Aleix Espargaro jednak nie będzie w stanie wystartować w zbliżającym się GP Malezji. Hiszpan złamał palec przewracając się w niedzielnym wyścigu, gdy ścigał czołową grupę. Początkowo nie chciał zgodzić się na operację, co z automatu wykluczyłoby go ze ścigania. Ostatecznie jednak, okazało się to koniecznością.
„Pomysł był taki, by po kontuzji nie poddawać się operacji i spróbować ścigać się tu, w Malezji. Niestety, sytuacja zmusiła mnie do powrotu do domu na zabieg. Będę więc w pełni gotowy dopiero na Walencję.” – powiedział zawodnik Aprilii. Włoski zespół potwierdził już, że nie zastąpi nikim Espargaro. W Malezji pojedzie więc jedynie Sam Lowes.