Mateusz Molik i Wójcik Racing Team wygrywają w debiucie w Pucharze Hiszpanii

19-letni motocyklista Wójcik Racing Teamu sięgnął po podwójne, widowiskowe zwycięstwo w swoim debiucie w Pucharze Hiszpanii. Po punkty na słynnym torze F1 w Barcelonie sięgnął także zaledwie 16-letni, także debiutujący w serii Copa de Espana de Velocidad Kacper Wójcik.

Pochodzący z Poznania Mateusz Molik napisał w tym roku wyjątkową historię, w barwach Wójcik Racing Teamu startując jednocześnie w dwóch kategoriach – Superstock 1000 oraz Supersport 600 – i w obu sięgając po tytuł mistrza Polski.

Kliknij, aby pominąć reklamę

19-latek zakończył sezon debiutując w Pucharze Hiszpanii na nowym dla siebie torze w Barcelonie, na którym za sterami Hondy CBR600RR widowiskowo wygrał oba wyścigi w licznej i mocno obsadzonej stawce klasy Supersport.

W obu wyścigach Polak po zaciętej walce pokonał Włocha Cristiana D’Arliano, w sprincie wygrywając z przewagą 0,1, a w wyścigu głównym, po starcie z pole position, zaledwie 0,2 sekundy.

„Tor w Barcelonie znałem tylko z symulatora i telewizji, ale choć w rzeczywistości okazał się zupełnie inny, to jednak szybko go polubiłem i złapałem dobre tempo – mówi Mateusz Molik. – Świetnie bawiłem się podczas obu wyścigów. Walka w grupie była bardzo zacięta, ale byłem w stanie kontrolować sytuację, dobrze zarządzać oponami i na mecie o włos pokonać rywali, z czego bardzo się cieszę. Wielkie podziękowania dla całej ekipy za rewelacyjną pracę zarówno w ten weekend, jak i przez cały sezon!”

Kliknij, aby pominąć reklamę

W tej samej kategorii swój debiut za sterami identycznego motocykla zaliczył zaledwie 16-letni Kacper Wójcik, który w tym roku ścigał się w Pucharze Polski klasy Sport 300 dosiadając Hondy CBR500.

Junior Wójcik Racing Teamu zakończył niedzielny wyścig główny na świetnym, dziesiątym miejscu wśród zawodników Supersport i dwunastym w całej stawce, sięgając po historyczne punkty.

„Debiut na Hondzie CBR600RR, do tego na torze znanym z MotoGP, był dla mnie bardzo ważnym wydarzeniem, ale też sporym wyzwaniem – dodaje Kacper Wójcik. – Wiele się w ten weekend nauczyłem i jestem dumny z ostatecznego wyniku. Co prawda mój sprint przedwcześnie zakończyło uderzenie przez innego zawodnika, ale w wyścigu głównym walczyłem w pierwszej dziesiątce, co jest świetnym rezultatem. W obu wyścigach zyskałem sporo pozycji i bardzo dużo się nauczyłem, dlatego kończę ten rok z jeszcze większą motywacją przed sezonem 2026. Bardzo dziękuję całemu zespołowi za ciężką pracę oraz mojej rodzinie za ogromne wsparcie i wiarę we mnie”. 

„Przyjechaliśmy do Hiszpanii, aby po prostu spędzić wyścigowy weekend w rodzinnej, zespołowej atmosferze, a wracamy z punktami i podwójnym zwycięstwem – mówi szef zespołu, Grzegorz Wójcik. – To był bardzo ekscytujący, choć i pracowity start, ale możemy być dumni zarówno z naszych zawodników, jak i całej ekipy. Za ten weekend i cały sezon dziękujemy także bardzo naszym partnerom, w tym Hondzie i Stalco. Zawody w Barcelonie pokazały nam potencjalnie ciekawy kierunek na przyszłość, ale póki co skupiamy się na przygotowaniach do sezonu 2026.”

Kliknij, aby pominąć reklamę

Tego samego dnia w Warszawie puchary odbierali zespołowi koledzy Mateusza Molika i Kacpra Wójcika; mistrz Polski klasy Superbike i mistrz Europy Moto2 Milan Pawelec, wicemistrz Polski Superstock 1000 Oleg Pawelec, wicemistrz Polski Superbike Jurand Kuśmierczyk, a także mistrz i wicemistrz Superstock 600, Wiktor Majchrowski i Tomasz Rowiński.

Motocykliści Wójcik Racing Teamu z sukcesami startowali także w mistrzostwach świata FIM EWC, w których ponownie wezmą udział w sezonie 2026. Dokładne plany i skład polskiej ekipy potwierdzone zostaną już niedługo.

Więcej informacji o Wójcik Racing Teamie na profilu www.facebook.com/wojcikracingteam oraz stronie wojcikracingteam.pl.

Źródło: informacja prasowa

Paweł Krupka

Na MOTOGP.PL - od 2009 roku. W kręgu zainteresowań - wszystko co związane z motorsportem, od żużla, przez MotoGP do Formuły 1.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button