Biesiekirski: „To był dobrze przepracowany weekend”

Piotr Biesiekirski wrócił do rywalizacji w motocyklowych mistrzostwach świata serii World Supersport zyskując pozycje w obu wyścigach na włoskim torze Misano. Jedyny Polak w stawce kończył zmagania odpowiednio na 25. i 21. miejscu.
23-latek, który rok temu ścigał się w pełnym cyklu mistrzostw świata, wrócił na tor po kontuzji barku, startując w Misano jako zastępstwo za kontuzjowanego zawodnika francuskiej ekipy Flembbo.
Po raz pierwszy ścigając się motocyklem MV Agusta F3 800 RR, Polak zakończył kwalifikacyjną sesję Superpole na 33. miejscu, a następnie zyskiwał pozycje w obu wyścigach, w sobotę finiszując na 25. a w niedzielę na 21. lokacie.
Biesiekirskiego czekają teraz starty w dwóch kolejnych rundach World Supersport, które w lipcu odbędą się najpierw na brytyjskim torze Donington Park, a następnie na węgierskim Balaton Parku.
„To był dla nas bardzo dobrze przepracowany weekend – mówi Piotr Biesiekirski. – Co najważniejsze, wprowadzaliśmy duże zmiany ustawień i robiliśmy wyraźnie postępy z każdym wyjazdem na tor Misano, choć jednocześnie cały czas musiałem uczyć się kompletnie nowego dla mnie motocykla i walczyć ze stawką mocno już rozjeżdżonych zawodników mistrzostw świata. Nie było to łatwe, bo MV Agusta to dla mnie wciąż zupełnie nowe doświadczenie. Mimo wszystko w obu wyścigach pojechałem szybciej niż w kwalifikacjach, zyskując pozycje i zmniejszając różnicę do liderów, co bardzo mnie cieszy. Także po kontuzji barku nie ma już śladu, dlatego to był udany weekend po każdym względem. Dziękuję całemu zespołowi Flembbo za świetną pracę przez cały weekend, a polskim kibicom za jak zawsze gorący doping. Nie mogę się już doczekać lipcowych wyścigów na torze Donington Park, który rok temu bardzo przypadł mi do gustu”.
Więcej informacji o Piotrze Biesiekirskim na jego oficjalnym profilu pod adresem Facebook.com/PiotrBiesiekirskiOfficial oraz na oficjalnej stronie internetowej www.pbk74.com .
Źródło: informacja prasowa