Home / MotoGP / 250cc: Jules Cluzel ma nadzieje na dalsze sukcesy

250cc: Jules Cluzel ma nadzieje na dalsze sukcesy

Świeżo po swoim pierwszym podium w klasie 250cc Jules Cluzel stawia sobie za cel dalsze sukcesy w klasie ćwierćlitrowej.

Niewiele osób przewidziało, że Francuz będzie w stanie zdobyć podium w niedzielnym wyścigu. Zawodnik zespołu Matteoni Racing powŚwieżo po swoim pierwszym podium w klasie 250cc Jules Cluzel stawia sobie za cel dalsze sukcesy w klasie ćwierćlitrowej.

Niewiele osób przewidziało, że Francuz będzie w stanie zdobyć podium w niedzielnym wyścigu. Zawodnik zespołu Matteoni Racing powrócił do ścigania w klasie 250cc w wielkim stylu. Dwudziestolatek jeździł w tej klasie w sezonach 2006 i 2007, zdobywając kolejno 15 i 19 punktów w końcowej klasyfikacji mistrzostw. Teraz wyniki te pobił występem w jednym Grand Prix.

Zawodnik nie ukrywa, że ten wspaniały rezultat jest wynikiem ciężkiej pracy, jaką przez cał weekend wykonał jego zespół: „To był niesamowity weekend i stanowi dobrą wróżbę w stosunku do reszty sezonu” – powiedział Cluzel. „W czasie testów w Katarze nie byliśmy w dobrej formie. Dodatkowo podczas sobotnich kwalifikacji poślizgnąłem się w ostatnich 15 minutach i straciłem aż 1,4sekundy do lidera, co spowodowało spadek na trzynastą pozycję, więc musiałem się ostro starać. Analiza danych o mojej jeździe w kwalifikacjach opłaciła się i poprawiłem się w sesji warm — up.”

Jules z 13 pozycji startowej szybko znalazł się z przodu stawki. Przez kilka okrążeń jechał jako lider wyścigu. Po wyprzedzeniu przez Hectora Barberę Francuzki kierowca podjął rozważną decyzję o unikaniu ryzykownych manewrów i postanowił bezpiecznie dowieść drugie miejsce do mety.

Jules wypowiedział się również o planach na resztę sezonu: „Nie zapominajmy, że ponownie startuję w klasie 250cc i muszę jeszcze dobrze poznać motocykl i przyzwyczaić się do niego. Przed nami ciężkie weekendy, ale będziemy starali się po prostu kontynuować naszą pracę, aby pokazać się jak najlepiej w wyścigach, szczególnie bez upadków. Myślę, że możliwym jest znalezienie się w pierwszej dziesiątce każdego wyścigu, a następnie zdobycie nagrody „Privateer of the Year”. W zasadzie dlaczego nie miałbym zdobywać wyników takich jak ten?”

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
138 zapytań w 1,107 sek