GP Tajlandii: Gonzalez otwiera sezon Moto2 zwycięstwem!

Manuel Gonzalez otworzył sezon zwycięstwem w GP Tajlandii! Hiszpan pewnie przeciął linię mety jako pierwszy. Drugie miejsce zajął Aron Canet, uznawany przez wielu za faworyta sezonu. O trzecie miejsce do samego końca walczyli Senna Agius i Diogo Moreira. Ostatecznie to Australijczyk okazał się zwycięski i to pomimo odbycia kary za spowodowanie kolizji z Celestino Viettim. Najlepszym debiutantem wyścigu został Daniel Holgado, który zajął znakomite ósme miejsce. Zmagający się z kontuzją barku David Alonso zakończył wyścig poza strefą punktową

Zmagania przebiegały w przyjaznych warunkach. Zawodnicy mieli do przejechania dwadzieścia dwa okrążenia. Z pierwszej linii startowali Manuel Gonzalez, Celestino Vietti i Aron Canet.

Pierwszym liderem wyścigu został Vietti. Tuż za nim jechał Gonzalez. Canet spadł na szóste miejsce. Przed Hiszpana wskoczyli Senna Agius, Darryn Binder i Izan Guevara. Na siódmej lokacie podążał Marcos Ramirez. Czołową dziesiątkę dopełniali Jake Dixon, Diogo Moreira, Barry Baltus i debiutant Daniel Holgado. Tymczasem wywrotkę w szóstym zakręcie zaliczył Jorge Navarro. Do rywalizacji z powodu problemów technicznych nie przystąpił z kolei jego zespołowy partner Alex Escrig. Fatalny koniec weekendu dla zespołu Klint Forward Factory Team!

Kliknij, aby pominąć reklamę

Na drugim okrążeniu Gonzalez odzyskał pierwszą lokatę kosztem Viettiego. O trzecią pozycję walczyli Agius i Binder. Okazało się, że reprezentant RPA i Guevara popełnili falstart! W tej sytuacji musieli otrzymać „double-lap”! Canet póki co jechał szósty. Na siódmą lokatę awansował Moreira, który wyprzedził Ramireza. Baltus i Holgado zamykali pierwszą dziesiątkę. Poza nią znajdowali się Dixon, Alonso Lopez, Mario Aji, Filipc Salac i Albert Arenas, który jechał po jeden punkcik. Dopiero na osiemnastej lokacie znajdował się Tony Arbolino.

Pięć kółek za nami. Gonzalez odskoczył od drugiego Viettiego. Włocha naciskał trzeci Agius. Na czwartą lokatę awansował Canet, ponieważ Binder i Guevara wykonali karę dłuższego przejazdu. A co gorsza, czekała ich jeszcze jedna! Na piątym miejscu znajdował się Moreira, który wyprzedzał Ramireza, Baltusa, Holgado i Dixona.

Czołowa trójka odjechała od reszty. Canet tracił do trzeciego Agiusa blisko 1,5 sekundy. Tuż za Hiszpanem jechał Moreira. Binder i Guevara odbyli drugą karę. Reprezentant RPA spadł na piętnastą, z kolei Guevara na dwudziestą pierwszą lokatę. Dopiero dwudziesty drugi jechał David Alonso, który nadal odczuwał skutki kontuzji barku.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Piętnaście okrążeń do mety. Gonzalez jechał pół sekundy przed Viettim. Bardzo dobrze jechał Agius, który naciskał Włocha. Świetne tempo prezentował również Moreira, który naciskał Caneta. Póki co jednak Brazylijczyk nie był w stanie skutecznie zaatakować Hiszpana. Szóstą pozycję utrzymywał Ramirez, który tracił do Moreiry około dwóch sekund. Tuż za Hiszpanem znajdował się Baltus. Gonił ich ósmy Dixon. Czołową dziesiątkę dopełniali debiutujący Holgado i Lopez. W punktach jechał jeszcze inny debiutant Adrian Huertas. Mistrz Świata World Supersport znajdował się na czternastej lokacie. Na szesnastym miejscu jechał Arbolino. Fatalna forma wicemistrza świata Moto2 z 2023 roku!

