Bagnaia od Misano hamuje mocniej

Francesco Bagnaia przyznał, że rozwiązania przetestowane niedawno w Misano pozwoliły mu na mocniejsze hamowanie w Motegi — po miesiącach walki z brakiem czucia przodu motocykla.

W piątkowym FP1 zawodnik fabrycznego zespołu Ducati zanotował najlepszy czas – po raz pierwszy w sezonie. Po południu, mimo problemów technicznych na początku sesji, zajął siódme miejsce i zapewnił sobie bezpośredni awans do Q2.

„Dzisiaj czułem się dobrze przy hamowaniu, porównałem dane z zeszłego roku i hamowałem trochę mocniej” – powiedział. „W Misano testowaliśmy rzeczy, które mieliśmy już wcześniej, ale nie mieliśmy okazji ich porządnie sprawdzić w tym sezonie.”

Zmiany mają dotyczyć m.in. przedniego zawieszenia, ramy i systemu wysokości prześwitu. Bagnaia nie potwierdził szczegółów, ale zdradził, że elementy te były testowane już przed sezonem.

„Przez cały rok szukaliśmy czucia i musieliśmy spróbować rozwiązań, które wcześniej nawet nie przyszły nam do głowy. Ten dzień testowy był kluczowy” – dodał.

W ubiegłym roku Bagnaia wygrał oba wyścigi w Motegi. W piątek był szybszy o 0,2 s niż w 2024. Do Marca Marqueza, który może zapewnić sobie tytuł już w ten weekend, stracił zaledwie 0,16 s.

„Straciliśmy 15 minut na początku popołudniowej sesji z powodu problemów technicznych, ale poza tym jechałem płynnie i z pewnością siebie” – tłumaczył. „Testowałem też różne rzeczy w stylu jazdy, bo w końcu mogę naprawdę mocno hamować — może nawet trochę przesadzałem.”

„Możemy być zadowoleni, ale to dopiero piątek. Trzeba poczekać na kwalifikacje i sprint, bo to w nich zazwyczaj mam największe trudności” – przyznał.

Źródło: crash.net