Aragonia jednak bez Ogury

Ai Ogura, debiutujący w tym sezonie w MotoGP, nie wystartuje w najbliższym Grand Prix Aragonii. Powodem absencji Japończyka jest złamanie prawej kości piszczelowej, którego doznał podczas treningu na torze Silverstone. Mimo że zawodnik poddał się artroskopii, kontuzja wciąż nie pozwala mu wrócić na motocykl.

W czwartek po południu Ogura przeszedł szczegółowe badania kontrolne w Barcelonie. Przeprowadził je dr Juan Monllau – ten sam chirurg, który wykonał operację kontuzjowanej nogi. „Kość nie jest jeszcze wystarczająco zrośnięta, by mógł bezpiecznie wrócić do ścigania” – poinformował lekarz po konsultacji.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Japończyk liczy na to, że jego powrót nastąpi podczas zbliżającej się rundy na torze Mugello we Włoszech. Przez najbliższe dni będzie kontynuował rehabilitację i treningi fizyczne poza motocyklem. Zespół Trackhouse nie wyznaczył zastępstwa, co oznacza, że w Aragonii oraz poniedziałkowych testach posezonowych ekipę będzie reprezentował wyłącznie Raul Fernandez.

Równolegle, na „ławce rezerwowych” zasiada także mistrz świata Jorge Martin, który nie weźmie udziału w zbliżającej się rundzie. W fabrycznym zespole Aprilii jego miejsce zajmie doświadczony tester Lorenzo Savadori. W Aragonii pojedzie obok Marco Bezzecchiego, który w tym sezonie zmaga się z dużymi wahaniami formy.

Dla Ogury nieobecność oznacza kolejne komplikacje w walce o tytuł debiutanta roku. Obecnie traci 13 punktów do Fermina Aldeguera z zespołu Gresini, który zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji debiutantów. Aldeguer, mimo trudnego początku sezonu, zdołał wypracować niewielką przewagę punktową, którą może powiększyć w najbliższy weekend.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Zespół Trackhouse nie podał jeszcze szczegółów dotyczących ewentualnych testów Ogury przed Mugello. Również nie wiadomo, czy pojawi się na torze jako obserwator podczas wyścigu w Aragonii.

Paweł Krupka

Na MOTOGP.PL - od 2009 roku. W kręgu zainteresowań - wszystko co związane z motorsportem, od żużla, przez MotoGP do Formuły 1.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button