W sezonie 2012 kibice klasy Moto3 mieli okazję przekonać się, jak wielki wpływ na przebieg wyścigu może mieć pogoda. Tak było również tym razem, w czasie Grand Prix Francji. Obfite opady deszczu, niska temperatura i mokry asfalt nie są z pewnością scenerią sprzyjającą jeździe na motocyklu. W tak trudnych warunkach losy wyścigu na torze Le Mans zmieniały się jak w kalejdoskopie.
Aż 18 zawodników nie dojechało do mety dzisiejszego wyścigu klasy Moto3. Sztuka ta udała się tylko 15 kierowcom, przy czym wart odnotowania jest fakt, że ostatni dziś Niklas Ajo miał aż 4 okrążenia straty do lidera! Oczywiście, wpływ na taki stan rzeczy miały upadki, których Fin doznał dzisiaj nie jeden raz. Rywalizacja na torze Le Mans okazała się pechowa dla niektórych, zanim jeszcze rozpoczęła się na dobre. W czasie okrążenia rozgrzewkowego, problemy z motocyklem miał Efren Vazquez. Awaria motocykla sprawiła, że Hiszpan zmuszony był zjechać do boksów i nie udało mu się wystąpić w dzisiejszym wyścigu. Dla Vazqueza był to najgorszy możliwy scenariusz, wszak we wczorajszych kwalifikacjach poradził sobie świetnie i wywalczył drugie pole startowe!
Czerwone światła zgasły i zawodnicy ruszyli do rywalizacji. Bardzo dobrze wystartował zdobywca Pole Position Maverick Vinales. Świetnie poradziła sobie także dwójka zawodników startujących z dalszych pozycji – momentalnie na drugim miejscu znalazł się Zulfahmi Khairrudin, natomiast na trzecią lokatę awansował Hector Faubel! Dobrze od samego początku spisywał się zaczynający z czwartego pola Jakub Kornfeil.
W takich warunkach nie było trudno o wypadek. Już na trzecim zakręcie pierwszego okrążenia zderzyli się Brad Binder i Niklas Ajo. Fin zdołał jednak pozbierać się i kontynuował rywalizację.
Po swoim genialnym starcie z 10 pola startowego, po kilku zakrętach Zulfahmi Khairuddin objął prowadzenie! Vinales po ataku Malezyjczyka spadł na drugą lokatę. Tuż za nim jechał Hector Faubel, z którego plecami zacięcie walczyli Kornfeil i Salom.
Drugie okrążenie przyniosło kolejne wypadki. Na zakręcie z toru wypadli zawodnicy walczący o dziewiąte miejsce – Jonas Folger i Alexis Masbou. Niemcowi udało się jednak powrócić do rywalizacji, Francuz natomiast musiał przedwcześnie pożegnać się z szansą na punkty przed własną publicznością. Chwilę później wywrotkę zaliczył Japończyk Kenta Fuji, oraz Romano Fenati! Włoch zdecydowanie gorzej radzi sobie na mokrym torze. To już drugi wyścig z rzędu, który ten młody zawodnik kończy bez punktów. W tym samym momencie na czele nastąpiły spore przetasowania. Maverick Viniales w jednej chwili z drugiej pozycji spadł na szóstą lokatę, natomiast prowadzenie objął Hector Faubel! Za Hiszpanem znalazł się jego rodak Luis Salom, a na trzecią pozycję wskoczył Miguel Oliveira. Pomimo deszczu i mokrego asfaltu, zawodnicy w czołówce ostro walczyli od samego początku wyścigu.
Dawno nie widziany na pozycji lidera wyścigu Hector Faubel zaczął odjeżdżać reszcie stawki. W ślad za Hiszpanem poszedł jego rodak, Luis Salom, który jako jedyny był w stanie na tym etapie dotrzymać kroku zawodnikowi zespołu Bankia Aspar Team. Widząc uciekającą dwójkę rywali, do pracy zabrał się Jakub Kornfeil. Czech rozpoczął rywalizację z Miguelem Oliveirą. Walka pomiędzy tymi dwoma kierowcami była bardzo zacięta, żaden z nich nie chciał odpuścić. Te ciągłe roszady pomiędzy nimi były korzystne dla liderów wyścigu, którzy mogli kontynuować swoją ucieczkę. W końcu Kornfeil dał znak Oliveirze, by ten go nie wyprzedzał i znacząco podkręcili tempo, dzięki czemu zaczęli w szybkim tempie odrabiać straty. Kiedy już znaleźli się za Faubelem i Salomem, Oliveira przeprowadził skuteczny atak i objął trzecią pozycję. Do tej czwórki zdołał także dojechać Maverick Vinales, przez co wytworzyła się pięcioosobowa grupa prowadząca wyścig. Za nimi na szóstej lokacie jechał samotny Louis Rossi, który starał się dogonić liderów wyścigu.
