Home / Inne / Biesiekirski wraca na finał CEV Moto2 w Walencji na nowym motocyklu

Biesiekirski wraca na finał CEV Moto2 w Walencji na nowym motocyklu


Piotr Biesiekirski wrócił już do zdrowia, a w najbliższy weekend wraca na tor i wystartuje w ostatniej rundzie motocyklowych mistrzostw Europy Moto2 w Walencji. Najmłodszy zawodnik w stawce otrzyma od ekipy Euvic – Stylobike Good Racing nowy motocykl i chce znów walczyć o miejsce w pierwszej dziesiątce.

17-latek z Warszawy w mistrzostwach Europy Moto2 zadebiutował w połowie tego sezonu, zostając nie tylko najmłodszym zawodnikiem w tej serii, ale i najmłodszym obecnie motocyklistą Moto2 na świecie. Jedyny Polak w międzynarodowej stawce ukończył swoje dwa pierwsze wyścigi na znanym z MotoGP, hiszpańskim torze Motorland Aragon na jedenastej pozycji, w drugim z nich widowiskowo przebijając się z ostatniego pola po drobnych problemach technicznych na starcie.

Biesiekirski imponował także podczas kolejnego wyścigu na innym słynnym torze, w Jerez de la Frontera, ale broniąc dziewiątej pozycji upadł na ostatnim okrążeniu i nabawił się poważnej kontuzji lewej dłoni, z powodu której musiał opuścić decydujący pojedynek o mistrzostwo Hiszpanii klasy Open 600 oraz wyścigi ME Moto2 w Albacete.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Dzięki pomocy słynnego chirurga gwiazd MotoGP, doktora Xaviera Mira ze szpitala akademickiego w Barcelonie, młody Polak wrócił już do zdrowia, a w najbliższy weekend wraca na motocykl Moto2, przesiadając się jednocześnie na Kalexa w najnowszej specyfikacji 2018. Biesiekirski wystartuje w niedzielę w Walencji w wyścigu ostatniej rundy mistrzostw Europy, który rozpocznie się o godzinie 13:00 i będzie relacjonowany na żywo w internecie, na kanale YouTube serii FIM CEV Repsol.

„Nie mogę doczekać się powrotu na motocykl Moto2.” – mówi Piotr Biesiekirski, tegoroczny drugi wicemistrz Hiszpanii klasy Open 600. „Tym bardziej, że wystartuję na swoim „domowym” torze imienia Ricardo Tormo w Walencji, gdzie w miniony weekend ścigali się motocykliści mistrzostw świata MotoGP. Nie będzie to łatwy weekend, bo z powodu kontuzji nie jeździłem maszyną Moto2 od dwóch miesięcy, podczas gdy moi rywale nie tylko niedawno tu testowali, ale też startowali w aż dwóch wyścigach na początku sezonu. Wróciłem już jednak do zdrowia i treningów, jestem w formie i chciałbym znów walczyć o miejsce w pierwszej dziesiątce. Mój palec nadal wygląda okropnie, a z powodu braku ostatnich dwóch centymetrów ścięgna nie mogę go prostować. Na co dzień jest to pewnym utrudnieniem, ale podczas jazdy w ogóle mi to nie przeszkadza. W Walencji dostanę także od mojej ekipy nowy motocykl. W moich pierwszych trzech wyścigach korzystałem z Kalexa w specyfikacji 2015. W ten weekend dosiądę najnowszej wersji 2018. To świetna wiadomość, ale także dodatkowe wyzwanie, bo muszę poznać i ustawić nową dla mnie maszynę, a z powodu trwających do środy testów MotoGP tym razem nie mamy do dyspozycji czwartkowych treningów. Figla może nam także spłatać pogoda, bo prognozy zmieniają się z dnia na dzień. Jestem jednak gotowy i dam z siebie wszystko, jak zawsze!”

Więcej informacji o Piotrze Biesiekirskim na jego oficjalnym profilu pod adresem Facebook.com/PiotrekBiesiekirskiOfficial.

Źródło: inf. prasowa

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

Komentarze: 1

  1. Ciekawe o ile będzie szybszy na nowym sprzęcie.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
141 zapytań w 1,347 sek