Tom Booth-Amos: „To ulga w końcu wygrać”

Sezon mistrzostw świata World Supersport rozpoczął się w imponującym stylu, a jednym z największych zaskoczeń był Tom Booth-Amos (PTR Triumph). Brytyjczyk już w pierwszej rundzie w tym roku na maszynie Triumph Street Triple RS 765 odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w WSSP, jednocześnie osiągając więcej podiów niż przez trzy poprzednie sezony razem wzięte. Po ubiegłorocznym trzecim miejscu w Cremonie, teraz stanął na najwyższym stopniu podium i od razu objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Poznajcie być może przyszłą gwiazdę wyścigów motocykli produkcyjnych.
Triumf Booth-Amosa był wyjątkowy z kilku powodów. Brytyjczyk stał się dopiero czwartym zawodnikiem w historii, który zwyciężył zarówno w WSSP300, jak i WSSP, dołączając do takich nazwisk jak Adrian Huertas, Manuel Gonzalez i Bahattin Sofuoglu. Droga do tego sukcesu nie była jednak łatwa – na pierwszą wygraną czekał aż 63 starty. „To ogromna ulga w końcu wygrać” – przyznał po wyścigu. „W zeszłym roku podium było dla mnie ważne, ale każdy zawodnik marzy o zwycięstwie. To moja forma podziękowania dla zespołu za ciężką pracę przez zimę”.
W drodze po triumf Booth-Amos musiał odpierać ataki Stefano Manziego (Pata Yamaha), który był wicemistrzem WSSP w 2024 roku. Dodatkowo Brytyjczyk popełnił błąd w alei serwisowej, pozostając w niej o sekundę za długo. Skwitował to jednak z humorem: „Szczerze mówiąc, nie jestem najlepszy w liczeniu. Jeśli ten format wróci, będę musiał nad tym popracować”.
Zwycięstwo Booth-Amosa było również historycznym momentem dla PTR Triumpha, który zdobył dopiero drugą wygraną w WSSP. Menedżer zespołu, Simon Buckmaster, nie krył dumy: „Tom pojechał bezbłędnie – gratulacje dla niego i całego zespołu. To wyjątkowy moment, bo po raz pierwszy Triumph prowadzi w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Teraz skupiamy się na Portimão”.
Świetny początek sezonu zapowiada, że Booth-Amos może stać się jednym z głównych pretendentów do walki o mistrzowski tytuł, a rywalizacja z Manzim będzie jedną z najciekawszych w tegorocznej stawce. Przypomnijmy, że Booth-Amos jest wicemistrzem serii British Supersport z roku 2023. A wcześniej zdobywał wicemistrzostwo również we wspomnianej wyżej World Supersport 300, mimo że opuścił aż trzy rundy.
Źródło: worldsbk.com