Aktualny mistrz MotoGP Jorge Lorenzo ma nadzieję, że jego były rywal Casey Stoner wystartuje w przyszłym sezonie z dziką kartą.
Stoner, który przeszedł na emeryturę jako dwukrotny mistrz na koniec 2012 roku, niedawno rozstał się z Hondą i aktualnie jest kierowcą testowym Ducati, z którym zdobywał swój pierwszy mistrzowski tytuł. Do tej chwili nie wiadomo czy Stoner weźmie udział w jakimkolwiek wyścigu.
„Na pewno będzie on namawiany przez Ducati do startu z dziką kartą. Myślę, że jest to ich zamiarem. Myślałem, że wystartuje w wyścigu w zeszłym roku jednak ze względu na okoliczności tego nie zrobił.”-powiedział Lorenzo
Australijczyk w ubiegłym sezonie zaoferował Hondzie zastąpienie kontuzjowanego Pedrosy jednak ta odrzuciła jego propozycje. W przyszłym roku będzie miał szanse wystartować z dziką kartą na Ducati.
„On będzie chciał spróbować na Phillip Island lub na innym torze, jestem pewien, że będzie walczyć z nami nawet o zwycięstwo. Casey potrafi być szybki od razu na każdym motocyklu i w każdych warunkach pogodowych. To byłoby idealne dla wszystkich, jeśli Casey wznowi swoją karierę. MotoGP jest bardzo trudne, wielu zawodników walczy o zwycięstwo, ale jego powrót byłby niesamowity. Mam nadzieję, że zdecyduje się wrócić. ” – dodał Hiszpan
Choć główni rywale Stonera – Lorenzo, Valentino Rossi i Dani Pedrosa – ciągle ścigają się w MotoGP, to nigdy nie miał okazji zmierzyć się z Markiem Marquezem, który zajął jego miejsce w Repsol Hondzie.
źródło: crash.net
Mr Phillip Island :) ale w Katarze też zawsze sobie genialnie radził, tam chciałbym go zobaczyć z dziką kartą, choć to niemożliwe raczej :(
Najlepsze, że już w pierwszym wyścigu po powrocie Stoner będzie przed Rossim :D
…będzie przed Rossim niósł tablice z napisem Król jest jeden = 46! :)
…chyba z napisem „tak jeździ się na ducati nie narzekając”
albo z napisem „Your ambition outweighs your talent” :)
…będzie przed wszystkimi, o :D
Obawiam się że Stoner wróci tylko wtedy, gdy Rossi odejdzie.
Wróci i bedzie sie liczył jesli Dukat bedzie konkurencyjny . Na tym poziomie nawet wybitnie wyjątkowy zawodnik-a takim Casey jest- podobnie jak Vale czy Marc i kazdy z nich sie juz o tym przekonał