Dwanaście kółek do końca. Gonzalez miał już ponad sekundę przewagi nad Viettim i Agiusem. Półtorej sekundy do Australijczyka tracił Canet, którego nadal naciskał Moreira. Baltus odebrał szóstą pozycję Ramirezowi. Do Brazylijczyka tracił jednak trzy sekundy. Blisko Marcosa znajdował się również Dixon. Dobrze jechał Holgado, który zbliżał się do poprzedzającej go trójki. Dziesiątkę nadal zamykał Lopez.

Dziesięć okrążeń do mety. Między Viettim a Agiusem doszło do kolizji! Australijczyk próbował zaatakować Włocha, jednak ten zamknął mu „drzwi”. W konsekwencji Celestino wypadł z toru, kończąc rywalizację w żwirze! Sennę najpewniej czekała kara, gdyż w momencie ataku znajdował się z tyłu.

Zgodnie z oczekiwaniami Agius otrzymał karę dłuższego przejazdu za spowodowanie kolizji z Viettim. Australijczyk po kontakcie spadł już na czwarte miejsce za Caneta i Moreirę. Na czele pewnie jechał Gonzalez, który posiada 3,5 sekundy przewagi nad Aronem. Tymczasem Ramirez zdołał skontrować Baltusa, dzięki czemu awansował na piątą lokatę. Na kolejnych pozycjach jechali Dixon, Holgado i Lopez.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Senna po odbyciu kary utrzymał czwartą pozycję, gdyż posiadał wystarczającą przewagę nad Ramirezem. Tracił jednak trzy sekundy do trzeciego Moreiry. Brazylijczyk stracił tempo względem Caneta. Hiszpan gonił Gonzaleza, jednak na siedem okrążeń przed metą tracił 3,5 sekundy.

Sześć kółek do końca. Canet odrabiał stratę do prowadzącego Gonzaleza, jednak przewaga młodszego z Hiszpanów nadal oscylowała w granicach trzech sekiund. Trzeci Moreira tracił do Caneta już ponad 1,5 sekundy. Jak natchniony jechał Agius, który odrobił sekundę do Brazylijczyka! Piątą pozycję utrzymywał Ramirez, który wyprzedzał Baltusa, Dixona i Holgado. Czołową dziesiątkę dopełniali Lopez i Salac. Do strefy punktowej wskoczył Arbolino. Dla Włocha trzynasta lokata jest jednak pozycją wyraźnie poniżej oczekiwań. Nie najlepiej szło również Denizowi Oncu, który był dopiero czternasty. Joe Roberts, który nadal odczuwał skutki kontuzji, znajdował się na osiemnastym miejscu.

Trzy kółka do mety. Agius był najszybszy zawodnikiem na torze! Australijczyk szybko dogonił Moreirę i bez trudu wyprzedził go w trzecim zakręcie. Brazylijczyk próbował skontrować rywala, jednak Senna był za szybki.

Tymczasem Gonzalez niezagrożony przeciął linię mety jako pierwszy! Pewnie drugi na metę wjechał Canet. Moreira do końca naciskał Agiusa, jednak Australijczyk wygrał walkę o najniższy stopień podium. Zwycięsko z pojedynku o piątą lokatę wyszedł Ramirez. Tuż za nim dojechali Baltus i Dixon. Rewelacyjne ósme miejsce zajął Daniel Holgado, który okazał się zdecydowanie najlepszy debiutantem. Czołową dziesiątkę dopełnili Lopez i Salac.

GP Argentyny na torze Termas de Rio Hondo już za dwa tygodnie!

