Home / MotoGP / Yamaha prezentuje motocykl na sezon 2016

Yamaha prezentuje motocykl na sezon 2016

Yamaha
Zespół Yamahy wraz ze swoimi kierowcami – Włochem Valentino Rossim i Hiszpanem Jorge Lorenzo – zaprezentowali tegoroczny motocykl Yamaha YZR-M1. Przypomnijmy, iż japońska stajnia, której szefem jest Brytyjczyk Lin Jarvis, będzie bronić wszystkie trzy tytuły mistrzowskie – w klasyfikacji kierowców, konstruktorów i zespołów.

W sezonie 2015 Movistar Yamaha Factory Racing Team zdobyła łącznie 655 punktów oraz dwadzieścia siedem razy stawała na podium, z czego jedenastokrotnie na najwyższym stopniu. Lorenzo i Rossiego w ogólnej punktacji przedzieliło zaledwie pięć punktów. Powtórzyli wyczyn z 2009 roku, kiedy to zajęli dwie czołowe lokaty – wtedy jednak to Włoch został mistrzem.

Do sukcesu przyczyniły się nie tylko twardsze opony Bridgestone, które pozwalały motocyklom spod znaku trzech skrzyżowanych kamertonów wchodzić z dużymi prędkościami w zakręty, ale także problemy Repsol Honda z nowym silnikiem, który nie współgrał z zawieszeniem. Solidniejsze ogumienie, dzięki któremu wyraźnie poprawiły się czasy okrążeń i tempo w wyścigu, potęgowały kłopoty, przede wszystkim z przyczepnością tyłu. Sezon 2016 to rewolucja techniczna – oprócz zmiany dostawcy opon na Michelin, Dorna narzuciła wszystkim zespołom w stawce tego samego dostawcę oprogramowania – włoskiego producenta Magneti Marelli. Dla każdego to wejście w nową rzeczywistość, zwłaszcza wyżej wspomnianych stajni, które dotąd korzystały z najlepiej rozwiniętej elektroniki.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Szef zespołu, Lin Jarvis, liczy jednak na powtórzenie sukcesów sprzed roku: – ,,Mamy duże oczekiwania. Planujemy iść i zrobić jeszcze raz dokładnie to samo. Chcemy sięgnąć po szóstą koronę. Wiemy, że w tym roku będzie kilka istotnych zmian w przepisach i nowy dostawca opon. Nie będzie łatwo, ale z pewnością będzie ciekawie, dlatego jesteśmy podekscytowani rozpoczęciem rywalizacji”. 

Brytyjczyk podkreślił także, że nie zostanie postawiona ściana pomiędzy boksami ich zawodników: – ,,Na prawdę, do nowego sezonu przystąpimy, jak do poprzedniego. Nie ma powodu, by stawiać ścianę w garażu. Mamy świadomość, że nasi zawodnicy są konkurentami. Ale pozostała część teamu, czyli inżynierowie, mechanicy i kierownicy załóg, zgodnie współpracuje. Oddzielając ich, sami sobie zaszkodzimy. Ściana to przeszłość, która jest już nieprzydatna. Oczekuję od swoich zawodników wyłącznie wzajemnego szacunku”.

Włoch Valentino Rossi ma świadomość, że nowy sezon trzeba zacząć z innym podejściem, niż poprzedni. Nie uważa jednak, by zaczynali od „czystej kartki papieru”: – ,,W tym roku nie zaczynamy od zera, ale od innego punktu. Mamy nowe opony i każdy musi zrozumieć, co się dzieje. Będzie inaczej i zapewne niełatwo, ale musimy być gotowi od samego początku”.

Hiszpan Jorge Lorenzo, który już zadeklarował, że pozostanie przy swoim osobistym numerze 99, uważa że ogumienie francuskiego producenta może być dla niego nawet korzystniejsze: – ,,Na oponach Michelin jeździłem w swoim debiutanckim sezonie w 2008 roku. Nie pamiętam już dokładnie, jak to było, ale jeździło się najpewniej trochę inaczej, niż na Bridgestone. Na pewno trzeba ostrożniej przewidywać hamowanie i robić to nieco wcześniej. Tego typu styl jazdy może być dla mnie korzystniejszy”. 

Obaj kierowcy liczą, że motocykl będzie przede wszystkim szybszy na prostych i że zostanie przystosowany do nowego systemu ECU. Wówczas będą już mieli wszelkie podstawy, by obronić tytuły mistrzowskie. Nowy sezon rozpocznie się 20 marca w Katarze. Przed rokiem triumfował tam „The Doctor”.

Link z pełną listą zdjęć można znaleźć na oficjalnej stronie zespołu: www.yamahamotogp.com.

źródło: www.autosport.com, www.v10.pl

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Mefisto

komentarzy 10

  1. W sumie niewielka zmiana z malowaniem… no może poza tym że zamiast 'B’ mamy gumowego ludzika.

  2. Po co zmieniać coś, co jest dobre. :)

  3. Czy Sharki parują? ;-)

  4. Zapowiada sie kolejny ciekawy sezon i to je najwazniejsze :) wg mnie to Vale powinien zdobyc ten 10ty tytuł , od kiedy pamietam był wyjatkowo oryginalny i piekielnie szybki, byłaby fajna klamra, bo to raczej jeden z ostatnich Jego sezonów, a dla obiektywnych gosc był/jest nieoceniony dla popularnosci i rozwoju tego sportu. Pozdrawiam wszystkich fanów moto gp :)

    • To ostatni sezon legendy w okolicach 3-4 miejsca w MotoGP . Na tytuł nie ma co liczyć :
      – po pierwsze : jak Yamaha opanuje elektronikę i opony to Lorenzo będzie szybszy
      – po drugie : jak inny producent zrobi to lepiej to dla #46 jeszcze gorzej
      A Yamaha już teraz chce podpisać umowę z M. Vinales-em lub A.Rinsem bo mówią naburmuszonemu na cały świat Valentino na 2017 rok : arrivederci!!!! A czy legendzie w sezonie 2017 będzie się chciało rozdrabniać na drobne u nowicjuszy : KTM, Aprilli czy Suzuki. Ciemność widzę , ciemność ….

    • Sezon na pewno będzie ciekawy, jak zawsze kiedy pojawia się sporo niewiadomych. Ale z tym 10 tytułem dla Rossiego nie byłbym aż tak optymistyczny. W końcu Vale w przeciwieństwie do Lorenzo, czy marqeza najlepsze lata ma już zdecydowanie za sobą. Z drugiej strony niemal wszyscy zawodnicy podkreślają, że nowa elektronika to krok wstecz w okolice roku 2009. A wtedy Rossi rządził i dzielił.

    • Ja tam liczę przede wszystkim na Ducati :) a Yamaha ma problemy z elektroniką, to fakt – czyżby to ona pozwala na tak płynną jazdę, jaką prezentuje Yamaha od wielu lat? :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
176 zapytań w 1,839 sek