Home / WSBK / WSS: Triumph kieruje uwagę na zespół BE1

WSS: Triumph kieruje uwagę na zespół BE1

Garry McCoy oraz Gianluca Nannelli stworzą w przyszłym sezonie skład zespołu BE1 Racing w kategorii Supersport, który będzie czynnie wspierany przez fabrykę brytyjskiej marki.

Triumph będzie kontynuował rywalizację w serii World Supersport w sezonieGarry McCoy oraz Gianluca Nannelli stworzą w przyszłym sezonie skład zespołu BE1 Racing w kategorii Supersport, który będzie czynnie wspierany przez fabrykę brytyjskiej marki.

Triumph będzie kontynuował rywalizację w serii World Supersport w sezonie 2009, ale jego fabryczne wsparcie przejdzie z Teamu SC na BE1 Racing. Legendarna marka powróciła do międzynarodowego ścigania w tym sezonie z motocyklem Daytona 675. Mimo dominacji w brytyjskiej serii, nie udało się osiągnąć ani jednego podium na arenie światowej.

Najlepszym zawodnikiem w klasyfikacji generalnej na motocyklu Daytona 675 okazał się australijski debiutant Mark Aitchison, który finiszował na czternastej pozycji. Warto dodać, iż ów zawodnik ścigał się na motocyklu zespołu prywatnego BE1 Racing.

Teraz przed BE1 Racing otwiera się niezwykła okazja. Włoski zespół otrzyma fabryczne wsparcie, a ich zawodnikami zostaną doświadczeni Garry McCoy oraz Gianluca Nannelli. To oferta, która zachwyca managera teamu Giuliano Rovelli.

„To dla mnie wielki zaszczyt, że staniemy się oczkiem w głowie Triumpha w World Supersport. Garry i Gianluca są dwoma z najbardziej doświadczonych zawodników w tej kategorii. Z pewnością pomogą nam rozwijać motocykl, by dalej zmierzać w kierunku naszego celu, którym jest stałe zajmowanie pozycji TOP 10 w sezonie 2009. Za dwa lata chcielibyśmy liczyć się w walce o tytuł mistrzowski.”

Po kontuzji odniesionej Brnie, która wykluczyła go ze ścigania do końca sezonu 2008, Garry McCoy jest niezwykle podekscytowany możliwością kontynuowania jazdy na Triumhie po przejściu do BE1 Racing.

Garry powiedział: „Ścigałem się na Daytonie 675 w poprzednim sezonie i naprawdę jestem szczęśliwy, że mogę kontynuować pracę z Triumphem. Podczas ostatniej rundy pracowałem z BE1 Racing po wyzdrowieniu z kontuzji, która trzymała mnie z dala od akcji przez trzy miesiące. Byłem zaskoczony profesjonalizmem całego zespołu. Z tego powodu czuję się też bardzo pewnie przed nadchodzącym sezonem 2009.”

Nannelli natomiast przychodzi do zespołu po sezonie 2008, w którym ścigałem się w zespole Althea Honda. Włoch ukończył zmagania na dziesiątej pozycji w generalce. Jego najlepszy wynik w sezonie to piąte miejsce w Hiszpanii. Jest podekscytowany możliwością reprezentowania marki Triumph.

„Byłem pod wrażeniem charakterystyki silnika standardowej wersji motocykla 675. Ma dobre podwozie i mocny silnik. Nie umiem się doczekać jazdy na wersji wyścigowej i mam nadzieję, że zdobędę dobre rezultaty, które rozradują moich fanów i tych, którzy wspierają markę Triumph.”

Zespół SC nie wziął udziału w dwóch ostatnich rundach Mistrzostw Świata kategorii Supersport, podając za przyczynę niespełniające wymagań warunki współpracy pomiędzy fabryką i zespołem. Zespół miał problemy przez większość sezonu, które zniweczyły nieustanne starania zespołu i zawodników.

Zespół SC niedługo ogłoszą swoje plany na sezon 2009.

źródło:www.crash.net

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
137 zapytań w 1,219 sek