan Italy Racing. Dodał również, że nie sądzi, by Honda dała jakąkolwiek maszynę Biaggiemu, czym uciął spekulacje na temat współpracy Maxa Biaggiego z zespołem JiR.