W czołowej grupie zaczęły się roszady i spore zmiany na pozycjach. Niezwykle waleczny Oliveira zdołał awansować na drugą lokatę, dzięki wyprzedzeniu Luisa Saloma. Dla Hiszpana był to jednak dopiero początek problemów, bowiem na kilka chwil posłuszeństwa odmówił mu jego motocykl! Zawodnik momentalnie stracił kilka pozycji i wypadł z czołowej grupy! Kiedy kłopoty z maszyną zostały opanowane, znalazł się na szóstej lokacie, tracąc kontakt z liderami. To wszystko sprawiło, że na trzecie miejsce awansował Jakub Kornfeil, a czwarty był Maverick Vinales. Hiszpan mógł mówić o sporym szczęściu, bowiem na jednym z zakrętów przytrafił mu się uślizg przedniego koła i zawodnik przez kilka sekund jechał ze złożoną kierownicą tak, by uniknąć upadku. Vinialesowi udało się opanować sytuację, jednak kolejny raz musiał na nowo gonić czołówkę.
Kiedy zawodnicy prowadzący wyścig tasowali się na pozycjach, w dalszej części stawki upadali kolejni zawodnicy. Wywrotki zaliczyli m.in. Simone Grotzkyj, Jack Miller i Danny Webb.
Hector Faubel w dalszym ciągu prowadził wyścig, jak cień jechał za nim Miguel Oliveira. Trzeci był Jakub Kornfeil, który jednak musiał się mieć na baczności, bowiem Vinales szybko odrabiał straty, w dodatku tuż za Hiszpanem jechał jeszcze Louis Rossi. Wkrótce ta dwójka dogoniła Czecha.
W połowie wyścigu, w jednej chwili wszystko się zmieniło. Po kilku okrążeniach jazdy na pozycji lidera przewrócił się Hector Faubel! Chwilę po upadku doświadczonego Hiszpana z toru wypadli także trzeci Jakub Kornfeil i czwarty Luis Salom! W efekcie tych upadków, czołówka znacznie się rozciągnęła, a wyścig zaczął się na nowo. Prowadzenie objął Miguel Oliveira, drugi był Maverick Vinales, a trzeci Louis Rossi. W dalszej części stawki, na czwartą lokatę awansował Zulfahmi Khairuddin, a na piątej pozycji znalazł się Sandro Cortese! Niemiec, który przed wyścigiem we Francji był liderem klasyfikacji generalnej, nie mógł uznać weekendu na torze Le Mans za udany. Liczne kłopoty z motocyklem sprawiły, że po kwalifikacjach startował z dalszej pozycji i w wyścigu nie był czołową postacią. Teraz jednak wszystko zaczynało się zmieniać. Ostro walczył z rywalami, zdając sobie sprawę, że w takich warunkach ma szansę na zdobycie przyzwoitej liczby punktów.
Miguel Oliveira, lider wyścigu, utrzymywał spora przewagę nad drugim Vinalesem i trzecim Rossim. Portugalczyk pewnie prowadził wyścig, kiedy to na dziewięć okrążeń do mety… wypadł z toru! Miguel ze wszystkich sił próbował wrócić do wyścigu, motocykla jednak nie udało się odpalić i zawodnik zmuszony był wrócić do boksu. To sprawiło, że liderem rywalizacji został Maverick Vinales, drugi był Louis Rossi a na trzecią lokatę wskoczył Sandro Cortese! Jednak także ten stan rzeczy nie trwał długo. Minęło zaledwie jedno okrążenie, kiedy ze stawki wypadł… Maverick Vinales! Kolejny lider wyścigu pożegnał się z szansą na zwycięstwo! Hiszpan nie był w stanie kontynuować jazdy i z Francji wyjedzie z zerowym dorobkiem punktowym.
Ku ogromnej radości francuskich kibiców, na pierwszą pozycję awansował Louis Rossi! Francuz, który w kwalifikacjach był zaledwie 15, teraz ze sporą przewagą ponad 21s nad kolejnym zawodnikiem prowadził swój domowy wyścig. Na druga lokatę awansował natomiast Sandro Cortese, a na trzeciej pozycji znalazł się jadący tuż za Niemcem Zulfahmi Khairuddin. Dla nikogo jednak nie będzie zaskoczeniem fakt, że ten stan rzeczy także nie trwał zbyt długo. Okrążenie po awansie na trzecią pozycję, przewrócił się Khairuddin! To oznaczało, że trzecią lokatę objął Alberto Moncayo! Do Hiszpana zbliżali się Alex Rins, który do wyścigu przystąpił ze złamanym palcem prawej dłoni, oraz Niccolo Antonelli.
Mając w pamięci obrazy ze wcześniejszych okrążeń, kibice z zapartym tchem obserwowali, jak ich rodak jedzie po pierwsze zwycięstwo w karierze. Rossi jechał mądrze i nie chciał podzielić losu wcześniejszych liderów wyścigu. Kiedy wydawało się, że w tak rozciągniętej stawce już nic się nie zdarzy, na trzy okrążenia przed metą przewrócił się Sandro Cortese! Skład podium kolejny raz uległ zmianie! Niemcowi udało się co prawda powrócić do rywalizacji na dość dobrym, szóstym miejscu, ale o podium nie miał już raczej co marzyć. Wypadek lidera klasyfikacji generalnej sprawił, że na drugie miejsce awansował Alberto Moncayo, a na trzecie Alex Rins! Rins nie mógł jednak czuć się pewnie na swojej pozycji, bowiem tuż za jego plecami jechał Niccolo Antonelli. Rozpoczęła się zacięta walka pomiędzy tymi dwoma tegorocznymi debiutantami w Motocyklowych Mistrzostwach Świata o najniższy stopień podium.
