Zespół Valentino Rossiego ma już skompletowany skład na sezon 2018. W Moto2 wystartuje Francesco Bagnaia, a dołączy do niego przyrodni brat #46 – Luca Marini. Z kolei w klasie Moto3 startowali będą Nicolo Bulega oraz Dennis Foggia.
Oznacza to, że zabraknie miejsca dla dwóch zawodników. Z zespołem pożegna się albo zwycięzca GP Włoch w Moto3, Andrea Migno, albo obecny partner Bagnai w Moto2, Stefano Manzi.
20-letni Luca Marino jest obecnie w swoim drugim sezonie w Moto2. Włoch pięciokrotnie finiszował w czołowej dziesiątce, wliczając w to czwarte miejsce w GP Czech w Brnie.
Spoko, może Bulega zacznie coś konkretnego pokazywać, bo zanosi się na to że to Sky będzie głównym teamem KTM w Moto3, więc wypadałoby.
Na pewno? KTM dość mocno współpracuje z Ajo Motorsport, może lepiej im idzie w Moto2 ale też nie przesądzałbym że w Moto3 ich drogi się rozejdą.
Pewne jest że dwóch kierowców Hondy (Mir, Fenati) przejdzie do Moto2, zostanie Martin i McPhee. Red Bull KTM co prawda ma beznadziejny sezon, ale nie sądzę by był to powód do zerwania wsparcia dla Ajo. A na razie mają trochę tych kierowców do wyboru – Marcos Ramirez, Andrea Migno lub przyszły zwycięzca Red Bull Rookies Cup.
Wszystko wskazuję na to, że Red Bull Ajo KTM w Moto3 przestanie istnieć w takiej formie jaką znamy od kilku lat. Red Bull nie będzie ich wspierał, a i KTM bardziej zaczyna się interesować ekspansją w Moto2 i MotoGp. Zobacz, że sezon zbliża się do końca, a nie ma żadnych wiadomości o tym kto zastąpi Antonellego i Bendsneydera.
To bardzo ciekawe, co mówicie, Ajo nie powinien zrezygnować z Moto3, ale RB już prędzej – czyli powrót do Avant?