Home / Moto3 / GP Walencji: Danny Kent w końcu przypieczętował tytuł w Moto3!

GP Walencji: Danny Kent w końcu przypieczętował tytuł w Moto3!

Danny’emu Kentowi w końcu udało się wywalczyć tytuł mistrza świata Moto3, po serii nieudanych startów, gdy coraz bardziej zbliżał się do niego Miguel Oliveira. Dziś Portugalczyk zrobił wszystko co mógł – wygrał wyścig, ale Kent konsekwentnie realizował swój plan minimum. Dojechał na 9. pozycji, choć musiał drżeć o swój los, gdy od walki nie powstrzymywał się inny z zawodników Leopard Racing, Hiroki Ono.

Najlepiej wystartował Miguel Oliveira, który miał plan, aby uciec stawce. Za nim podążali Fenati, Vazquez, Navarro oraz wielu innych zawodników. Na czele poza Oliveirą zauważyć mogliśmy wyłącznie tych czterech zawodników. Portugalczyk był wielokrotnie poddawany presji i wyprzedzany przez rywali, jednak na 10 okrążeń przed metą Miguel narzucił znakomite tempo i nie pozwalał przez kilka kółek na skuteczne manewry wyprzedzania. Dzięki temu też stawka wyraźnie się rozrzedziła.

Kent tymczasem szybko awansował na czternastą pozycje, by potem długo trzymać się za Fabio Quartararo. W końcu przypuścił skuteczny atak na kontuzjowanego Francuza, który na 13 kółek przed końcem wycofał się z powodu wzmagającego się bólu kostki. Wyprzedził także Hanikę. I Czech odpadł z wyścigu, lecz po zaliczeniu high-side’a.

Na ostatnich okrążeniach już tylko trzech zawodników było w stanie zagrozić Portugalczykowi – kolega zespołowy Kenta, Vazquez a także Navarro i Fenati. Kent tymczasem po wyprzedzeniu Ono awansował na jedenastą lokatę. Co ciekawe Japończyk nie odstawał na krok od kolegi z teamu, jadąc tuż za jego tylnym kołem. Doszło nawet do kilku kontrowersyjnych manewrów, w których to Kent chciał przepuścić Japończyka, lecz ten kazał jechać Anglikowi przed sobą. Na dwa okrążenia przed metą Vazquez i Navarro wykorzystali prostą startową do skutecznego ataku na Portugalczyka, który nie był już w stanie trzymać komfortowej przewagi. Do czołowej czwórki dość szybko zbliżał się Antonelli.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Na ostatnim okrążeniu Oliveira potwierdził klasę i tak jak w ostatnich wyścigach był niezawodny – nie dał się wyprzedzić Navarro i wygrał siódmy start w sezonie. Antybohaterem GP Walencji okazał się Antonelli, który chcąc wyprzedzić Fenatiego zaliczył uślizg przedniego koła, przez co ściął z toru zarówno Włocha, jak i Vazqueza. Wydarzenie to wykorzystał Czech Jakub Kornfeil, który dzięki temu awansował na najniższy stopień podium. Kent był już pewny tytułu mistrzowskiego za sprawą jedenastej lokaty, jednak dzięki incydentowi na ostatnim zakręcie wyścigu dojechał dziewiąty. Brytyjczyk został tym samym pierwszym mistrzem świata od czasów Barry’ego Sheen’a, który w klasie 500cc sięgnął po mistrzostwo w latach 70-tych. To także pierwszy triumf w klasyfikacji generalnej dla niemieckiego zespołu.

To już ostatni wyścig sezonu. Wiemy już, że najlepsi zawodnicy sezonu będą reprezentować Leopard Racing w Moto2. Do Moto2 awansuje także Isaac Vinales, który związał się z Tech3. Serie z powodu wieku będzie musiał opuścić Vazquez. Na razie nie wiadomo, gdzie będzie jeździć. Podium klasyfikacji generalnej dopełnił Bastianini, który tak jak Fenati, Binder, Antonelli i Navarro pozostają w najniższej klasie. Przyszły sezon rozpocznie się 20 marca w Katarze.

Wyniki wyścigu Moto3 o GP Walencji na torze Ricardo Tormo:
1.
Miguel Oliveira POR Red Bull KTM Ajo (KTM) 40m 9.792s
2. Jorge Navarro SPA Estrella Galicia 0,0 (Honda) 40m 9.990s
3. Jakub Kornfeil CZE Drive M7 SIC (KTM) 40m 11.882s
4. Brad Binder RSA Red Bull KTM Ajo (KTM) 40m 11.913s
5. Enea Bastianini ITA Gresini Racing Team Moto3 (Honda) 40m 12.767s
6. Isaac Viñales SPA RBA Racing Team (KTM) 40m 13.135s
7. John Mcphee GBR SAXOPRINT RTG (Honda) 40m 13.879s
8. Hiroki Ono JPN Leopard Racing (Honda) 40m 19.419s
9. Danny Kent GBR Leopard Racing (Honda) 40m 19.706s
10. Philipp Oettl GER Schedl GP Racing (KTM) 40m 20.372s
11. Andrea Migno ITA SKY Racing Team VR46 (KTM) 40m 20.453s
12. Nicolò Bulega ITA SKY Racing Team VR46 (KTM) 40m 21.434s
13. Francesco Bagnaia ITA MAPFRE Team MAHINDRA (Mahindra) 40m 26.533s
14. Jorge Martin SPA MAPFRE Team MAHINDRA (Mahindra) 40m 29.988s
15. Alexis Masbou FRA SAXOPRINT RTG (Honda) 40m 31.323s
16. Jules Danilo FRA Ongetta-Rivacold (Honda) 40m 31.344s
17. Zulfahmi Khairuddin MAL Drive M7 SIC (KTM) 40m 31.660s
18. Darryn Binder RSA Outox Reset Drink Team (Mahindra) 40m 34.906s
19. Stefano Manzi ITA San Carlo Team Italia (Mahindra) 40m 35.093s
20. Livio Loi BEL RW Racing GP (Honda) 40m 35.123s
21. Maria Herrera SPA Husqvarna Factory Laglisse (Husqvarna) 40m 35.447s
22. Lorenzo Dalla Porta ITA Husqvarna Factory Laglisse (Husqvarna) 40m 42.765s
23. Fabio Di Giannantonio ITA Gresini Racing Team Moto3 (Honda) 40m 42.811s
24. Ana Carrasco SPA RBA Racing Team (KTM) 40m 43.341s
25. Manuel Pagliani ITA San Carlo Team Italia (Mahindra) 40m 43.745s
Efren Vazquez SPA Leopard Racing (Honda) DNF
Romano Fenati ITA SKY Racing Team VR46 (KTM) DNF
Niccolò Antonelli ITA Ongetta-Rivacold (Honda) DNF
Alessandro Tonucci ITA Outox Reset Drink Team (Mahindra) DNF
Karel Hanika CZE Red Bull KTM Ajo (KTM) DNF
Fabio Quartararo FRA Estrella Galicia 0,0 (Honda) DNF
Juanfran Guevara SPA MAPFRE Team MAHINDRA (Mahindra) DNF
Tatsuki Suzuki JPN CIP (Mahindra) DNF
Remy Gardner AUS CIP (Mahindra) DNF

Źródło: crash.net

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Mefisto

Komentarze: 1

  1. Gratulacje dla Kenta, w końcu się udało klepnąć tytuł. Brawa dla Oliveiry za wspaniałą walkę do końca. Antonelli, brak słów. Chyba Romano mu wytłumaczy co nieco albo już to zrobił .

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
143 zapytań w 1,311 sek