Home / MotoGP / Vinales: Jestem gotowy do walki o tyłuł w 2017 roku

Vinales: Jestem gotowy do walki o tyłuł w 2017 roku

Maverick Vinales

Maverick Vinales po pierwszym zdobytym miejscu na podium, a potem zwycięstwie w MotoGP, przyznał przed GP San Marino, że jego zdaniem jest już gotowy nawet do walki o mistrzostwo świata. W przyszłym roku młody Hiszpan zastąpi Jorge Lorenzo na mistrzowskim motocyklu Yamahy, obok Valentino Rossiego. Vinales uznał, że właśnie w Yamasze będzie mu łatwiej wejść na szczyt niż w Suzuki, które opuszcza po 2016 roku.

Vinales wygrał w Wielkiej Brytanii z dużą przewagą. #25 ani przez moment nie był zagrożony, prowadząc niemal od samego startu wyścigu. „To nie było tak komfortowe zwycięstwo jak mogło się wydawać, ponieważ dawałem z siebie 100 procent przez cały czas. W takich sytuacjach ciężko jest skupiać się na utrzymaniu takiego samego tempa okrążenie po okrążeniu, przez 19 kółek.” – powiedział jednak zawodnik Suzuki.

Kliknij, aby pominąć reklamy

W klasyfikacji generalnej po dobrych występach Vinales zajmuje już czwartą pozycję i wcale nie tak wiele traci do trzeciego Jorge Lorenzo. Utwierdza to Vinalesa w przekonaniu, że jego forma stała się wystarczająco stabilna, by włączyć się do rywalizacji z najlepszymi. „Dysponując odpowiednią bronią mogę walczyć o tytuł i na to mam nadzieję w 2017 roku. Myślę, że moja jazda w ostatnim czasie poszła o duży krok do przodu. Naprawdę czuję się bardzo komfortowo.” – ocenił.

Źródło: motorsport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarze 3

  1. Ciekawe czy będzie czuł się tak komfortowo na innym motocyklu ale miło się go ogląda, sezon 2017 pełen niewiadomych :D

  2. Ciekawe, co powie w Walencji, na pierwszych testach.

    Zwłascza jego zdanie o ramie Suzuki vs Yamaha powinno być interesujące.

  3. Ianonne na Suzuki też może być grozny:)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
149 zapytań w 1,477 sek