W wyniku upadku, który miał miejsce w czasie Grand Prix Malezji, Roberto Locatelli doznał kontuzji prawej ręki. Były Mistrz Świata przeszedł w środę operację, która zakończyła się sukcesem i wszystko wskazuje na to, że Włoch wystartuje w ostatnim wyścW wyniku upadku, który miał miejsce w czasie Grand Prix Malezji, Roberto Locatelli doznał kontuzji prawej ręki. Były Mistrz Świata przeszedł w środę operację, która zakończyła się sukcesem i wszystko wskazuje na to, że Włoch wystartuje w ostatnim wyścigu sezonu 2009, który tradycyjnie odbędzie się w Walencji.
Roberto przewrócił się już na piątym okrążeniu malezyjskiego wyścigu. Po powrocie do Europy, w szpitalu w San Marino przeprowadzono zabieg mający na celu naprawienie kości łódeczkowatej nadgarstka. Operację w obecności doktora Claudio Costy przeprowadził doktor Oliviero Soragni, który już miał styczność z podobnym urazem Włoskiego zawodnika ma początku roku.
Teraz Locatelliego czeka kilka dni rehabilitacji, a po niej ostatnie Grand Prix sezonu 2009 i zarazem ostatni wyścig 250cc.
Końcówka sezonu nie jest udana dla Włocha. Po bardzo dobrym początku (podium zdobyte podczas Grand Prix Francji), ostatnie cztery wyścigi zakończyły się w jego wykonaniu upadkami! Przypomnijmy, iż jeden z nich zakończył przedwcześnie Grand Prix Australii.