Ben Spies wierzy, że maszyna, którą dosiada w zespole Monster Tech 3 Yamaha, będzie konkurencyjnym pakietem. Amerykanin wypracował sobie takie zdanie po dobrym wrażeniu jakie odczuł po zimowych testach w Sepang, które odbyły się w zeszły Ben Spies wierzy, że maszyna, którą dosiada w zespole Monster Tech 3 Yamaha, będzie konkurencyjnym pakietem. Amerykanin wypracował sobie takie zdanie po dobrym wrażeniu jakie odczuł po zimowych testach w Sepang, które odbyły się w zeszły weekend.
Teksańczyk zadebiutował na swojej czterocylindrowej maszynie w Malezji w ostatni weekend i łącznie zdołał wywalczyć siódmy czas, pomimo większych strat. Obecny Mistrz Świata kategorii Superbike, pokonał wiele gwiazd MotoGP uzyskując czas 2’02.266sek., a tym samym uplasował się tylko dwie pozycje za swoim rodakiem, a także zespołowym kolegą – Colinem Edwardsem.
Trzykrotny Mistrz amerykańskiej kategorii Superbike, powiedział dla serwisu MCN, iż jest on zadowolony z wyników jego Yamahy YZR-M1. Zauważył on również określony stopień wydajności obecnej M1 w porównaniu do modelu z 2009 roku, którym miał okazję jechać na początku listopada w Walencji, podczas ostatniej rundy sezonu.
Teksańczyk powiedział: „Potrafię lepiej wyczuć silnik niż podczas mojej jazdy w Walencji, chociaż nie ma takiego samego momentu obrotowego. W Walencji, gdy wychodziłem z zakrętu czułem się całkiem nieźle, ale tutaj w Sepang nie wylatuję już tak ostro do przodu. Mimo to uważam, iż pakiet który posiadamy, jest naprawdę konkurencyjny”. — zakończył Ben Spies
Źródło: motorcyclenews.com