Pol Espargaro jest w trakcie przygotowań do swoich pierwszych w tym roku, przedsezonowych testów, które odbędą się w Katalonii. Młody Hiszpan opowiedział przy okazji o swoich oczekiwaniach odnośnie zbliżającego się sezonu.
Po zakończeniuPol Espargaro jest w trakcie przygotowań do swoich pierwszych w tym roku, przedsezonowych testów, które odbędą się w Katalonii. Młody Hiszpan opowiedział przy okazji o swoich oczekiwaniach odnośnie zbliżającego się sezonu.
Po zakończeniu sezonu 2009 Pol Espargaro jednogłośnie zaliczony został do grupy najlepszych zawodników klasy 125cc. Hiszpan nie tylko dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu podium, pięciokrotnie dojechał do mety w pierwszej trójce, ale również podczas każdego wyścigu pokazywał ogromnego ducha walki, co nie uszło uwadze szczególnie fanom tego sportu.
Po długiej zimowej przerwie, młodszy z braci Espargaro (starszy — Aleix, bierze udział w wyścigach klasy MotoGP), przygotowuje się do swojego trzeciego sezonu w Motocyklowych Mistrzostwach Świata klasy 125cc. W dniach 17-19 lutego, na torze w Katalonii, odbędą się przedsezonowe testy, w których udział wezmą niektóre zespoły kategorii 125cc i Moto2. Polyccio będzie mógł wypróbować swój motocykl, nad którego udoskonaleniem pracował zimą jego zespół Bainet Derbi.
”Fakt, że mój pierwszy kontakt z motocyklem po tak długiej przerwie, będzie miał miejsce blisko mojego rodzinnego domu, bardzo mi odpowiada” – stwierdził Espargaro, którego rodzinna miejscowość Granollers położona jest niedaleko Montmelo, gdzie znajduje się tor. „Sprawia to, że czuję się pewniej, ponieważ bardzo lubię ten tor, jazda po nim jest dla mnie wyjątkowo przyjemna, co jeszcze bardziej motywuje mnie do pracy.”
Osiemnastolatek rozpocznie sezon 2010 z nowym dyrektorem technicznym, nowym specjalistą od telemetrii oraz jednym nowym mechanikiem. Podczas gdy on odpoczywał od wyścigów, jego motocykl przeszedł szereg zmian, a jego przygotowania do sezonu są już wysoce zaawansowane.
”Zaplanowaliśmy już co po kolei będziemy wspólnie dopracowywać. Bardzo dużo rozmawialiśmy na temat zmian technicznych motocykla, więc wiemy dokładnie nad czym mamy się teraz skupić” – wyjaśnia Espargaro.”Cały zespół jest mocno zmotywowany i w pełni gotowy do pracy, która ma przełożyć się na nasze przyszłe wygrane.”
Spoglądając wstecz na poprzedni sezon, Polyccio mówi: ”Nie można powiedzieć, że był on nieudany. Wygraliśmy dwukrotnie, a gdyby nie wypadek na ostatnim zakręcie w Misano, pewnie mielibyśmy na koncie trzy wygrane. Zawsze mogę się poprawić. Z własnej winy nie skończyłem wyścigu we Francji, a w Katalonii zawiódł motocykl. Tak samo w Donington nie dopisało nam szczęście. Uważam, że nie był to zły sezon, pomimo tego, że pech często nam towarzyszył. Teraz musimy się skupić nad rozpoczynającym się niebawem sezonie 2010 oraz nad nowym motocyklem. Myślę, że stać nas teraz na wiele więcej niż w poprzednim roku.”
Największym marzeniem Espargaro jest zdobycie mistrzowskiego tytułu na motocyklu Derbi: ”Jeśli zwyciężę na Derbi jako rodowity Katalończyk mieszkający w pobliżu Martorelles (miasto nieopodal Barcelony, gdzie znajduje się fabryka hiszpańskiego producenta motocykli) będzie miało to bardzo duże znaczenie. Od najmłodszych lat marzę tylko o tym. Osiągnięcie tego celu będzie ważne nie tylko dla mnie, ale i dla całego zespołu.”
Spoglądając na listę zawodników startujących w 2010 w klasie 125cc Espargaro dodał: ”Jestem przekonany, że razem ze mną jeszcze kilku zawodników będzie walczyło w czołówce. Nieobecność Juliana Simona sprawi, że niektóre sprawy z pewnością będą prostsze, ponieważ był on bardzo szybki. Pozostają za to tak dobrzy zawodnicy jak: Bradley Smith, Marc Marquez, Nico Terol oraz mój partner z zespołu — Efren Vazquez. Będę starał się ich pokonać, jednak wiadomo, że mają oni na celu to samo co ja…”
Źródło: motogp.com