Gino Rea, Christoffer Bergman i Marek Szkopek to skład polskiego zespołu Wójcik Racing Team. Motocykliści będą zmieniać się za sterami motocykla Yamaha R1 z numerem startowym 77, w formule EWC.
To już drugi start teamu podczas finału FIM Endurance World Championship. W zeszłym roku polski team zadebiutował na japońskim torze, a w 2019 roku zawodnicy Wójcik Racing Team wracają w mocnym, doświadczonym składzie.
-Mam bardzo dobre wspomnienia z wyścigiem Suzuka 8 Hours- mówi Gino Rea. -Ścigałem się tam po raz pierwszy w 2016 r. z “Toho Moriwakim Honda”. Co prawda mieliśmy trochę problemów technicznych, ale udało nam się przebić z pięćdziesiątej na jedenastą pozycję, więc był to trudny, ale satysfakcjonujący wyścig. W tym roku będzie ciężko, jak zawsze tam. Szczególnie ciężkie dla nas są wysoki temperatury i wilgotność.
Startu nie może doczekać się również Christoffer Bergman. -Jestem bardzo podekscytowany naszym startem w Japonii, marzyłem o tym od dawna i postaram się dać z siebie wszystko i cieszyć się każdą chwilą tam spędzoną. Oczywiście będzie to trudne wyzwanie, zarówno sama walka z wszystkimi zespołami fabrycznymi, ale samo przygotowanie do wyścigu: nauka długiego toru i warunki klimatyczne. Naprawdę nie mogę się doczekać i jestem bardzo podekscytowany! – mówi zawodnik.
Po raz drugi z zespołem Wójcik Racing Team podczas wyścigu Suzuka 8 Heures wystartuje Marek Szkopek.-To naprawdę ciężki wyścig, dla nas europejczyków są to niewyobrażalnie trudne warunki- zaznacza. – Bardzo wymagający tor, wilgotność powietrza i upał i japońscy zawodnicy, którzy mają tam ogromne doświadczenie i jadą na krawędzi. Nie mniej Suzuka uzależnia i z przyjemnością wrócę tam w tym roku, by walczyć o jak najwyższą pozycję dla naszego teamu.
Ośmiogodzinny wyścig odbędzie się 28 lipca 2019 na japońskim torze Suzuka. Jest to 42. edycja tego legendarnego wydarzenia i jednocześnie finał sezonu długodystansowych mistrzostw świata endurance FIM Endurance World Championship.
Źródło: inf. prasowa