Home / Inne / BMW Sikora Motorsport w czołówce w Zolder

BMW Sikora Motorsport w czołówce w Zolder

bmw+sikora+motorsportMotocykliści ekipy BMW Sikora Motorsport mają za sobą udane, jednodniowe testy i treningowy wyścig na belgijskim torze Zolder, na którym w lipcu zmierzą się w czwartej rundzie mistrzostw Niemiec Superbike*IDM.

Ireneusz Sikora, Bartek Wiczyński, Andrzej Pawelec i Czech Michal Filla, zaliczyli w czwartek w Zolder dwie sesje treningowe, a następnie wzięli udział w międzynarodowym wyścigu, finiszując w ścisłej czołówce w stawce 39 zawodników z najmocniejszych europejskich serii. Filla był czwarty, Sikora piąty, Wiczyński siódmy, a Pawelec dziesiąty.

Ósmy w klasyfikacji generalnej mistrzostw Niemiec klasy Superbike, Sikora w Belgii startował już m.in. w poprzednim sezonie. Trzykrotny mistrz Polski kategorii Superbike podczas testów skupiał się więc na dopracowaniu ustawień swojego BMW S1000RR, narzucając najszybsze tempo z reprezentantów polskiej ekipy, a następnie walcząc o podium podczas wyścigu.

Zolder to z kolei nowy tor dla Pawelca, który wrócił już do zdrowia po niedawnej kontuzji oraz  Wiczyńskiego, który opuścił ostatnią rundę mistrzostw Niemiec z powodu narodzin syna. Obaj skupiali się więc w czwartek na nauce konfiguracji obiektu, ale mimo wszystko także byli bardzo szybcy. Świetne tempo pokazał również czwarty z reprezentantów BMW Sikora Motorsport, Czech Michal Filla, który także dobrze zna już belgijską trasę.

Cały zespół jest zadowolony z przebiegu testów w Zolder, które z pewnością okażą się bardzo przydatne, gdy wrócimy tutaj na rundę mistrzostw Niemiec – mówi Irek Sikora. – Zolder to krótki, ale ciekawy tor, który potrafi dać sporą przyjemność z jazdy. Startowałem już tutaj i znam tę konfigurację, dlatego od pierwszego kółka mogłem zabrać się do pracy nad ustawieniami motocykla. Co prawda mieliśmy mało czasu i sporo rzeczy do sprawdzenia, zarówno jeśli chodzi o zawieszenie jak i opony, ale zrobiliśmy wszystko, co chcieliśmy. Znaleźliśmy bazę, która powinna pomóc nam walczyć o czołowe pozycje w Superbike*IDM. Ciekawie było zmierzyć się podczas wyścigu z nowymi rywalami i walczyć o podium, choć ważniejsza była oczywiście praca nad ustawieniami.”

Kliknij, aby pominąć reklamy

Skupiałem się wyłącznie na nauce nowego dla mnie toru i w ogóle nie ruszałem ustawień mojego BMW – dodaje Bartek Wiczyński. – Szybko nauczyłem się konfiguracji Zolder na tyle, że po drugiej sesji treningowej zapewniłem sobie ósme pole startowe do wyścigu, w którym awansowałem na siódme miejsce. Tak naprawdę mieliśmy w czwartek niewiele czasu na jazdę. Treningi liczyły po 25 minut, a wyścig zaledwie dziewięć kółek, ale wiele się nauczyliśmy. Moje tempo pozwoliłoby mi rok temu walczyć tutaj o punkty w mistrzostwach Niemiec, więc jestem zadowolony. Irek był bardzo szybki, ale straciłem do niego tylko nieco ponad sekundę. Muszę jeszcze poprawić detale, ale nie mogę już doczekać się rundy tutaj. Tor w Zolder jest pełen szybkich zakrętów, które dostarczają mnóstwo adrenaliny. W szykanach trzeba się z kolei przełamać i mocno ciąć krawężniki. Co więcej, w dwóch miejscach przejeżdża się przez szczyt wzniesienia, a koła motocykla odrywają się od ziemi. To świetne wrażenie.”

„To były ważne, choć bardzo krótkie testy, podczas których spędziliśmy na torze w sumie raptem godzinę – podsumowuje Andrzej Pawelec. – To była moja pierwsza wizyta w Zolder, więc poza szukaniem odpowiednich ustawień motocykla musiałem także od zera uczyć się konfiguracji zakrętów. Do samego wyścigu podchodziłem właściwie jak do kolejnej sesji treningowej i choć po starcie byłem czwarty, w ogóle nie myślałem o pozycjach. Choć była to krótka wizyta, to jednak znaleźliśmy dobrą bazę jeśli chodzi o ustawienia, a to pomoże nam podczas weekendu wyścigowego mistrzostw Niemiec. Zolder to ciekawy tor, który jednak nie do końca przypadł mi do gustu. Wiem jednak gdzie mogę jeszcze urwać sporo czasu. Brakowało mi przyczepności w szykanach, ale mamy razem z ekipą pomysły, jak to zmienić i będziemy chcieli za dwa tygodnie walczyć w Belgii o kolejne punkty w mistrzostwach Niemiec.”

Ulokowany niecałe 80 kilometrów na wschód od Brukseli tor Zolder powstał w roku 1963, a w latach 1973-1984 dziesięć razy gościł kierowców Formuły 1. Choć liczy zaledwie cztery kilometry, to wyjątkowo wymagający i pełen zmian poziomów obiekt, na którym szybkie zakręty i długie proste przecinają trzy ciasne szykany. Wyścigi czwartej rundy sezonu Superbike*IDM odbędą się w Zolder w dniach 8-10 lipca.

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Thom@s

Założyciel MotoGP.pl - Redaktor Naczelny portalu. Od ponad 10 lat związany ze sportami motorowymi na dwóch i czterech kółkach. Prywatnie zafascynowany motocyklami.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
134 zapytań w 1,089 sek