KTM poinformował, że musi zmienić swoje plany co do jednostki napędowej, jaka docelowo ma zasilać motocykl RC16. Testy, jakie odbywały się w zeszłym tygodniu w Katarze, zakończyły się – mówiąc całkiem szczerze – klęską austriackiego producenta, który tracił do najlepszych aż dwie sekundy na okrążeniu, okupując tyły stawki. Jako że TOP10 testów spokojnie mieściło się w jednej sekundzie – jest to przepaść. Zawodnicy otwarcie mówią, że walka o punkty będzie możliwa tylko po poprawkach.
KTM testował w Katarze nowy silnik, który miał opanować narowisty charakter motocykla RC16. Nie udało się jednak. Pol Espargaro i Bradley Smith byli rozczarowani. Hiszpan zdradził w rozmowie z motorsport.com, że zespół pracuje już nad innym silnikiem. Nie będzie on jednak dostępny wcześniej, niż na majowy wyścig w Jerez.
„Silnik dał nam wiele informacji, które wykorzystamy przy rozwijaniu innego. Ten który mieliśmy nie będzie tym, którego docelowo użyjemy w wyścigach. Mieliśmy co do niego duże oczekiwania. Pod pewnymi względami spisywał się bardzo dobrze, ale tracił pod innymi. Tak czy inaczej. pozytywne jest to, że dał nam informacje, które wykorzystamy, budując nowy.” – powiedział Espargaro. „Zajmie to jednak trochę czasu. Nie będziemy go mieć w trzech pierwszych wyścigach sezonu.”
Były zawodnik Tech 3 Yamahy powiedział, że KTM ma problemy z interakcją nowego silnika z oprogramowaniem. Rywale z innych zespołów mają już doświadczenie w pracy z nową elektroniką. „Naszym problemem jest to, że nie wiemy wystarczająco dobrze, jak dostarczana jest moc po otwarciu przepustnicy. Jest wiele możliwości rozwijania mocy, wiele różnych linii na krzywej mocy. Potem te dane interferują z trakcją czy systemem anti-wheelie. Dla mnie to bałagan, tak samo jak dla naszych inżynierów. Potrzebujemy więcej czasu. Nie da się tego poprawić z dnia na dzień.”
„To klasa MotoGP, nie możesz ścigać się z motocyklem, który jedynie wygląda świetnie. Musi być tak zbudowany, by szybko jeździł. Jestem pewny, że będzie w porządku. Ile czasu to zajmie? Nie wiem, ale kilka lat temu inni producenci też mieli takie problemy, a teraz osiągają wspaniałe wyniki.” – zakończył.
W F1 też były takie świetnie wyglądające pomarańczowe bolidy. I też niestety okupowały ogony.
Spyker? ;p
Też, jeszcze wcześniej też był, ale nie pamietam.
Póki co rzeczywiście wygląda to słabo, ale buduje mnie myśl, że sponsorem tego projektu jest Red Bull, a wszędzie tam, gdzie maczali swoje palce wyniki są satysfakcjonujące :) Wystarczy spojżeć na F1, enduro. Wiadomo w MotoGP może zająć to więcej czasu, jednak liczę na to, że będą konkurencyjni.
Trzymam kciuki w szczególności za Pola, bo ma chłopak talent, tylko w tech 3 nie mógł tego za bardzo pokazać.
http://40ton.net/wp-content/uploads/2014/01/kamaz_dakar_slider.jpg Moja ulubiona ekipa fabryczna, sponsorowana przez Red Bulla ;)
Stary poczciwy Kamaz, a daje radę :)
@sb.slav
Arrows.
Tak, jasne. Arrows :)