Dwunastokrotny mistrz Polski Paweł Szkopek podsumuje swoje tegoroczne starty w mistrzostwach Polski WMMP oraz mistrzostwach świata FIM EWC podczas specjalnego spotkania z kibicami i przedstawicielami mediów, które odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 19:00 w salonie Yamaha POLand POSITION w Warszawie przy ulicy Połczyńskiej 120C. Spotkanie będzie połączone z premierą nowego modelu Yamahy R1M 2020. Wstęp wolny.
To był dla Pawła Szkopka kolejny niesamowity sezon. Wygrywając sześć z dziesięciu wyścigów mistrzostw Polski w barwach ekipy Pazera Racing, motocyklista z Dobrzykowa ze sporą przewagą sięgnął po tytuł mistrza Polski najbardziej prestiżowej klasy Superbike. To już dwunasty tytuł mistrza kraju w jego karierze!
Jakby tego było mało, Szkopek wystartował także w mistrzostwach świata FIM EWC budując wokół siebie, wspólnie ze swoimi partnerami, dedykowaną ekipę, Omega Maco Racing. W jej barwach nie tylko został w lipcu pierwszym Polakiem, który sięgnął po punkty w prestiżowym wyścigu Suzuka 8 Hours, ale także otarł się o podium w legendarnych, 24- godzinnych zmaganiach Bol d’Or, które ukończył na czwartym miejscu. To najlepszy w historii wynik Polaka w FIM EWC.
Po drodze nie było jednak łatwo. Do Japonii Szkopek poleciał praktycznie prosto ze szpitala, do którego trafił z połamanymi żebrami i podejrzeniem przebicia płuca po groźnym wypadku na torze Oschersleben. Jego start w Suzuka 8 Hours do ostatniej chwili stał pod znakiem zapytania. W dwóch pierwszych wyścigach sezonu WMMP Paweł w ogóle nie wystartował, solidaryzując się z rywalami w proteście, który miał poprawić sytuację mistrzostw Polski i doprowadził do wielu pozytywnych zmian.
Nie zmieniło się jedno. Przez cały sezon, zresztą już kolejny, Paweł dosiadał niezawodnej Yamahy R1M na oponach marki Dunlop. Podczas jego piątkowego benefisu odbędzie się także polska premiera nowego, przyszłorocznego modelu tego motocykla.
„To był dla mnie wyjątkowy sezon, podczas którego pokazałem, że najlepsze jeszcze przed nami – mówi Paweł Szkopek. – Dwunasty tytuł mistrza Polski był ukoronowaniem wielu lat ciężkiej pracy na naszym krajowym podwórku; pracy nie tylko nad moją jazdą i umiejętnościami, ale także nad rozwojem tego sportu. Z kolei dwa pierwsze wyścigi w FIM EWC w barwach Omega Maco Racing pokazały, że jesteśmy w stanie walczyć z czołówką mistrzostw świata i taki jest nasz cel na kolejne wyścigi. Za to wszystko dziękuję nie tylko zespołom, których barwy mogłem reprezentować, ale także partnerom, bez których pomocy nie byłoby to możliwe. Sezon 2019 teoretycznie dobiegł już końca, ale przed nami jeszcze jedno wyzwanie, czyli grudniowy start w FIM EWC w Malezji. O czym wszystkim porozmawiamy w piątek podczas spotkania, na które zapraszam wszystkich moich kibiców, pasjonatów motorsportu oraz przedstawicieli mediów. Jestem także dumny, że to właśnie mi przypadnie zaszczyt zaprezentowania nowego modelu Yamahy R1M przed polską publicznością.”
Źródło: inf. prasowa