Louis Rossi sprawił Francuzom ogromną niespodziankę i został zwycięzcą Grand Prix Francji! Dla tego zawodnika jest to pierwsze podium w karierze. Na mecie miał ponad 27 sekund przewagi na drugim dziś Alberto Moncayo. Trzeci linię mety przejechał Alex Rins, czwarty był natomiast Niccollo Antonelli. Młody Włoch nie był w stanie wywalczyć podium, bowiem na ostatnim okrążeniu wyjechał poza tor, jednak dzisiejszy wyścig jest kolejnym, w którym ten zawodnik zaprezentował się z naprawdę dobrej strony. Piątą pozycję zajął kolejny zawodnik z niezbyt dużym doświadczeniem – Arthur Sissis! Szóste miejsce zajął Sandro Cortese, siódmy był natomiast Jasper Iwema, dla którego to najlepsze zakończenie wyścigu w karierze.
Pomimo kłopotów w dzisiejszym wyścigu, w klasyfikacji generalnej na czterech pierwszych pozycjach nie zaszły żadne zmiany. Sandro Cortese zdołała umocnić się na pozycji lidera klasy Moto3 i ma 67 punktów. Drugi Maverick Vinales traci do niego 12 punktów, trzeci jest natomiast Luis Salom, ze stratą 18 oczek. Na czwartym miejscu utrzymał się Romano Fenati, jednak po piętach depcze mu Alex Rins, który do Włocha traci zaledwie jeden punkt.
Wyniki wyścigu klasy Moto3:
1. Louis ROSSI FRA Racing Team Germany FTR HONDA 49'12.390
2. Alberto MONCAYO SPA Bankia Aspar Team KALEX KTM 49'39.738
3. Alex RINS SPA Estrella Galicia 0,0 SUTER HONDA 49'41.289
4. Niccolò ANTONELLI ITA San Carlo Gresini Moto3 FTR HONDA 49'45.585
5. Arthur SISSIS AUS Red Bull KTM Ajo KTM 49'49.379
6. Sandro CORTESE GER Red Bull KTM Ajo KTM 49'57.702
7. Jasper IWEMA NED Moto FGR FGR HONDA 50'11.035
8. Alan TECHER FRA Technomag-CIP-TSR TSR HONDA 50'17.412
9. Ivan MORENO SPA Andalucia JHK Laglisse FTR HONDA 50'21.584
10. Giulian PEDONE SWI Ambrogio Next Racing SUTER HONDA 50'58.141
11. Jonas FOLGER GER IodaRacing Project IODA 49'46.804
12. Marcel SCHROTTER GER Mahindra Racing MAHINDRA 50'10.213
13. Kevin HANUS GER Thomas Sabo GP Team HONDA 50'40.631
14. Alessandro TONUCCI ITA Team Italia FMI FTR HONDA 50'24.017
15. Niklas AJO FIN TT Motion Events Racing KTM 49'56.694
Nie ukończyli:
Zulfahmi KHAIRUDDIN MAL AirAsia-Sic-Ajo KTM 35'10.048
Maverick VIÑALES SPA Blusens Avintia FTR HONDA 32'42.602
Miguel OLIVEIRA POR Estrella Galicia 0,0 SUTER HONDA 30'39.635
Luis SALOM SPA RW Racing GP KALEX KTM 26'41.707
Hector FAUBEL SPA Bankia Aspar Team KALEX KTM 24'34.162
Jakub KORNFEIL CZE Redox-Ongetta-Centro Seta FTR HONDA 24'35.046
Isaac VIÑALES SPA Ongetta-Centro Seta FTR HONDA 25'17.494
Adrian MARTIN SPA JHK T-Shirt Laglisse FTR HONDA 16'47.247
Jack MILLER AUS Caretta Technology HONDA 18'42.542
Simone GROTZKYJ ITA Ambrogio Next Racing SUTER HONDA 14'37.317
Danny WEBB GBR Mahindra Racing MAHINDRA 17'14.885
Danny KENT GBR Red Bull KTM Ajo KTM 10'30.907
Romano FENATI ITA Team Italia FMI FTR HONDA 4'25.348
Alexis MASBOU FRA Caretta Technology HONDA 2'13.012
Kenta FUJII JPN Technomag-CIP-TSR TSR HONDA 2'18.432
Nie ukończyli pierwszego okrążenia:
Brad BINDER RSA RW Racing GP KALEX KTM
Luigi MORCIANO ITA Ioda Team Italia IODA
Nie wystatowali:
Efren VAZQUEZ SPA JHK T-Shirt Laglisse FTR HONDA