Home / Inne / Tragiczny wypadek młodego Hiszpana w FIM CEV Moto3 (Aktualizacja)

Tragiczny wypadek młodego Hiszpana w FIM CEV Moto3 (Aktualizacja)

Fatalna wiadomość dotarła do nas z Barcelony, gdzie w ten weekend odbywała się kolejna runda juniorskich mistrzostw świata. Po wypadku w wyścigu Moto3, lekarze walczą o życie 14-letniego Andreasa Pereza.

Zawodnik Reale Avintia, przewrócił się w piątym zakręcie toru pod Barcelona i został potrącony przez jadącego za nim rywala. Młodziutki Perez, od razu stracił przytomność i został zabrany do centrum medycznego, a następnie helikopterem został przetransportowany do szpitala Sant Pau w Barcelonie. Niestety ze szpitala dobiegły nas informację, że jego stan jest krytyczny, a lekarze stwierdzili rozległe obrażenia głowy i nieodwracalną utratę funkcji mózgu.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Andreas Perez to bardzo obiecujący zawodnik, który do juniorskich mistrzostw świata trafił z europejskiego pucharu talentów. Od września ubiegłego roku, rozpoczął współpracę z akademią zespołu Reale Avintia. Dwa lata temu na tym feralnym torze, zginął Luis Salom.

AKTUALIZACJA: Niestety, mimo walki prowadzonej w szpitalu, młody zawodnik zmarł.

Kliknij, aby pominąć reklamy

źródło: lacronicabadajoz.com

AUTOR: Dominik Zajączkowski

Miłośnik motorsportu. Zaczynając od czterech kółek i kartingu, zatrzymując się na pasji do wyścigów motocyklowych. Pomimo 24-lat na karku, serię MotoGP śledzę od początku XXI wieku. Na portalu MOTOGP.PL redaguję od roku 2015.

komentarzy 6

  1. To ta ciemna strona wyścigów… i to chyba najgorsze co może być – najechanie przez innego zawodnika, bo tu nawet najlepsze strefy bezpieczeństwa nie pomogą.

  2. Jestem rozczarowany waszym postępowaniem. Zachowuje się jak onet.
    Zero info o wyścigach, a oba były bardzo ciekawe. Niestety sporo upadków w ten weekend było.
    Pozostaje trzymać kciuki za chłopaka.

  3. Niestety lekarzom nie udało się uratować chłopaka, młody Hiszpan doznał rozległych obrażeń mózgu.

  4. Na konkurencyjnym portalu podali, ze nie udalo sie go uratowac i zmarl.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
161 zapytań w 1,747 sek