Home / Moto2 / Pierwsze pole startowe dla Eliasa

Pierwsze pole startowe dla Eliasa

Mistrz Świata kategorii Moto2 w sezonie 2010 wywalczył ostatnie Pole Position w tym roku, a dokonał tego oczywiście na torze w Walencji.

Sporo emocji dostarczyły kwalifikacje kategorii Moto2, między innymi za sprawą kilku zawodników, którzy wylądowali na nieco nieoczekiwanych miejscach. Po za tym, mogliśmy zaobserwować bardzo ciekawą walkę w czołówce o najlepsze lokaty.

 

Pierwsze pole startowe do jutrzejszego wyścigu wywalczył Toni Elias, który już w przyszłym sezonie powróci do kategorii MotoGP. Czas hiszpańskiego motocyklisty wynosi 1’36.141 sek. Wygląda na to, że Toni chce w pięknym stylu zakończyć ten sezon i to w dodatku przed własnymi kibicami. Nie będzie mu jednak łatwo za sprawą kilku rywali.

 

Jednym z nich jest Stefan Bradl, który dzisiaj zakończył kwalifikacje na drugiej pozycji. Dla niemieckiego zawodnika jest to wspaniały rezultat, tym bardziej, że jego strata do Eliasa wyniosła zaledwie 0.106 sek. Mało tego, Bradl wskoczył na drugie miejsce rzutem na taśmę w ostatniej chwili kwalifikacji. Czyżby Stefan chciał poinformować nas o chęci walki o zwycięstwo?

 

Trzecim zawodnikiem sobotniej sesji został Andrea Iannone, który w tą niedzielę będzie walczył o tytuł wicemistrza świata z Julianem Simonem. Włoch ma nieco ułatwione zadanie za sprawą słabszych kwalifikacji swojego rywala. Andrea jest jednym z głównych pretendentów do zwycięstwa w wyścigu, choćby dzięki równie małej stracie do Eliasa, jak to jest w przypadku Bradla.

 

Bardzo ciekawa jest czwarta pozycja Scotta Reddinga. Warto zauważyć, że oprócz starty wynoszącej nieco ponad dwie dziesiąte sekundy, zawodnik dosiadający Sutera miał najwolniejszą prędkość maksymalną z pośród pierwszej trzynastki zawodników. Wygląda na to, że dla Brytyjczyka nie straszna jest prosta startowa i będzie twardym zawodnikiem w krętych częściach toru.

Drugi rząd otworzył Alex de Angelis, który miał kilka szans na wyższą pozycję. Zawodnik pochodzący z Republiki San Marino nie potrafił ich jednak dobrze wykorzystać. Obok Alexa ustawi się Kenan Sofuoglu. Już w Portugali mimo problemów z kierownicą, Turek spisywał się wyśmienicie. Kenan zna już tor w Walencji, z Mistrzostw Świata kategorii Supersport i Superbike, a to na pewno będzie dodatkowy atut tego motocyklisty. Sofuoglu stracił do lidera trzy dziesiąte sekundy, ale znając go, jego celem na najbliższy wyścig będzie coś więcej aniżeli szósta pozycja, którą dziś wywalczył.

 

Bardzo pechowe kwalifikacje zaliczył Julian Simon. Hiszpan uzyskał dopiero siódmy czas i będzie miał więcej problemów z pokonaniem Andrei Iannone, z którym to walczy o wicemistrzostwo. Miejmy nadzieję, że Julian tym razem nie podda się presji jak to było w Malezji i nawiąże walkę z włoskim rywalem. Bardzo duże powody do zadowolenia może mieć Carmelo Morales, który trafił dziś na ósme miejsce, czyli koniec drugiego rzędu. Jak na tego zawodnika, to jest bardzo dobry wynik.

 

Początek trzeciego rzędu odwidzi jutro nasz czeski sąsiad, Karel Abraham. Jest to całkiem przyzwoity wynik, ale czy aby na pewno wart kategorii MotoGP? Dużo więcej można było oczekiwać po Thomasie Luthim, który w tym sezonie wiele razy pokazał się z bardzo dobrej strony. Dziś wywalczył tylko dziesiątą pozycję. Jedenastą lokatę uzyskał Jules Cluzel. Rząd trzeci zamyka Gabor Talmasci. Trudno cokolwiek powiedzieć o tym motocykliście. Raz widzimy go jak walczy o czołowe pozycje bez większych problemów, a innym razem jego nazwisko widnieje w tabeli czasów znacznie niżej niż powinno. Dziś widniało obok liczby dwanaście.

 

Z toru wyleciało nam dzisiaj trzech zawodników. Najpierw żwir zwiedził Mike di Meglio, zaledwie trzy minuty później wyczyn francuza powtórzył Alex Pons, doszczętnie rozbijając motocykl. Ostatnim, który postanowił sprawdzić stan toru poza asfaltem został Raffaele de Rosa. Zapowiada się bardzo emocjonująca ostatnia runda sezonu w kategorii Moto2, zwłaszcza jeżeli chodzi o walkę o wicemistrzostwo. Iannone czy Simon? Odpowiedź poznamy już jutro.

 

Pełne wyniki kwalifikacji kategorii Moto2: KLIKNIJ

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
135 zapytań w 1,257 sek