Reprezentujący fabryczny zespół Aprilii Aleix Espargaro przyznał, że najbardziej w tym roku zależy mu na stanięciu na podium. Hiszpan nie zwraca już większej uwagi na pozycję w klasyfikacji sezonu, bowiem potracił bardzo wiele punktów przez awarie i wypadki.
„Nie interesuję się punktami czy pozycją w mistrzostwach – jedyne o czym teraz myślę, to że chcę finiszować na podium, zanim dojedziemy do Walencji. Będzie ciężko wznieść się tam, będąc na dziesiątej pozycji, ale pozytywne jest, że w ostatnim wyścigu prawie przez cały wyścig pozostawałem w tej samej grupie, co fabryczne Yamahy czy Andrea Dovizioso. – powiedział w wakacyjnej przerwie Aleix Espargaro.
„Bilans pierwszej połowy sezonu jest negatywny z powodu ilości zdobytych punktów, ale złożyło się na to wiele czynników, takich jak dwie awarie silnika czy wypadki, które nas powstrzymywały. Ale jednocześnie byliśmy szybcy, nawet bardziej niż inni i my sami oczekiwaliśmy. Dobre wyścigi jeszcze nadejdą i jestem pewny, że będziemy się cieszyć mistrzostwami.” – dodał Hiszpan.
„Jestem bardzo podekscytowany móc zobaczyć, że jestem bardziej konkurencyjny niż oczekiwałem w momencie podpisania umowy. W zeszłym roku zespół z ciężko pracował nad zdobywaniem punktów, teraz jesteśmy o wiele wyżej w stawce. W tych dziewięciu wyścigach popełniliśmy błędy, wynikające z tych trzech wcześniejszych lat. Pierwsza połowa roku nie jest pozytywna jeśli chodzi o liczby, natomiast mieliśmy szybkość.” – zakończył.
Źródło: motorsport.com