Zawodnicy biorący udział w zmaganiach terenowych na minimotocyklach, w najlepszym stylu zakończyli swój sezon. Na starcie piątek rundy sezonu zjawiło się aż 130 uczestników, z czego aż 35 to najmłodsze dzieci z jazd pokazowych. Tor Głażewo przyjął ich, jak zwykle na najwyższym poziomie.
Obiekt, który znany jest, jako kolebka zmagań na minimotoycklach pit bike gościł zawodników, rodziców i kibiców z całej Polski podczas wielkiego finału cyklu. Uczestnicy chwalili przygotowanie toru, ale także wyjątkową atmosferę i oprawę tego wielkiego dnia. -Bardzo cieszymy się, że zawody pit bike wróciły na Tor Głażewo, ilość zawodników, ale i świetna frekwencja publiczności pokazały nam, że był to wyczekiwany punkt tegorocznego programu – podkreśla Łukasz Pawlikowski, MX Otopit Toruń. – Jednocześnie bardzo dziękuję za zaangażowanie w tegoroczny cykl, zawodnikom, ale także całym rodzinom wspierającym rozgrywki. Puchar Polski Pit Bike to nie tylko zawody, ale i społeczność utożsamiająca się z tym sportem. Bardzo dziękujemy za zaufanie i widzimy się w nowym sezonie. Mam nadzieję, że nie tylko na Pucharze, ale i na Mistrzostwach Polski Pit Bike Off-Road.
131 uczestników pojedynczej rundy, to zdecydowanie rekord frekwencyjny tego sezonu. W tym roku cykl po raz pierwszy został zorganizowany na torach całego kraju. Poszczególne rundy odbyły się w Brodnicy, Wierzchucinie Królewskim, Dąbrowie Górniczej i Lesznie. Finał na torze w Głażwie tradycyjnie był premiowany i punkty zawodników były mnożone razy 1.2.
Autorem najszybszego okrążenia podczas finału był Karol Kruszyński. Na co dzień czołowy zawodnik motocrossu oraz trener pit bike. – Ten sezon rozpocząłem pechowo, bo od poważnej kontuzji, która wyeliminowała mnie ze startów w tym sezonie. Nie mogłem doczekać się powrotu do ścigania. Wybór pit bike oczywiście nie był przypadkowy, to znacznie bezpieczniejsza forma, idealna na wdrożenie się po takim czasie. Ogromne doświadczenie które uzbierałem przez 20 lat pomogło mi wygrać oba wyścigi, choć było ciężko, bo mój najgroźniejszy rywal, a zarazem mój uczeń Jakub Jastrzębski był bardzo szybki – zaznacza Kruszyński.
Wyróżnienia za sezonu Pucharu Polski Pit Bike Off-Road zostaną przyznane przez Polski Związek Motorowy. Zwycięzcy poszczególnych klas zostaną wyłonieni na podstawie punktacji zsumowanej z całego sezonu cyklu.
Dla fanów wyścigów na minimotocyklach, jeszcze jedne zawody, tym razem sezon zakończą zawodnicy ścigający się na torach asfaltowych. Finał Pucharu Polski Pit Bike SM już 10 października na toruńskiej Awix Racing Arenie. Retransmisje z Głażewa można zaś zobaczyć na kanale organizatora
Zwycięzcy V rundy Pucharu Polski Pit Bike Off-Road
3 października 2021
Tor Głażewo
STOCK 90:
1. Szymon Pawlikowski
2. Jan Krzywda
3. Felix Górniak
AMATOR:
1. Mateusz Pawlak
2. Tomasz Kazaniecki
3. Robert Zatorski
STOCK 125:
1. Maksymilian Pawełczak
2. Michał Gutmański
3. Nikodem Orzechowski
PIT LADIES:
1. Julia Pieprzyk
2. Wiktoria Kurkowska
3. Julia Behrendt
STOCK 150:
1. Michał Bereś
2. Eliasz Dawidson
3. Krystian Grabowski
STOCK 150 JUNIOR:
1. Cyprian Bieliński
2. Dawid Zaremba
3. Szymon Majkowski
SUPER PIT:
1. Karol Kruszyński
2. Jakub Jastrzębski
3. Jakub Majchrzak
MASTERS:
1. Łukasz Krzywda
2. Marcin Wiśniewski
3. Sławomir Kruszyński