Jedenastokrotny motocyklowy mistrz Polski Paweł Szkopek wystartuje w pełnym cyklu mistrzostw świata FIM EWC. Sezon 2019-2020 rozpoczyna się już w najbliższy weekend od 24-godzinnego wyścigu Bol d’Or we Francji.
Podobnie jak podczas sierpniowego wyścigu Suzuka 8 Hours w Japonii, w nadchodzącym sezonie Paweł Szkopek reprezentował będzie barwy słowackiego zespołu Omega Maco Racing, dosiadając Yamahy R1 na oponach Dunlop. W wyścigu Bol d’Or jego zmiennikami będą Bjorn Estment z RPA oraz Francuz Jimmy Maccio.
Dla Pawła Szkopka będzie to dziewiąty start w Bol d’Or. Rok temu pochodzący z Dobrzykowa motocyklista wywalczył tam rewelacyjne, jedenaste miejsce na 37 sklasyfikowanych zespołów, wygrywając także Trofeum Dunlopa dla ekip prywatnych.
Zmagania we Francji rozpoczną się od czwartkowych treningów wolnych i kwalifikacji, które potrwają do piątku. Sam wyścig ruszy w sobotę o godzinie 15:00 i potrwa 24 godziny, podczas których czołowe ekipy pokonają ponad cztery tysiące kilometrów. Do walki stanie aż 59 zespołów z całego świata. Relacje z Bol d’Or tradycyjnie na antenach Eurosportu.
Drugą z pięciu rund FIM EWC sezonu 2019-2020 będzie ośmiogodzinny wyścig na torze Sepang w Malezji, który odbędzie się w grudniu. W kwietniu najszybsi motocykliści świata zmierzą się w legendarnym, 24-godzinnym wyścigu w Le Mans. Po nim zaplanowano jeszcze dwa ośmiogodzinne „sprinty”; w czerwcu w niemieckim Oschersleben i w lipcu na japońskim torze Suzuka.
„Cieszę się, że mogę znów wystartować w pełnym cyklu tak prestiżowej i wymagającej serii, jak długodystansowe mistrzostwa świata FIM EWC – powiedział Paweł Szkopek, którego partnerem oraz sponsorem tytularnym ekipy ponownie została Grupa Omega. – Jestem przekonany, że kombinacja sprawdzonego zespołu, niezawodnego motocykla i opon oraz mojego doświadczenia pozwoli nam walczyć w nadchodzącym sezonie o wysokie pozycje. Wszystko to nie byłoby możliwe, gdyby nie wsparcie naszego tytularnego sponsora, za które bardzo dziękuję. To będzie mój dziewiąty start w wyścigu Bol d’Or. Dobrze znam tor Paul Ricard, który charakteryzuje m.in. bardzo długa prosta i prędkości przekraczające 330 km/h. Przed nami, razem z moimi nowymi zmiennikami, sporo pracy podczas treningów, ale w sobotę o piętnastej będziemy gotowi do walki o wysoką stawkę, dlatego jak zawsze liczę na gorący doping polskich kibiców.”
Źródło: inf. prasowa
Brawo Paweł! Sukcesów i kości z tytanu życzę!