Wyniki wyścigu
Pos Rider Nat Team Time
1 Manuel Gonzalez SPA Liqui Moly Dynavolt Intact GP (Kalex) 35m 13.072s
2 Aron Canet SPA Fantic Racing LINO SONEGO (Kalex) +2.600s
3 Senna Agius AUS Liqui Moly Husqvarna Intact GP (Kalex) +6.491s
4 Diogo Moreira BRA Italtrans Racing Team (Kalex) +6.742s
5 Marcos Ramirez SPA OnlyFans American Racing Team (Kalex) +9.561s
6 Barry Baltus BEL Fantic Racing LINO SONEGO(Kalex) +11.244s
7 Jake Dixon GBR Elf Marc VDS Racing (Boscoscoro) +11.345s
8 Daniel Holgado SPA CFMOTO Inde Aspar Team (Kalex) +13.174s
9 Filip Salac CZE Elf Marc VDS Racing (Boscoscuro) +14.926s
10 Alonso Lopez SPA Team HDR Heidrun(Boscoscuro) +14.926s
11 Albert Arenas SPA Italjet Gresini Moto2 (Kalex) +15.757s
12 Deniz Oncu TUR Red Bull KTM Ajo (Kalex) +18.820s
13 Tony Arbolino ITA BLU CRU  PramacYamaha Moto2 (Boscoscuro) +19.152s
14 Adrian Huertas SPA Italtrans Racing Team (Kalex) +19.999s
15 Mario  Aji INA IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) +20.760s
16 Izan Guevara SPA BLU CRU  Pramac Yamaha Moto2 (Boscoscuro) +21.256s
17 Darryn Binder RSA Italjet Gresini Moto2 (Kalex) +22.225s
18 Joe Roberts USA OnlyFans American Racing Team (Kalex) +23.264s
19 Yuki Kunii JPN IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) +23.408s
20 Collin Veijer NED Red Bull KTM Ajo (Kalex) +24.309s
21 David Alonso COL CFMOTO Inde Aspar Team (Kalex) +24.642s
22 Ivan Ortola SPA QJMOTOR – FRINSA — MSI (Boscoscuro) +26.974s
23 Ayumu Sasaki JPN RW – Idrofoglia Racing GP (Kalex) +27.064s
24 Zonta van den Goorbergh NED RW – Idrofoglia Racing GP (Kalex) +30.653s
25 Oscar Gutierrez SPA QJMOTOR – FRINSA — MSI (Boscoscuro) +37.405s
26 Celestino Vietti ITA Team HDR Heidrun (Boscoscuro) DNF
27 Jorge Navarro SPA KLINT Forward Factory Team (Forward) DNF
28 Alex Escrig SPA KLINT Forward Factory Team (Forward) DNS

Źródło: crash.net

Powiązane artykuły

6 komentarzy

    1. Dokładnie. Jeśli nie przemebluje sobie głowy , nie zacznie czerpać radości z jazdy i współzawodnictwa to w drugiej części tego długiego sezonu inni mogą go zdeklasować a on sam pogrąży się w tragicznej niemocy. Szkoda go bo to fajny gość. Jak poluzuje gumę w majtasach to odzyska radość, luz i zdrową głowę. Vale mówił że wyścigi wygrywa się głównie „głową” a dopiero potem cała resztą.

      0
      1
  1. Dawid Alonso – jestem załamany jak mu źle poszło. Nadal trzymam za niego kciuki ale czarno to widzę jeśli aż tak źle się adaptuje do tej kategorii. Szkoda , ale trzymam kciuki aby to się jak najszybciej zmieniło. W moich oczach to taki drugi Dani Pedrosa ale nie chciałbym się rozczarować.

    0
    0
  2. Dla mnie największym rozczarowaniem oprócz Izana jest Alonso. A przed sezonem już wieszczyli, że po obecnym do MotoGp. Heh. A tu proszę.
    W ogóle brawa dla realizatora za pokazywanie samotnie jadących liderów zamiast walkę o trzecie miejsce podczas ostatniego okrążenia.
    Senna się zagotował, mógł powalczyć o więcej, gdyby nie błąd. Miał świetne tempo.

    0
    0

Dodaj komentarz

Back to top button